Wybór optymalnej trasy Katowice - Ustka
-
Witam
Prosiłbym o pomoc w wyborze najlepszej trasy z Katowic do Ustki.
Pod uwagę biorę dwie trasy:
1. Katowice-Wrocław-Poznań-Piła-Słupsk-Ustka
2. Katowice-Łódź-Toruń-Tuchola-Słupsk-UstkaNa pewno pojadę nocą.
Do wrocławia jest A4 wiec spoko, ale od Wrocławia nie znam drogi wcale,
Do Łodzi też znam zdrogę, potem do Torunia jest ponoć jednopasmowa ale z szerokim poboczem. Jak dalej to też nie wiem:(Jak ktoś jechał tymi odcinkami, to będe wdzięczny za streszczenie drogi:)
Pozdrawiam -
Witam
Prosiłbym o pomoc w wyborze najlepszej trasy z Katowic
do Ustki.
Pod uwagę biorę dwie trasy:
1. Katowice-Wrocław-Poznań-Piła-Słupsk-Ustka
2. Katowice-Łódź-Toruń-Tuchola-Słupsk-Ustka
Na pewno pojadę nocą.jak jedziesz nocą to w sumie bez znaczenia.
Gorzej jak w dzień.
1. problemy z Wrockiem, trzeba omijać ostatnio chłopaki stali tam 1h ... dalej już jest bardzo dobra droga
2. chyba najgorszy wariant do Łodzi super, potem duże schody, w Łodzi o 7 rano, Krośniewice ... no i wlot do Włocławka i wylot + Świecie obstawione zazwyczaj policją ...
Szerokie pobocze - raczej średni pobocze ...Osobiście brał bym wariant 1
-
Nigdy wiecej nie pojade dobrowolnie krajowa jedynka, koleiny, koleiny, koleiny, dziury, dziury, dziury, milion fotoradarow, milion ciot jezdzacych 70-80km/h, porabany Włocławek po drodze z ukrytymi w krzakach szuszarkami oraz przejazd kolejowy kolo Ciechocinka, ktory jak zamkna to jestes gleboko w d, bo nie wyprzedzisz kolumny 100 aut jadacych 70 km/h. I mowie to z perspektywy A6-tki, bo jakbym mial tam jechac Swiftem to wolalbym wybrac sie pociagiem, szkoda zawieszenia i sluchania r4 dokrecajacego sie do czerwonego pola bo inaczej tych pawianow nie wyprzedzisz. A jak spadnie deszcz to bedziesz jechal 60 km/h <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> W tym roku jezdzilem po tej drodze n razy, w zeszlym tez. Nigdy wiecej <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Osobiście brał bym wariant 1
Ja tez, ale nie zjezdzalbym z autostrady we Wroclawiu, tylko w Legnicy.
-
Osobiście brał bym wariant 1
Z początku myślałem nad trasą Łódź,Toruń, ale doszedłem do wniosku że chyba lepiej będzie przez Wrocław choć jest trochę dalej:) Dzięki Panowie za przekonanie mnie:)
Jak pojadę nocą to przez Wrocław nie powinno być problemów.
Powiedzcie jaka jest droga od Wrocławia w górę? Jednopasmowa? Dwupasmowa? Może uda mi się zrobić pierwszą przerwę w Poznaniu...:) -
Nigdy wiecej nie pojade dobrowolnie krajowa jedynka, koleiny, koleiny, koleiny, dziury, dziury,
dziury, milion fotoradarow, milion ciot jezdzacych 70-80km/h, porabany Włocławek po drodze
z ukrytymi w krzakach szuszarkami oraz przejazd kolejowy kolo Ciechocinka, ktory jak zamkna
to jestes gleboko w d, bo nie wyprzedzisz kolumny 100 aut jadacych 70 km/h. I mowie to z
perspektywy A6-tki, bo jakbym mial tam jechac Swiftem to wolalbym wybrac sie pociagiem,
szkoda zawieszenia i sluchania r4 dokrecajacego sie do czerwonego pola bo inaczej tych
pawianow nie wyprzedzisz. A jak spadnie deszcz to bedziesz jechal 60 km/h W tym roku
jezdzilem po tej drodze n razy, w zeszlym tez. Nigdy wiecejPopieram w 100%. No może poza tym określeniem o ciotach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Popieram w 100%. No może poza tym określeniem o ciotach
Jak masz do domu 350 km i jedziesz 60 km/h, bo tak sie komus na czele kolumny 5 samochodowej podoba i nikt goscia nie wyprzedza, to niestety na usta cisna sie same nieparlamentarne slowa. I tak jest co chwila, kolumna kilku aut jadaca 60-70 km/h i nikt sie nie wyprzedza... Na innych drogach jest zdecydowanie lepiej, tzn ludzie jada te 90-100 i jest spoko.
-
Ja wybralem jednak kolej. Konkretnie TLK Intercity. Z Chorzowa do Szczecina w 7:30 h, 41 zł (ulgowy z miejscem). Wszystko super, pan z Warsa co chwile przychodzil z wozkiem barowym i serwowal kawe (4 zl, wiec jak na stacji benzynowej). Wszyscy mili, nawet w ubikacji bylo mydlo, woda, reczniki i papier! Ba, deska nawet nie spadala!
-
Ja wybralem jednak kolej. Konkretnie TLK Intercity. Z Chorzowa do Szczecina w 7:30 h, 41 zł
(ulgowy z miejscem). Wszystko super, pan z Warsa co chwile przychodzil z wozkiem barowym i
serwowal kawe (4 zl, wiec jak na stacji benzynowej). Wszyscy mili, nawet w ubikacji bylo
mydlo, woda, reczniki i papier! Ba, deska nawet nie spadala!Ostatnimi laty InterCity się "wyrobiło". Z tego co słyszałem nawet wagony są klimatyzowane
-
Ostatnimi laty InterCity się "wyrobiło". Z tego co słyszałem nawet wagony są klimatyzowane
Pierwsza klasa i IC to na pewno, ja jechalem TLk (tanie linie) i druga klasa. Ale i tak czulem sie jak w pierwszej w PKP PR. No i bez ryzyka smierci na drodze i / lub korkow.
TUTAJ krotki filmik z powrotu, a raczej z pozaru lokomotywy.
-
Jak na taką trasę w takiej cenie i bezpośredni to się chyba opłaciło <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Bo od dziś (01.09) albo od wczoraj (31.08) to spółka PKP IC co ma pociągi pośpieszne i te IC, Ex itd. to albo zmienia ich relacje albo kasuje, i jak tutaj teraz jeździć pociągiem w długie trasy <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />