[Wagon R+] CHECK ENGINE

ewerty

Nadal nie wiemy jaki kolega ma samochód. No jasne po co wypełniać profil jeszcze mi auto spod
domu ukradną. Gdyby kolega napisał w profilu SS 1.3 95r to automatycznie wiemy co z nim
można zrobić.
A tak o aucie ani słowa tylko o problemie może kolega ma MK5 2003r 1.3 tam już nie da sie
wybłyskać kodów. Nadal uważam że temat jest źle zatytułowany bo spraw kodów błędów tyczy
się tylko MK1-MK4 w MK5 i MK6 już jest inaczej.
Pozdrawiam
Naczelny swiftosceptyk

Witam.Sorki za żle sformułowany temat.SUZUKI WAGON R+ 1.0 KAT 1998r.Po załączeniu zapłonu kontrolka silnika miga,a powinna świecić.Nic nie podłączam i nie prubuje wybłyskać kodów,auto nie odpala ponieważ brak iskry.Podejrzewam że cos jest z immo.Kluczyki orginał 2 szt.na żaden nie reaguje.

ewerty

To może ty próbujesz jeździć na włączonym odczycie błędów?

Witam. Jak wcześniej zaznaczyłem auto nie pali bo nie ma iskry.Kontrolka miga zaraz po włączeniu zapłonu a powinna świecić.Nie próbuje odczytać błędów. <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />

piter34

Witam.Sorki za żle sformułowany temat.SUZUKI WAGON R+ 1.0 KAT 1998r.Po załączeniu zapłonu
kontrolka silnika miga,a powinna świecić.Nic nie podłączam i nie prubuje wybłyskać
kodów,auto nie odpala ponieważ brak iskry.Podejrzewam że cos jest z immo.Kluczyki orginał 2
szt.na żaden nie reaguje.

Tak czysto informacyjnie. Funkcjonuje forum poświęcone stricte Wagonowi R+ (choć ruch tam raczej mały...).

Skoro nie ma iskry, to może czujnik położenia wału nawalił?
Auto należy podłączyć do testera/komputera i sprawdzić co miga check.

ewerty

Tak czysto informacyjnie. Funkcjonuje forum poświęcone stricte Wagonowi R+ (choć ruch tam raczej
mały...).
Skoro nie ma iskry, to może czujnik położenia wału nawalił?
Auto należy podłączyć do testera/komputera i sprawdzić co miga check.
Witaj. Szanuje twoją wiedzę i pomoc dla mnie.
Powiedz mi, co ma jedno do drugiego,miganie lampki silnika po załączeniu zapłonu bez próby odczytu kodów, do czujnika położenia wału.Prawdą jest że brak iskry może być spowodowany uszkodzeniem czujnika położenia wału,ale to uszkodzenie nie powoduje migania lampki po zapłonie.Owe SUZUKI WAGON posiada dwa zlącza komunikacyjne ze sterownikiem. 1. 16-sto pinowe (OBD)2. 6-cio pinowe orginalne,w pierwszej wersji komunikacja przez komputer jest nie możliwa ,w drugiej przez kod błyskowy lampka silnika zapala się na stałe co wedłóg danych do tego samochodu świadczy o uszkodzeniu sterownika silnika.Moje podejrzenia idą w kierunku immo.Próbowałem znaleść na forum link na temat rozblokowania go z auta, i nic z tego.Jeżeli wiesz gdzie tego szukać proszę o pomoc.Pozdrowienia <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />PS. Dzięki za forum z WAGONEM.tam wszyscy szkują się spać <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />

mati

Być może immobilizer się rozkodował. W takim przypadku ASO jest w stanie pomóc (potrzebują na to bite 15 minut). Warto sprawdzić podłączenie kostki immobilizera (w okolicy sterownika silnika - tak jest przynajmniej w Swiftach) oraz podłączenie anteny immobilizera (pierścień zamontowany na stacyjce widoczny po zdemontowaniu plastików otaczających kolumnę kierowniczą).

sholek

Witaj. Szanuje twoją wiedzę i pomoc dla mnie.
Powiedz mi, co ma jedno do drugiego,miganie lampki silnika po załączeniu zapłonu bez próby
odczytu kodów, do czujnika położenia wału.

[color:"blue"] Cholernie dużo ma jedno do drugiego. Poczytaj to i to i będziesz wiedział że jeżeli nie działa czujnik położenia wału to nie ma impulsów by cewka podawała iskrę to raz. Dwa komputer robi samodiagnostykę i jeżeli coś jest nie tak pokazuje to poprzez Check Engine w swifcie jest to błąd nr 42, jak jest to w [all] Wagonie R+ to nie wiem.

