Uszczelki szyb w drzwiach
-
Która? Ta na dole szyby? To przecież normalne we wszystkich samochodach! Ona nie uszczelnia
przecież hermetycznie. Drzwi mają na dole otworki odpływowe a wewnątrz wisi folia żeby woda
nie zmoczyła tapicerki
Bzdura <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> sprawdzałem u siebie i z jednych drzwi leci mi woda do środka i blacha od wewnątrz jest mokra a drugie drzwi są suchutenkie.. zero wody. Tak więc myśle że jest to nienormalne... bo poco miała by być ta uszczelka??? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Bzdura sprawdzałem u siebie i z jednych drzwi leci mi
woda do środka i blacha od wewnątrz jest mokra a
drugie drzwi są suchutenkie.. zero wody. Tak więc
myśle że jest to nienormalne... bo poco miała by
być ta uszczelka???Żeby syf nie wlatywał... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Pewną część wody na pewno zatrzyma ale reszta ładuje się do środka drzwi. Nie ma cudów, drzwi nie są szczelne a już na pewno nie w Tico! Jak miałem Ładę to opuszczenie i podniesienie szyby było sposobem na przeczyszczenie szyby i pozbycie się np. zaparowań od zewnątrz. W Tico to nie działa- uszczelki nie dolegają do szyb <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Żeby syf nie wlatywał... Pewną część wody na pewno zatrzyma ale reszta ładuje się do środka
drzwi. Nie ma cudów, drzwi nie są szczelne a już na pewno nie w Tico! Jak miałem Ładę to
opuszczenie i podniesienie szyby było sposobem na przeczyszczenie szyby i pozbycie się np.
zaparowań od zewnątrz. W Tico to nie działa- uszczelki nie dolegają do szyb
Niewiem <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> (Sory że tak naskoczyłem na Ciebie). Ciekawi mnie jedno dlaczego jedne przednie drzwi mam suchutenkie(ani jednej kroleli wody)... ani jednego zacieku co by sugerował że była tu woda. Natomast drugie drzwi to tragedia... całe schlapane jakimś ustrojstwem... musiałem wywiercić 2 dziury na spodzie drzwi coby się wylewało...bo zimą miałem taki problem że jak otwierałem drzwi to woda chlupała w środku <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
Natomast
drugie drzwi to tragedia... całe schlapane jakimś
ustrojstwem... musiałem wywiercić 2 dziury na
spodzie drzwi coby się wylewało...bo zimą miałem
taki problem że jak otwierałem drzwi to woda
chlupała w środkuA co się stało z fabrycznymi otworami? <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
-
A co się stało z fabrycznymi otworami?
A gdzie te otwory fabryczne są??? Czy to te takie na kancie duże dziury?? -
tez mam takie dziury. jak tico stoi pochylo to z drzwi sie wylewa ta woda ktora tam wleciala
-
Która? Ta na dole szyby? To przecież normalne we wszystkich samochodach! Ona nie uszczelnia
przecież hermetycznie. Drzwi mają na dole otworki odpływowe a wewnątrz wisi folia żeby woda
nie zmoczyła tapicerkiWiecie co, ja pytam, bo nie wiem czy z tym walczyć czy to normalne. Poprzednio miałem malucha i podczas deszczu nie słyszałem w środku drzwi kapu kap, dlatego zdziwiło mnie to.
Z przodu mam szyby elektrycznie otwierane, więc myślałem, że może dlatego ta uszczelka tak nie przylega, ale okazało się, że we wszystkich czterech drzwiach jest tak samo i dlatego pomyślałem, że to pewnie rozwiązanie konstrukcyjne. Dodam tylko, że troche słabo zabezpieczyli antykorozyjnie jeżeli tak jest.
pozdrwiam wszystkich -
A gdzie te otwory fabryczne są??? Czy to te takie na
kancie duże dziury??Tak- zaraz nad kantem od środka. Duże? Mają 2-3mm wg mnie...
-
tez mam takie dziury. jak tico stoi pochylo to z drzwi
sie wylewa ta woda ktora tam wlecialaPrzecież tych otworówj jest sporo na całej długości drzwi więc woda powinna wypływać w każdym położeniu auta: prosto, pochyło... wszystko jedno. Może część masz zatkane? Zbyt grube zabezpieczenie antykorozyjne potrafi te otworki zapaćkać i trzeba poprzekłuwać. Oczywiście czymś drewnianym <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Bzdura sprawdzałem u siebie i z jednych drzwi leci mi woda do środka i blacha od wewnątrz jest
mokra a drugie drzwi są suchutenkie.. zero wody. Tak więc myśle że jest to nienormalne...
bo poco miała by być ta uszczelka???Rzeczywiscie jest tak ze woda dostaje sie do srodka drzwi i wyplywa otworami na dole a fo;ia jest do ochroby tapicerki.Mysle tylko ze nie sa to prysznice <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />Inna sprawa jest zabezpieczenie antykorozyjne a raczej jego brak... <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> dla DU <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Mam inny dylemat: a co jezeli ktos ma glosniki w tych przygotowanych miejscach w drzwiach? przeciez wtedy trzeba wyciac folie i glosnik jest od tylu odsloniety na ew. wode <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Jak to jest? -
Mam inny dylemat: a co jezeli ktos ma glosniki w tych
przygotowanych miejscach w drzwiach? przeciez wtedy
trzeba wyciac folie i glosnik jest od tylu
odsloniety na ew. wode
Jak to jest?Nic mi nie wiadomo a żadnych fabrycznie przygotowanych miejscach na głośniki w drzwiach... A jeśli ktoś sobie tam zamocuje to folia przecież zwisa swobodnie w pewnej odległości od tapicerki i nie trzeba jej wycinać- jest za głośnikiem. A głośniki do drzwi zakładamy też odporne na wilgoć i z plastikowymi membranami.
