Jaki płyn chłodniczy???
-
Reno22 Użytkownik archiwalnynapisał 24 gru 2005, 21:03 ostatnio edytowany przez Reno22 11 paź 2016, 07:14
Zastanawiem się jaki typ płynu chłodniczego będzie najbezpieczniejszy do Swifta.Problem polega na tym że mam dylemat pomiedzy Borygiem(kolor różowy) a Eko Borygiem(kolor zielony).Podobno różowe borygo ma substancje żrące które źle wpływają na chłodnicę.Powiedzcie proszę na jakim płynie jeździcie i jakie są tego skutki???
Pozdrawiam. -
radek84 Użytkownik archiwalnynapisał 24 gru 2005, 21:13 ostatnio edytowany przez radek84 11 paź 2016, 07:14
Proponuje PETRYGO.
-
mzabiegly Użytkownik archiwalnynapisał 24 gru 2005, 21:47 ostatnio edytowany przez mzabiegly 11 paź 2016, 07:15
Proponuje PETRYGO.
Racja, sam stosuje. Petrygo prowadził tez w czołówce w jakims tescie płynow, chyba w motorze.
-
gokongti Użytkownik archiwalnynapisał 24 gru 2005, 22:42 ostatnio edytowany przez gokongti 11 paź 2016, 07:15
ja mam G12 różowy VW/AUDI. Ale to niema znaczenia lej glikolowy bo wszedzie dostępny i dobry np; Petrygo lub Dynagel...
-
Barti Użytkownik archiwalnynapisał 24 gru 2005, 22:49 ostatnio edytowany przez Barti 11 paź 2016, 07:15
Proponuje PETRYGO.
tez na tym jeżdze
-
Mickey Użytkownik archiwalnynapisał 25 gru 2005, 11:01 ostatnio edytowany przez Mickey 11 paź 2016, 07:15
Stosuję Dynagela <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
W starej renówce brata też lany był Dynagel i nic złego się nie działo. -
Colin555 Użytkownik archiwalnynapisał 26 gru 2005, 16:35 ostatnio edytowany przez Colin555 11 paź 2016, 07:15
Zastanawiem się jaki typ płynu chłodniczego będzie najbezpieczniejszy do Swifta.Problem polega
na tym że mam dylemat pomiedzy Borygiem(kolor różowy) a Eko Borygiem(kolor zielony).Podobno
różowe borygo ma substancje żrące które źle wpływają na chłodnicę.Powiedzcie proszę na
jakim płynie jeździcie i jakie są tego skutki???
Pozdrawiam.Dynagel <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Marecki266 Użytkownik archiwalnynapisał 26 gru 2005, 18:33 ostatnio edytowany przez Marecki266 11 paź 2016, 07:15
Zastanawiem się jaki typ płynu chłodniczego będzie najbezpieczniejszy do Swifta.Problem polega
na tym że mam dylemat pomiedzy Borygiem(kolor różowy) a Eko Borygiem(kolor zielony).Podobno
różowe borygo ma substancje żrące które źle wpływają na chłodnicę.Powiedzcie proszę na
jakim płynie jeździcie i jakie są tego skutki???
Pozdrawiam.Ja za to osobiście z daleka omijam Petrygo - zbyt wiele znajomych mi osób, które to stosowały miały problemy z układem chłodzenia lub ... uszczelkami pod głowicą (7 osób, różne autka a jedyno co je łączyło to własnie Petrygo).
Teraz już od długiego czasu w swoich autkach stosuję orlenowskiego Qual'a i jestem zadowolony.
Teraz przynajmniej wiem, że jak rozkręcę motorek to nie będę miał "powyżeranych" kanałów wodnych jak to bywa w przypadku tamtego "wynalazku".Powodzenia !
P.S. Także wolałbym jednak nie testować tego Borygo - wolę to co już sprawdziłem wcześniej.
-
Dezerter Użytkownik archiwalnynapisał 26 gru 2005, 18:37 ostatnio edytowany przez Dezerter 11 paź 2016, 07:15
ja mam G12 różowy VW/AUDI. Ale to niema znaczenia lej glikolowy bo wszedzie dostępny i dobry np;
Petrygo lub Dynagel...no wlasnie w vw ma znaczenie jak bys nalal innego plynu to czesci plasyikowe by zaczely sie rozlazic (lasowac)tak samo jest w vw z plynem do wspomagania jak nie wlejesz orginalnego od vw to za jakis czas stracisz pompe pozdrawiam
-
Marecki266 Użytkownik archiwalnynapisał 27 gru 2005, 14:32 ostatnio edytowany przez Marecki266 11 paź 2016, 07:15
no wlasnie w vw ma znaczenie jak bys nalal innego plynu to czesci plasyikowe by zaczely sie
rozlazic (lasowac)tak samo jest w vw z plynem do wspomagania jak nie wlejesz orginalnego od
vw to za jakis czas stracisz pompe pozdrawiamJakoś od 3 lat używam Qual'a w tym autku (w poprzedniej też) i nie zaobserwowałem przyspieszonego zuzycia elementów plastikowych.
Tak samo po dolaniu do wspomagania jakiegoś płynu STP (akurat taki kupiłem) wspomaganie pracuje mi nadal bez zarzutu.
