App Store > Google Play
-
Powiem tak.
Jako twórca aplikacji na iOS muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem procesu dopuszczania aplikacji do App Store'a.
Wiedziałem, że Google Play przepuszcza wszystko jak leci i review w App Store to zupełnie inna para kaloszy, ale żeby aż tak to nie wiedziałem.
Pierwsza wersja aplikacji - najpierw odrzucili i musiałem odpisać, że jestem poważnym człowiekiem i nie mam złych zamiarów. Potem zmienili zdanie i puścili do sklepu.
Teraz druga wersja - małe zmiany, głównie dodana synchronizacja iCloud - odrzucona bo sprawdzający uznał subiektywnie że aplikacja się nie nadaje bo nie ma wystarczająco wiele funkcjonalności (aplikacja to notatnik, ale taki bardziej jak dziennik bo sortuje i pokazuje tylko daty utworzenia). I pa, odwołuj się jak ci zależy albo ulepsz to pogadamy.
Dla mnie jako autora aplikacji to wszystko jest super upierdliwe. Każda wersja zanim pójdzie do sklepu jest przeglądana przez człowieka. Trwa to z reguły minimum dwa dni (od złożenia do rozpoczęcia testów).
Jako użytkownik jestem zachwycony, bo wiem, że jest całkiem niezłe sito które gówniane aplikacje odrzuca, czasem też te zajebiste (znaczy moją oczywiście).
Także jeśli ktoś z Was się zastanawia Android czy iOS to polecam iOS.
p.s. niebezpiecznik.pl też poleca iOS z powodów bezpieczeństwa, również z powodu braku faktycznego review w Google Play.
-
Nie jako twórca, ale jako użytkownik, odnoszę podobne wrażenie. Zauważyłem też, że w App Storze znacznie mniej jest jakichś, nazwijmy to, niekoniecznie sensownych aplikacji, czy też np. kilkudziesięciu aplikacji do włączania latarki, mimo że każdy smartfon posiada tę opcję fabrycznie. Osobiście korzystając z Google Play coraz częściej bałem się instalować czegokolwiek, w obawie przed zainfekowaniem telefonu jakimś badziewiem. Pół biedy, jeżeli to jest jakaś hałaśliwa zasłaniająca cały ekran reklama wyświetlająca się w losowych momentach... Jedyne, czego mi brakuje w iOS to praca na plikach ściągniętych na telefon, w rozumieniu takim jak to ma miejsce na Androidzie czy PC- eksplorator plików, aplikacje mające dostęp do gałęzi katalogu danych. Nie jest tak, że nie da się bez tego żyć, bo w lwiej części przypaków można to jakoś obejść- dajmy na to, ściągając jakiś spakowany plik, w Androidzie mogę go sobie zapisać do pamięci a potem wypakować eksploratorem, które to z reguły już takie możliwości w standardzie mają. iOS natomiast- najpierw trzeba pobrać apkę, która potrafi rozpakować taki plik, potem jakby „przekazać” jej do obróbki daną paczkę, by finalnie, w zależności od rodzaju wyjściowych danych, gdzieś zapisać, grafiki w galerii, pdfy w Książkach itp. Problem jest np. w sytuacji plików nie
mieszczących się w tych kategoriach, wtedy zostaje jedynie zapisanie w chmurze. To jednak są pewne różnice, które da się przeżyć :)
Z ciekawości, co tam za apki rzeźbisz? :) -
@esen z androida korzystają dziesiątki producentów i sprzedają telefony/urządzenia z tym systemem. Apple jest jedyną firmą, która oferuje urządzenia z iOSem. I tutaj jest największy problem bo przez to sadzą chore ceny. Miałem przez blisko 3 lata 6s'a i szczerze, nie widzę różnicy pomiędzy szybkością działania tych systemów po użytkowaniu przez 3 lata. Nawet bym rzekł, że na iOSie odczuwałem to bardziej.
No i jeszcze do niedawna największy iPhone był wielkości nawet nie przeciętnego Androida...mam wrażenie, że Apple ma wywalone w swoich klientów, liczy się tylko, żeby zgarnąć hajs.
Kiedyś jeszcze iOS przemawiał jakością zdjęć. Dziaiaj wiele Androidów robi nawet lepsze zdjęcia. Myślałem nawet ostatnio nad zmianą tel bo mój S8+ jest już trochę zajechany, ale jak widzę ile mam dać za S10 albo XSa to stwierdzam, że chyba wolę zgubić S8ke jako, że mam go ubezpieczonego i dostanę nowego... -
@esen napisał w App Store > Google Play:
Także jeśli ktoś z Was się zastanawia Android czy iOS to polecam iOS.
Bardzo długo miałem symbiana. Dopóty można było na nim odpalić i przeglądać internet nie narzekałem. Jednakże ten system umarł (a szkoda) i przesiadłem się na Androida. Chodź chodziły mi po głowie Lumie itp.
-
Produkty Apple są dla ludzi, którzy nie wiedzą co robić z pieniędzmi albo kupują je dla lansu i tyle w temacie ;)
-
-
@BPX33 napisał w App Store > Google Play:
Produkty Apple są dla ludzi, którzy nie wiedzą co robić z pieniędzmi albo kupują je dla lansu i tyle w temacie ;)
Coś w tym jest. Tutaj w UK, praktycznie każdy ma iPhone'a. Może mieć rozpadające się buty, ale nowy iPhone jest ważniejszy...Jest nawet grafika, która to trafnie podsumowuje, jako, że większość tutaj pali kręcone fajki. Noszą bletki i tytoń i na przystanku, jadąc w autobusie, czy po prostu idąc ulicą kręcą fajki.