-
Nic mi nie wiadomo a żadnych fabrycznie przygotowanych miejscach na głośniki w drzwiach... A
jeśli ktoś sobie tam zamocuje to folia przecież zwisa swobodnie w pewnej odległości od
tapicerki i nie trzeba jej wycinać- jest za głośnikiem. A głośniki do drzwi zakładamy też
odporne na wilgoć i z plastikowymi membranami.Miejsca na glosniki sa -jak sie zdejmie tapicerke to sa otwory na magnesy i przetloczenia w dolnej czesci drzwi.No chyba ze to jest na cos innego... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> A folia jest przeciez przy samej tapicerce,czasami nawet jak sie zdejmuje tapicere to czarne mazidlo przyklehja sie do plyty... <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Miejsca na glosniki sa -jak sie zdejmie tapicerke to sa
otwory na magnesy i przetloczenia w dolnej czesci
drzwi.No chyba ze to jest na cos innego... A folia
jest przeciez przy samej tapicerce,czasami nawet
jak sie zdejmuje tapicere to czarne mazidlo
przyklehja sie do plyty...W każdym razie wersji fabrycznej z głośnikami w drzwiach nie było... Może ktoś kto projektował blachy drzwi o tym myślał ale to wszystko. Może się odezwie ktoś kto wsadził tam głośniki i powie co z tą folią?
-
W każdym razie wersji fabrycznej z głośnikami w drzwiach nie było... Może ktoś kto projektował
blachy drzwi o tym myślał ale to wszystko. Może się odezwie ktoś kto wsadził tam głośniki i
powie co z tą folią?
Ja montowałem ostatnio głośniki... z jednej strony (tej co leje się) nie miałem folii i nic sobie z tego nie rozbłem...dodam, że w tych drzwiach leje się tylko po jednej prowadnicy szyby. Reszta dolega idealnie, więc niewiem czy to nie powinno być szczelene... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Z drugiej strony w drzwiach była jeszcze folia i tam zrobiłem dziure na głośnik i tyle. Głośniki dałem z membramom papierową(takie najprostrze ale dobrze grające). A i jeszcze dałem tak jak kiedyś wspominałem tuleje plastikowe coby dzwięk wpadał w rezonans... i te tuleje chronią cały głośnik bo akurat go zakrywają... <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" /> -
Tak- zaraz nad kantem od środka. Duże? Mają 2-3mm wg mnie...
Ja nie mam żadnych dziur.... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> może mam inną wersje tico <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> Albo poprzednik widząc, że dostaje się tam woda zaszpachlował je chcąc uszczelnić <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> -
Ja nie mam żadnych dziur.... może mam inną wersje tico Albo poprzednik widząc, że dostaje
się tam woda zaszpachlował je chcąc uszczelnićTo też jest pomysł zaszpachlować i już woda nie cieknie, ale znając pomysłowośc domorosłych fachowców to całkiem możliwe. A jak tam z korozją na dole drzwi u ciebie.
-
To też jest pomysł zaszpachlować i już woda nie cieknie, ale znając pomysłowośc domorosłych
fachowców to całkiem możliwe. A jak tam z korozją na dole drzwi u ciebie.
Korozji nie widać... no ale znalazłem te dziury na dole.. Były zasylikonowane i pomalowane pod kolor karoserii, taki że nie było widać... A niech się wypowie ktoś kto ma tico od nowości czy ta uszczelka zewnętrzna dolega do szyby idealnie, czy odstaje w pewnych miejscach?? I jak jest z tym przeciekaniem?? Czy woda wlatuje do środka czy spływa...?? -
mozliwe, ale tylko wtedy jakos rzucilo mi sie w oczy ze sie leje <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
mozliwe, ale tylko wtedy jakos rzucilo mi sie w oczy ze sie leje
Czyli od nowości też Ci się lało?? <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
A niech się wypowie ktoś kto ma tico od nowości czy ta
uszczelka zewnętrzna dolega do szyby idealnie, czy odstaje w pewnych
miejscach?? I jak jest z tym przeciekaniem?? Czy woda wlatuje do środka
czy spływa...??Ja mam od nowości (zresztą - Wasylek też... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />). Nigdy nie przyszło mi do głowy sprawdzać szczelności tej uszczelki... IMHO powinna ona zatrzymywać wodę, ale na pewno nie jest w stanie uszczelnić drzwi w 100 %. Oprócz tego, że wilgoć może się dostać do środka przy szybie, to może ona wnikać także przy zakończeniach uszczelki (nie wiem, tak sobie gdybam, nie będę szedł do garażu sprawdzać, sorry <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />). Osobiście nigdy nie zauważyłem wyciekającej dołem drzwi wody.
Za to regularnie dbam o drożność tych otworów (przynajmniej raz na rok wystarczy wetknąć w nie cienki kawałek drewienka; i zawsze należy je "przepchnąć" po konserwacji). Gdybym zaś stwierdził, że uszczelka szyby nie przylega do jej powierzchni i jest to widoczne gołym okiem - na pewno wymieniłbym uszczelkę. Jeśli trochę wilgoci znajdzie się w środku, ale otwory wypuszczą wodę - IMO nie ma problemu. Zaś chlupotanie w drzwiach jest już niedopuszczalne... <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />Dodam jeszcze, że problemy ze szczelnością mogą mieć szczególnie auta powypadkowe - w takich przede wszystkim należy obserwować, czy nic się nie dzieje niepokojącego po opadach deszczu.