Bardzo długi żuk
-
Lubie takie projekty. Niestety, są bardzo czasochłonne...
17 minut oglądania: KLIK -
No fajny.
-
Oglądałem z zaciekawieniem, aczkolwiek te cięcie ramy mnie zszokowało, ciach i już gotowe :) wsadzenie silnika od bety to super pomysł, dobrze napędza ten wesoły wehikuł. Mnie tylko zastanawia, jak to coś dostanie przegląd, ale może nie powinienem nawet zadawać tego pytania.
-
@likaon napisał w Bardzo długi żuk:
Oglądałem z zaciekawieniem, aczkolwiek te cięcie ramy mnie zszokowało, ciach i już gotowe :)
To jest właśnie ogromna zaleta starej motoryzacji. :-)
wsadzenie silnika od bety to super pomysł, dobrze napędza ten wesoły wehikuł. Mnie tylko zastanawia, jak to coś dostanie przegląd, ale może nie powinienem nawet zadawać tego pytania.
A diabli wiedzą. Zobacz, że blachy już są - tylko nie wiadomo, czy ze starego żuka, czy już po dopuszczeniu tego.
Zmiana silnika to chyba żaden kłopot - zgłaszasz w urzędzie zmianę i już. Gorzej z budą, tu chyba bez rzeczoznawcy się nie obędzie. Ale skoro tyle zainwestowali w budowę auta, to i na specjalistę parę stówek się znajdzie.