Filmiki ze Swiftami :)
-
Swift ok. 20 sekundy to nie jest czasem były GTi fetormana?
http://www.youtube.com/watch?v=Sy2u31cSF-s -
Swift ok. 20
sekundy to nie jest czasem były GTi fetormana?
http://www.youtube.com/watch?v=Sy2u31cSF-stak to moj, jeszcze z blachami jakie mialem
-
Swift ok. 20
sekundy to nie jest czasem były GTi fetormana?
http://www.youtube.com/watch?v=Sy2u31cSF-sszkoda dobrego egzemplarza.
Przykro mi Marcinku, ja bym nie mógł patrzeć jak ktoś moje byłe auto rozbija na pierwszym lepszym drzewie -
to sie nacieszył nim szkoda auta
-
to sie nacieszył
nim szkoda autawiedział gdzie idzie
-
Żal dupe ściska ale takie są skutki ahh nie będę kończył....
-
tak to moj, jeszcze
z blachami jakie mialemhaha ale przypier... idealnie odrazu na gielde poleci... Naprawde szkoda fajnego auta ale sprzedajac wiedziales co sie z nim bedzie dzialo.
-
Oni po prostu chcieli wyminąć bokiem ten ogranicznik
-
Na tym zakręcie nawet gość Imprezą zaliczył te krzaki.
Ale tym Swiftem jakiś amator jeździ -
haha ale
przypier... idealnie odrazu na gielde poleci... Naprawde szkoda fajnego auta ale
sprzedajac wiedziales co sie z nim bedzie dzialo.Eee, płaczecie jakby nie wiadomo co się stało Wymieni maskę, zderzak, ew. pas i auto będzie śmigać. Mocno nie dostał A jak ktoś chce się nauczyć jeździć to nie ma innej drogi jak przez krzaki i rowy
-
Tylko pytanie czy trzeba uczyć się jeździć na tak ładnych egzemplarzach aut których już wbrew pozorom nie ma tak dużo
-
hm tylko jakos ta proba ucieczki za droge moim zdaniem n iedokonca byla przymusowa;] no pewnie pas przedni do wymiany, A Ty ile takich ucieczek masz za soba?
-
Moim zdaniem jak ktoś chce się nauczyć jeździć to powinien zacząć od słabszego auta a nie od razu 100 koni pod maską, gaz w podłogę i jazda...bo inaczej efekty widać na załączonym obrazku
-
Moim zdaniem jak
ktoś chce się nauczyć jeździć to powinien zacząć od słabszego auta a nie od razu 100
koni pod maską, gaz w podłogę i jazda...bo inaczej efekty widać na załączonym
obrazkuA Polonez to niby ile ma koni? 100? A wydzwonił i to nieźle
EDIT:
IMO ten zakręt był chyba źle opisany w itinenerze (czy jak to się tam nazywa)
-
A to polonez nie może mieć 100 koni?
-
A to polonez nie
może mieć 100 koni?Nie ten na filmiku
-
hm tylko jakos ta
proba ucieczki za droge moim zdaniem n iedokonca byla przymusowa;] no pewnie pas
przedni do wymiany, A Ty ile takich ucieczek masz za soba?Tam prędkość nie była duża, zakręt też nie jakiś mega trudny. Problemem był syf na drodze na którym się wylatywało jak z procy. Albo chłopaki tego sobie nie opisali albo nie było przejazdu zapoznawczego i nie wiedzieli. Ew. mogło być wcześniej przyczepnie a kolejne auta syf dopiero naniosły i zonk. A jak już tak nagle na syfie Cię wypluje to ciężko cokolwiek zrobić. Ja wypadłem parę razy z drogi tyle, że zawsze miałem takie szczęście że blachy zostały nieruszone ;-) Czasem już wiesz, że wylecisz ale można jeszcze próbować się wstrzelić obok muru albo między drzewa ;-) Raz się uda a raz nie... Taki sport.
-
chyba źle opisany w itinenerze (czy jak to się tam nazywa)
Itiner jest tylko do dojazdówek
-
Tam prędkość nie
była duża, zakręt też nie jakiś mega trudny. Problemem był syf na drodze na którym
się wylatywało jak z procy. Albo chłopaki tego sobie nie opisali albo nie było
przejazdu zapoznawczego i nie wiedzieli. Ew. mogło być wcześniej przyczepnie a
kolejne auta syf dopiero naniosły i zonk. A jak już tak nagle na syfie Cię wypluje
to ciężko cokolwiek zrobić. Ja wypadłem parę razy z drogi tyle, że zawsze miałem
takie szczęście że blachy zostały nieruszone ;-) Czasem już wiesz, że wylecisz ale
można jeszcze próbować się wstrzelić obok muru albo między drzewa ;-) Raz się uda a
raz nie... Taki sport.no wiadomo na "piaseczku" mozna sie niezle przejechac;/ ale sadzilem ze po to siedzi obok 2ga osoba aby o wszystkim poinformowala;]
-
Nigdy nie jezdziliscie w KJS, a widze sami znawcy sie wypowiadaja nie liczac Erdego... Ten sport ma to do siebie, ze trzeba przejechac odcinek jak najszybciej, a to oznacza ze latwo popelnic blad i nie ma znaczenia czy to SS GTi czy zwykly litr, i jednego i drugiego wypluje na syfie, i jednym i drugim mozna sie rozstrzaskac, roznica jest taka, ze GTi bedzie szybszy na prostych i tyle, zakrety tak samo sie nimi przejezdza jak sie do litra wlozy graty od mocniejszej wersji. Albo litrem szybciej, bo lzejszy przod. Latwo jest mowic ze ktos nie umie jezdzic (skad taki pomysl wogole?), Dajmos ile razy jezdziles na 100%? Na zlocie na lotnisku szerokim i bezpiecznym i na torze kartingowym? Tam ciezko cos sobie zrobic, ale jak ktos trzaska kilka kjsow rocznie to prawdopodobienstwo jest juz znacznie wieksze, bo masz syf, krzaki, drzewa i inne atrakcje. Z Przemkiem tez zdjelismy szykane przodem Swiftem, czyj to byl blad? Moj jako pilota? Nie, jechalismy ten odcinek na zapoznaniu 3 razy i byl czysty asfalt, a na probie wlasciwiej ktos wczesniej naniosl syfu z pobocza no i wywalilismy w opony. Blad Przemka? A co mial zrobic? Podciac rekawem i walnac do rowu? Skoro nie pomogla lewa, to co mialo pomoc? W niedziele wywalilem Coltem w krzako-smieci, jak poszedl przodem tak nie zdarzylem mrugnac okiem i juz bylem poza trasa. Okazalo sie ze bylo tam blotko ktorego nie widzielismy na zapoznaniu i pojechalem. Bez strat ale gdyby tam bylo drzewo to bysmy identyko je zaliczyli.
Szkoda zadbanego egzemplarza ale to sa wlasnie rajdy, zgodnie z powiedzeniem kto idzie grubo ten zaje... musi. Predzej czy pozniej. Wyplulo kolesia na syfie lekko drzewko pocalowal i od razu teksty ze nie umie jezdzic, ze pilot dupa itp. Szkoda mi fetora, bo sie napracowal i ktos to marnuje, tez sprzedalem ladnego GSa a teraz wyglada strasznie. Zycie, dostalem za niego kase i tyle.