Szarpanie silnika bez obciążenia
-
Witam Szanowne Grono!
Zauważyłem dziwne objawy w zachowaniu mojego poczciwego autka, a mienowicie:
Silnik szarpie (efekt podobny do gubienia iskry w jednym cylindrze) podczas jazdy z wciśniętym gazem w pozycji, w której auto ani nie zwalnia, ani nie przyśpiesza, w zakresie średnich obrotów, na każdym z biegów.
Silnik na wolnych obrotach chodzi prawidłowo, przy wysokich podejrzewam, że efekt ten nie jest zauważalny.
Wciśnięcie gazu celem zwiększenia prędkości powoduje ustąpienie tego efektu i prawidłowe rozpędzanie.
Co wykluczam:
Świece, przewody nowe i sprawdzone.
Benzyna z różnych firmowych stacji.Inne spostrzeżenia:
Silnik pracujący bez obciążenia przy dodaniu gazu rozpędza się prawidłowo, w momencie osiągnięcia obrotów odpowiednich
do położenia przepustnicy zaczyna się "nierytmicznie trząść".
Spalnie w normie 4,5 - 5 na trasie.
Przyśpieszenia i predkości max prawidłowe.Pomożecie w ekspertyzie?
Pozdrawiam,
BartekP.S. Auto bez instalacji gazowej.
-
Witam Szanowne Grono!
Zauważyłem dziwne objawy w zachowaniu mojego poczciwego
autka, a mienowicie:
Silnik szarpie (efekt podobny do gubienia iskry w jednym
cylindrze) podczas jazdy z wciśniętym gazem w
pozycji, w której auto ani nie zwalnia, ani nie
przyśpiesza, w zakresie średnich obrotów, na każdym
z biegów.
Silnik na wolnych obrotach chodzi prawidłowo, przy
wysokich podejrzewam, że efekt ten nie jest
zauważalny.
Wciśnięcie gazu celem zwiększenia prędkości powoduje
ustąpienie tego efektu i prawidłowe rozpędzanie.
Co wykluczam:
Świece, przewody nowe i sprawdzone.
Benzyna z różnych firmowych stacji.
Inne spostrzeżenia:
Silnik pracujący bez obciążenia przy dodaniu gazu
rozpędza się prawidłowo, w momencie osiągnięcia
obrotów odpowiednich
do położenia przepustnicy zaczyna się "nierytmicznie
trząść".
Spalnie w normie 4,5 - 5 na trasie.
Przyśpieszenia i predkości max prawidłowe.
Pomożecie w ekspertyzie?
Pozdrawiam,
Bartek
P.S. Auto bez instalacji gazowej.Witaj.
Niedawno poruszałem ten temat. Mam dokładnie ten sam problem co ty. Niestety pomimo poszukiwań jakiejkolwiek usterki nic nie znalazłem. Koledzy forumowicze również nie potrafili mi pomóc. Pozostało mi jeźdżić z tym mankamentem- i jeżdżę. Już się przyzwyczaiłem. Jak uda ci się dojść co powoduje negatywne objawy-daj znać. Będę wdzięczny - i chyba nie tylko ja.
Pozdrawiam. -
Witaj.
Niedawno poruszałem ten temat. Mam dokładnie ten sam
problem co ty. Niestety pomimo poszukiwań
jakiejkolwiek usterki nic nie znalazłem. Koledzy
forumowicze również nie potrafili mi pomóc.
Pozostało mi jeźdżić z tym mankamentem- i jeżdżę.
Już się przyzwyczaiłem. Jak uda ci się dojść co
powoduje negatywne objawy-daj znać. Będę wdzięczny- i chyba nie tylko ja.
Pozdrawiam.
Czy wykluczyłeś jakieś elementy?
Kopułka, rozdzielacz, gaźnik?Pozdrawia,
Bartek - i chyba nie tylko ja.
-
Czy wykluczyłeś jakieś elementy?
Kopułka, rozdzielacz, gaźnik?
Pozdrawia,
BartekPrzeczytaj ten wątek:
http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&...sb=5&o= -
Przeczytaj ten wątek:
http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&...sb=5&o=Czyli pozostaje ASO <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Poinformuję o efektach pracy...Pozdrawiam,
Bartek -
Czyli pozostaje ASO
Poinformuję o efektach pracy...
Pozdrawiam,
BartekBendem czekał z niecierpliwością.
Niestety na ASO nie mam czasu ani pieniędzy... <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> -
Niedawno poruszałem ten temat. Mam dokładnie ten sam
problem co ty. Niestety pomimo poszukiwań
jakiejkolwiek usterki nic nie znalazłem. Koledzy
forumowicze również nie potrafili mi pomóc.
Pozostało mi jeźdżić z tym mankamentem- i jeżdżę.