-
No to może jeszcze ja dorzucę koszta serwisowe iPhone http://serwisiphone.com.pl/cennik/ jednego serwisu w Warszawie.
-
Pytanie kto serwisuje iPhone'a. Mi się nie zdażyło poza zmienianiem baterii w starym iPhone 5, ale to bardziej hobbystycznie już.
I jak to się ma do serwisowania takiego Galaxy S8 na przykład.
Ja mam porównanie bo żona jedzie na Androidzie i będę nadal uważał, że iPhone jest dla każdego kto:
- chce mieć spokój i chce żeby telefon po prostu działał
- chce mieć wysoki poziom bezpieczeństwa i prywatności
- nie lubi jak telefon pyta ciągle o coś
No i jeszcze ekosystem. Który ekosystem pozwoli ci na kopiowanie tekstu z telefonu na komputer (kopiuj w telefonie, wklej ctl + v na komputerze), odblokowywanie komputera zegarkiem, synchronizacja wiadomości i smsów itd. Apple ma świetnie wszystko ze sobą dograne i tego nikt im nie zabierze.
Samo to jak rozwiązali 2FA jest genialne.
-
@esen napisał w App Store > Google Play:
Pytanie kto serwisuje iPhone'a. Mi się nie zdażyło poza zmienianiem baterii w starym iPhone 5, ale to bardziej hobbystycznie już.
I jak to się ma do serwisowania takiego Galaxy S8 na przykład.
Ja mam porównanie bo żona jedzie na Androidzie i będę nadal uważał, że iPhone jest dla każdego kto:
- chce mieć spokój i chce żeby telefon po prostu działał
- chce mieć wysoki poziom bezpieczeństwa i prywatności
- nie lubi jak telefon pyta ciągle o coś
No i jeszcze ekosystem. Który ekosystem pozwoli ci na kopiowanie tekstu z telefonu na komputer (kopiuj w telefonie, wklej ctl + v na komputerze), odblokowywanie komputera zegarkiem, synchronizacja wiadomości i smsów itd. Apple ma świetnie wszystko ze sobą dograne i tego nikt im nie zabierze.
Samo to jak rozwiązali 2FA jest genialne.
Wszystko ładnie, pięknie tylko np z drugiej strony mamy zgrywanie muzyki tylko przez iTunes, co jest jedną wielką udręką ;)
-
@esen napisał w App Store > Google Play:
- chce mieć spokój i chce żeby telefon po prostu działał
Tak mam! Jeśli Twoja żona tak nie ma to znaczy, że jej telefon należy wrzucić do kibelka i spuścić wodę.
- chce mieć wysoki poziom bezpieczeństwa i prywatności
Nie wiem co przez to rozumiesz? Uważam, że mój każdy telefon z Androidem mi to zapewniał.
- nie lubi jak telefon pyta ciągle o coś
Mój nie pyta! Patrz instrukcja w punkcie pierwszym.
No i jeszcze ekosystem. Który ekosystem pozwoli ci na kopiowanie tekstu z telefonu na komputer (kopiuj w telefonie, wklej ctl + v na komputerze), odblokowywanie komputera zegarkiem, synchronizacja wiadomości i smsów itd. Apple ma świetnie wszystko ze sobą dograne i tego nikt im nie zabierze.
A po co mi to wszystko? Płacić 3x/4x więcej za te wszystkie bzdury o których napisałeś i w ogóle z nich nie korzystać?! Głupota! Takie pytanie mam. Ile kosztował Twój Iphone?
Co do samego tematu produktów Apple to z kupowaniem ich jest trochę jak z ludźmi, którzy kupują lustrzanki, bo uważają, że od razu zostaną profi fotografami. Kupuje taki Janusz lustrzankę za 4-5k PLN, a potem tłucze wszystkie zdjęcia na AUTO i myśli, że robi lepsze zdjęcia niż "cyfrówką" za 300 PLN... XD Ludzie to debile!
-
-
Nie wiem co przez to rozumiesz? Uważam, że mój każdy telefon z Androidem mi to zapewniał.
No nie do końca. Poczytaj trochę o architekturze tu i tam. W iOS aplikacje niewiele mogą. Stąd np. brak malware który czyta smsy.
- nie lubi jak telefon pyta ciągle o coś
A po co mi to wszystko? Płacić 3x/4x więcej za te wszystkie bzdury o których napisałeś i w ogóle z nich nie korzystać?! Głupota! Takie pytanie mam. Ile kosztował Twój Iphone?
Nikt nie nie każe. Ja mam i korzystam.
750€.Co do samego tematu produktów Apple to z kupowaniem ich jest trochę jak z ludźmi, którzy kupują lustrzanki, bo uważają, że od razu zostaną profi fotografami. Kupuje taki Janusz lustrzankę za 4-5k PLN, a potem tłucze wszystkie zdjęcia na AUTO i myśli, że robi lepsze zdjęcia niż "cyfrówką" za 300 PLN... XD Ludzie to debile!
To co piszesz to takie trochę gadanie, że "łoo panie, a na co to komu". Ja używam, mam się świetnie, nie uważam się za debila ;)
-
Panooowie, spokojnie, toż to tylko kawałek telefonu, po co tyle emocji :D
-
@esen napisał w App Store > Google Play:
Nikt nie nie każe. Ja mam i korzystam.
750€.Heh! Czyli w cenie Twojego Iphone ja mam 4 najnowsze telefony, czyli mogę co pół roku kupować nowy, a i tak jeszcze mi trochę zostanie... XD Normalnie biznes życia kupowanie produktów Apple! Chyba jednak za głupi jestem, żeby to zrozumieć... :P
-