Swift nie tylko GTi - pykanie w układzie kierowniczym
-
oba łożyska zmienione
-
Tak przez komputer to się nie da. Musiałbym to auto zobaczyć, żeby to naprawić.
-
Szkoda, że mam taki kawałek Wg mnie wymieniłem już wszystko, co było można, ale może się mylę...
-
A czy możliwe jest, iż to półosie przemieszczają się w przegubach wew. i hałasują?
-
Jak Ci kolumna kierownicza łączy się z drążkami masz plastykową srubę którą można dokręcić aby zniwelowac luz.
Im mocniej przykręcisz tym ciężej kręci się kierownicą - spróbuj dokręcić troszkę i możliwe że pykanie ustąpi. -
Hmmm - może masz serwis manuala od GTI i możesz podpowiedzieć, która to? Nie przypominam sobie żadnej regulacji w tym miejscu?
-
Dokładnie pod miejscem gdzie łączy się cała przekładnia. Pod podwoziem, pod gumowym kapturkiem. Trzeba się nagimnastykować aby do niej trafić. Śruba z łbem kwadratowym 10 mm. Warto sprawdzić.
-
Ok, wiem o co chodzi. Tylko, że magiel kupiłem nowy, więc dziwne, żeby od razu miał luz. Ale oczywiście sprawdzę.
-
Powiem szczerze że sam mam takie pukanie. Przy szybkich i krótkich ruchach jest bardzo dobrze słyszalne, ale jak popada troszkę to ustaje. Nie wiem czy to nie będzie łożysko MacPhersona. Śruby wszystkie sprawdzone, luz na kolumnie tez sprawdzony i wszystko w porządku. Sam już nie wiem, mozna powiedzieć taka mała zagadka
-
No ja rozbierałem kolumny, zmieniałem górne mocowania i przy okazji jedno łożysko, ale nie pomogło. Mam taki głupawy pomysł - możliwe jest, aby takie pukanie powodowały przesuwające się półosie na przegubach wew.? W ogóle - jak zdiagnozować zużycie przegubu wew.? Jak wiercę tak pod 8000 rpm, to mam dziwne chrobotanie spod podwozia...
-
Dokładnie pod
miejscem gdzie łączy się cała przekładnia. Pod podwoziem, pod gumowym kapturkiem.
Trzeba się nagimnastykować aby do niej trafić. Śruba z łbem kwadratowym 10 mm. Warto
sprawdzić.Dziś przykręciłem tę śrubę plastikową i luz zniknął. Po dwóch latach mojej walki i wszelakich speców z różnych serwisów, wymiany zawieszenia i układu kierowniczego... udało się Wielkie dzięki za trafną podpowiedź.
-
Muszę Cię zmartwić: to jest tylko tymczasowe rozwiązanie. Z czasem będzie trzeba zregenerować przekładnie lub ją wymienić. Im więcej będzie dokręcał tą śrubę, tym ciężej Ci kierownica będzie chodzić. Pewnie już zauważyłeś, że nieco ciężej się kręci.
-
Muszę Cię zmartwić:
to jest tylko tymczasowe rozwiązanie. Z czasem będzie trzeba zregenerować
przekładnie lub ją wymienić. Im więcej będzie dokręcał tą śrubę, tym ciężej Ci
kierownica będzie chodzić. Pewnie już zauważyłeś, że nieco ciężej się kręci.No ale ja kupiłem nową przekładnię...
-
A może to maglownica już się kończy...