Już się przyzwyczaiłem...U mnie jest dokładnie to samo od nowego i myślałem, że "ten typ tak ma"... Utwierdziło mnie w tym przekonaniu ASO jeszcze w okresie gwarancji a dla pewności przejechałem się dwoma innymi Tico- w obu było tak samo!
Jednak ostatnio udało mi się przez przypadek efekt zminimalizować przez delikatne pokręcenie wkrętem składu mieszanki w gaźniku- ciut ją wzbogaciłem. Efekt szarpania wyraźnie się zmniejszył. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Wydaje mi się, że ma to ścisły związek ze stwierdzonym pływaniem obrotów silnika w pewnym, wąskim zakresie obrotów. Może ktoś z was to u siebie sprawdzi? Przy pracującym na luzie silniku bardzo pomalutku wciskamy pedał gazu zwiększając obroty aż w pewnym momencie obroty silnika zaczynają "falować" tak jakbyśmy "pompowali" pedałem gazu. Tak jak napisałem jest to tylko jedno ściśle precyzyjne położenie pedału gazu- zwiększenie lub zmniejszenie obrotów nawet minimalnie i objaw całkowicie znika... <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Nie mam niestety obrotomierza ale wydaje mi się, że to dokładnie ten punkt, w którym następuje to szarpanie w czasie jazdy. -
Może to szarpanie wynika z faktu, że gaźnik tico jest dwuprzelotowy? Na biegu jałowym i przy niskich obrotach czynny jest I przelot, przy większym obciążeniu (obrotach ?) włącza się II przelot i może idzie mu to opornie?
Pozdrawiam!
-
Bendem czekał z niecierpliwością.
Niestety na ASO nie mam czasu ani pieniędzy...Witam,
Pojechałem do ASO, 4 mechaników się zastanawiało:
"pompa paliwa, kopułka, palec, kable, świece...."Przyszedł w końcu starszy pan, siwy w okularach, popatrzył i rzekł:
"Cewka"To był strzał w dziesiątkę, wszystkie objawy ustąpiły.
Dawała po prostu za małą iskrę.
Koszt: 73zł + 40zł robocizna:)Przy okazji zniknął dźwięk przypominający cykanie słyszalny podczas pracy silnika, za co obwiniane były przez mechaników zawór PCV lub "jakiś" elektrozawór w gaźniku.
Pozdrawiam,
BartekP.S. Byłem w ASO Daewoo w Krakowie na Wielickiej
-
"Cewka"
To był strzał w dziesiątkę, wszystkie objawy ustąpiły.
Dawała po prostu za małą iskrę.Cenna uwaga! Postaram się na próbę pożyczyć cewkę i sprawdzę pracę mojego silnika. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Przyszedł w końcu starszy pan, siwy w okularach, popatrzył i rzekł:
"Cewka"
To był strzał w dziesiątkę, wszystkie objawy ustąpiły.
Dawała po prostu za małą iskrę.
Koszt: 73zł + 40zł robocizna:)Mam nadzieję, że to była trafna diagnoza, bo o uszkodzeniach cewki w Tico rzadko się słyszy <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Witam,
Pojechałem do ASO, 4 mechaników się zastanawiało:
"pompa paliwa, kopułka, palec, kable, świece...."
Przyszedł w końcu starszy pan, siwy w okularach,
popatrzył i rzekł:
"Cewka"
To był strzał w dziesiątkę, wszystkie objawy ustąpiły.
Dawała po prostu za małą iskrę.
Koszt: 73zł + 40zł robocizna:)
Przy okazji zniknął dźwięk przypominający cykanie
słyszalny podczas pracy silnika, za co obwiniane
były przez mechaników zawór PCV lub "jakiś"
elektrozawór w gaźniku.
Pozdrawiam,
Bartek
P.S. Byłem w ASO Daewoo w Krakowie na WielickiejDzięki za info <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
Przynajmniej wiem co wymienić w pierwszej kolejności jak będzie gotówka i czas.
A tak na marginesie- nie ma to jak "stary wyga"- mówię tu o mechaniku. Od razu wie na co zwrócić uwagę.
Pozdrawiam -
Cenna uwaga! Postaram się na próbę pożyczyć cewkę i
sprawdzę pracę mojego silnika.Niestety, cewka u mnie nie rzutuje na szarpanie- najwyraźniej jest OK.
Nierówną pracę silnika na wolnych obrotach przy okazji usunąłem, poprzez wymianę zaworka PCV. (20zł) <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Niestety, cewka u mnie nie rzutuje na szarpanie- najwyraźniej jest OK.
Nierówną pracę silnika na wolnych obrotach przy okazji usunąłem, poprzez wymianę zaworka PCV.
(20zł)Zrobiłem dokładnie tak samo...
Mimo iż "grzechotanie" (przy potrząsaniu zaworem) w starym i w nowym było takie same.
Po wymianie podniosły mi się troszkę obroty biegu jałowego...podobno to normalne... muszę wyregulować.