P.S.
Skoro już wiesz jak sie tytułuje wątki to może zmienisz go bo All u nas to Swift a nie Wagon.
Proponuję
[Wagon R+] Brak iskry - Check Engine miga.
Co Ty na to?

kedzior_20

Mi migal jak mi pasek rozrzadu strzelil <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Wiec mozna i to sprzwdzic <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

piter34

Cholernie dużo ma jedno do drugiego. Poczytaj to i to i będziesz wiedział że jeżeli nie
działa czujnik położenia wału to nie ma impulsów by cewka podawała iskrę to raz. Dwa
komputer robi samodiagnostykę i jeżeli coś jest nie tak pokazuje to poprzez Check Engine

Dziękuję za wsparcie. Właśnie to chciałem odpisać autorowi wątku.

ewerty

Być może immobilizer się rozkodował. W takim przypadku ASO jest w stanie pomóc (potrzebują na to
bite 15 minut). Warto sprawdzić podłączenie kostki immobilizera (w okolicy sterownika
silnika - tak jest przynajmniej w Swiftach) oraz podłączenie anteny immobilizera (pierścień
zamontowany na stacyjce widoczny po zdemontowaniu plastików otaczających kolumnę
kierowniczą).

Dzęki za inormacje,sprawdziłem wcześniej,sprawdze jeszcze raz.pozdrowienia <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

ewerty

Dziękuję za wsparcie. Właśnie to chciałem odpisać autorowi wątku.
To co piszecie macie 100% nawet 1000% racji,tylko nie czytacie wszystkiego co się pisze,złapiecie kawałek tekstu i na niego odpowiadacie.Powtórze się poraz kolejny .Kluczyk pozycja ON.(załącz)CHECK ENGINE(kontrolka silnika)miga z częstotliwością 1s,na 1s,czyli nie emituje żadnego kodu sterownika bo nie może,nie może bo nie przeprowadzam procedury odczytu błędów ze sterownika .W ogóle żadnej procedury nie robie,oprucz tego, jednego jedynego(kluczyk pozycjia ON).W/W 100%lub1000%odbywa się podczas procedury odczytu błędów,a nie tylko poprzez przekręcenie kluczyka.Krótko mówiąc, gdy by się zesrał czujnik położenia wału czy inny to kontrolka silnika po kluczyku w poz.ON bez próby odczytu kodu błędu ma świecić,ewentualnie po chwli zgasnąć.Kiedy bryka nie pali wtedy sprawdzam co mi sterownik silnika powie.PS.Nie czytacie albo chcecie żebym został naczelnym pisarzem <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

piter34

To co piszecie macie 100% nawet 1000% racji,tylko nie czytacie wszystkiego co się
pisze,złapiecie kawałek tekstu i na niego odpowiadacie.Powtórze się poraz kolejny .Kluczyk
pozycja ON.(załącz)CHECK ENGINE(kontrolka silnika)miga z częstotliwością 1s,na 1s,czyli nie
emituje żadnego kodu sterownika bo nie może,nie może bo nie przeprowadzam procedury
odczytu błędów ze sterownika .W ogóle żadnej procedury nie robie,oprucz tego, jednego
jedynego(kluczyk pozycjia ON).W/W 100%lub1000%odbywa się podczas procedury odczytu błędów,a
nie tylko poprzez przekręcenie kluczyka.Krótko mówiąc, gdy by się zesrał czujnik położenia
wału czy inny to kontrolka silnika po kluczyku w poz.ON bez próby odczytu kodu błędu ma
świecić,ewentualnie po chwli zgasnąć.Kiedy bryka nie pali wtedy sprawdzam co mi sterownik
silnika powie.PS.Nie czytacie albo chcecie żebym został naczelnym pisarzem

Zachęcam kolegę do przeczytania ze zrozumieniem moich postów.

lukasz_k4

Zachęcam kolegę do przeczytania ze zrozumieniem moich postów.

Witam mam podobny problem , sprawdziłem cewkę zapłonową oraz moduł zapłonu a iskry brak podejrzewam czujnik umieszczony w kopułce ew. sugerując się postami na forum wadę immo. Czy mógłby ktoś zasugerować co mogę jeszcze sprawdzić (mam mały problem bo czujnik w kopułce ma 2 przewody i nie bardzo wiem jakiego rodzaju to czujnik ) czy w tym samochodzie działają "blink codes" ?
Pozdrawiam Łukasz