Dokładnie nie ma to jak Japończyk... Cos n/t temat
wiem! Ale ten jak wiadomo jest prosto z GB.
He he... Mam szczęście - mój jest z Japonii:)
Pozdrawiam
Dokładnie nie ma to jak Japończyk... Cos n/t temat
wiem! Ale ten jak wiadomo jest prosto z GB.
He he... Mam szczęście - mój jest z Japonii:)
Pozdrawiam
Witam wszystkich!
Po 11 latach jeżdżenia Daewoo Tico i pokonaniu prawie bezawaryjnie 270.000 km nadszedł czas na rozstanie.
Nie jest to miła chwila, gdyż był ze mną od "małego".
O sprzedaży przesądziła wszechobecna rdza i powiększona rodzina.
Przesiadłem się na Nissana Almerę 1,6 SLX '99.
Dziękuję wszystkim za te wspólnie spędzone chwile i wiele cennych porad, jakie wyniosłem z tego fantastycznego forum.
P.S.
Tica będę traktował z sentymentem i wpuszczę każde przed siebie stojąc w korku. Obiecuję też nie obtrąbić Tica bez poważnej przyczyny.
Jeszcze raz wielkie dzięki i pozdrawiam.
Szerokiej drogi!!!
Bartek
Czy zamierzacie wogóle
sprzedawać swoje samochody,czy wiedząc że
dostaniecie za nie dość niską kwote pieniędzy
postanowiliście je zajeździć na śmierć.
Zajeżdżę je do śmierci technicznej, ale w planach
mam jeden z trzech poniższych samochodów:
1.) Toyota Corolla
2.) Honda Civic
3.) Nissan Almera
Pozdrawiam,
Bartolomeo
Od nowości? czyli ile czasu?
W maju będzie 11 lat <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam,
Bartek
Czyżby przeguby OK?? Nie wierzę...;) Ale przebieg
spory...nie powiem! To jednak da się prawie dobrnąć
Tico do 300tys km, ale co z tego...silniczek
wytrzyma (Suzuki), ale te blachy!!
Hmmm...Pozdrawiam
Fakt, proszę dodać do listy przeguby 1 kpl.
Pozdrawiam,
Bartek
267000 (dwieście sześćdziesiąt siedem tysięcy) od nowości w moich rękach.
Wymienione oprócz materiałów ekspoatacyjnych:
1.) Pompa wodna
2.) Uszczelniacz wału
3.) Pompa paliwa x 2
4.) Chłodnica
5.) Kpl. felg
6.) Cewka zapłonowa
7.) Kopułka i palec
8.) Akumulator
9.) Mechanizm wycieraczek
10.) Kierownica
11.) Linka ręcznego hamulca x 3
12.) Łożyska kół x 3 komplety
13.) Amortyzatory (Tył x4, przód x3)
Więcej sobie nie przypominam...
Pozdrawiam,
Bartek
Bendem czekał z niecierpliwością.
Niestety na ASO nie mam czasu ani pieniędzy...
Witam,
Pojechałem do ASO, 4 mechaników się zastanawiało:
"pompa paliwa, kopułka, palec, kable, świece...."
Przyszedł w końcu starszy pan, siwy w okularach, popatrzył i rzekł:
"Cewka"
To był strzał w dziesiątkę, wszystkie objawy ustąpiły.
Dawała po prostu za małą iskrę.
Koszt: 73zł + 40zł robocizna:)
Przy okazji zniknął dźwięk przypominający cykanie słyszalny podczas pracy silnika, za co obwiniane były przez mechaników zawór PCV lub "jakiś" elektrozawór w gaźniku.
Pozdrawiam,
Bartek
P.S. Byłem w ASO Daewoo w Krakowie na Wielickiej
Przeczytaj ten wątek:
http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&...sb=5&o=
Czyli pozostaje ASO <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Poinformuję o efektach pracy...
Pozdrawiam,
Bartek
Witaj.
Niedawno poruszałem ten temat. Mam dokładnie ten sam
problem co ty. Niestety pomimo poszukiwań
jakiejkolwiek usterki nic nie znalazłem. Koledzy
forumowicze również nie potrafili mi pomóc.
Pozostało mi jeźdżić z tym mankamentem- i jeżdżę.
Już się przyzwyczaiłem. Jak uda ci się dojść co
powoduje negatywne objawy-daj znać. Będę wdzięczny
- i chyba nie tylko ja.
Pozdrawiam.
Czy wykluczyłeś jakieś elementy?
Kopułka, rozdzielacz, gaźnik?
Pozdrawia,
Bartek
Witam Szanowne Grono!
Zauważyłem dziwne objawy w zachowaniu mojego poczciwego autka, a mienowicie:
Silnik szarpie (efekt podobny do gubienia iskry w jednym cylindrze) podczas jazdy z wciśniętym gazem w pozycji, w której auto ani nie zwalnia, ani nie przyśpiesza, w zakresie średnich obrotów, na każdym z biegów.
Silnik na wolnych obrotach chodzi prawidłowo, przy wysokich podejrzewam, że efekt ten nie jest zauważalny.
Wciśnięcie gazu celem zwiększenia prędkości powoduje ustąpienie tego efektu i prawidłowe rozpędzanie.
Co wykluczam:
Świece, przewody nowe i sprawdzone.
Benzyna z różnych firmowych stacji.
Inne spostrzeżenia:
Silnik pracujący bez obciążenia przy dodaniu gazu rozpędza się prawidłowo, w momencie osiągnięcia obrotów odpowiednich
do położenia przepustnicy zaczyna się "nierytmicznie trząść".
Spalnie w normie 4,5 - 5 na trasie.
Przyśpieszenia i predkości max prawidłowe.
Pomożecie w ekspertyzie?
Pozdrawiam,
Bartek
P.S. Auto bez instalacji gazowej.