Ważne aby dany płyn spełniał właściwe normy przewodziane go konkretnego autka a czy on bedzie tej czy tez innej firmy to nie ma większego znaczenia.
Powiedz przykładowo, kto z posiadaczy fiatów jeździ na Selenii ?? Chyba jednak niewiele osób z przyczyn "ekonomicznych". -
Rafaqus Użytkownik archiwalnynapisał 27 gru 2005, 18:25 ostatnio edytowany przez Rafaqus 11 paź 2016, 07:15
Nie ma różnicy jakim płynem zalana jest chłodnica ...
Kiedyś czerwone borygo żarło aluminium - teraz jest już ok bo na innych chemikaliach je robią.
Wszystkie płyny łaczy to samo - są robine na glikolu ...
Począwszy od GlicoShel poprzez - Petrygo - Borygo - Cooler i inne wynalazki.
Jak kogos stać to kupuje motula do chłodnic po 170zł za 5l, a jak nie to borygo zielone alu za 46zł i tez jest dobrze.
Czerwone też dobre tak jak Petrygo, Borygo, K2 i inne śmierdziele, wiec naprawde znaczącej różnicy nie ma.I jeszcze jedno :
Lepiej w chłodnicy najgorsze borygo na zime - niż najlepsza na świecie woda !! -
Dezerter Użytkownik archiwalnynapisał 27 gru 2005, 20:14 ostatnio edytowany przez Dezerter 11 paź 2016, 07:15
Jakoś od 3 lat używam Qual'a w tym autku (w poprzedniej też) i nie zaobserwowałem
przyspieszonego zuzycia elementów plastikowych.
Tak samo po dolaniu do wspomagania jakiegoś płynu STP (akurat taki kupiłem) wspomaganie pracuje
mi nadal bez zarzutu.
Ważne aby dany płyn spełniał właściwe normy przewodziane go konkretnego autka a czy on bedzie
tej czy tez innej firmy to nie ma większego znaczenia.
Powiedz przykładowo, kto z posiadaczy fiatów jeździ na Selenii ?? Chyba jednak niewiele osób z
przyczyn "ekonomicznych".ja tylko powiem ze plyn chlodniczy do auta VW powinien byc orginalny bo inaczej <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />sam sie przekonasz jezeli masz vw i masz wyciekiz takich np elemetow czarnych wychodzacych z glowic!! a jak wspomaganie ci dziala to ok ale za jakis czas bedziesz mial do wymiany pompe wspomagania pozdro
-
Rafaqus Użytkownik archiwalnynapisał 27 gru 2005, 21:52 ostatnio edytowany przez Rafaqus 11 paź 2016, 07:15
ja tylko powiem ze plyn chlodniczy do auta VW powinien byc orginalny bo inaczej sam sie
przekonasz jezeli masz vw i masz wyciekiz takich np elemetow czarnych wychodzacych z
glowic!! a jak wspomaganie ci dziala to ok ale za jakis czas bedziesz mial do wymiany pompe
wspomagania pozdroNie bardzo rozumiem co ma zewnętrzna pompa wspomagania układu kierowniczego, do VW'genowskiego płynu chłodniczego G12 ... ?? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
gokongti Użytkownik archiwalnynapisał 28 gru 2005, 23:45 ostatnio edytowany przez gokongti 11 paź 2016, 07:15
Jakoś od 3 lat używam Qual'a w tym autku (w poprzedniej też) i nie zaobserwowałem
przyspieszonego zuzycia elementów plastikowych.
Tak samo po dolaniu do wspomagania jakiegoś płynu STP (akurat taki kupiłem) wspomaganie pracuje
mi nadal bez zarzutu.zużywanie się elementów w aucie to okres długoterminowy na przykładzie pompowtryskiwaczy w vw TDI.
producent zaleca stosowanie oleju min. 505,01. nie stosowanie się do tego spowoduje uszkodzenie wtryskiwacza po około 20 tyś. km. dany element to koszt około 2,5 tyś. zł. -
master_sly Użytkownik archiwalnynapisał 29 gru 2005, 06:26 ostatnio edytowany przez master_sly 11 paź 2016, 07:15
Ja mam petrygo i jest OK <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
limciu Użytkownik archiwalnynapisał 30 gru 2005, 21:10 ostatnio edytowany przez limciu 11 paź 2016, 07:15
Taka dyskusja, jakby chodziło o jakiś wysilony silnik z bolida Formuły 1. Przecież SWIFTY mają silnik prosty jak konstrukcja cepa, nie ma tam żadnych wielkich ciśnień ani temperatur. Co wlejesz byle było mokre - będzie dobre. Na zimę lepiej żeby nie zamarzało (chyba że masz ogrzewany garaż). Z aluminium też nie ma problemu, bo chłodnica w SWIFCIE jest zrobiona z mosiądzu (przez to sypie się po 10 latach). Nie przejmuj się, tylko kupuj cokolwiek w miarę znanej firmy. Osobiście polecam PETRYGO, bo najtańszy. Stosujemy go od lat w 2 SWIFTach, Alto i w dwóch Fiatach TIPO i nie zauważyłem, żeby coś z nim było nie tak. A maniacy z wypchanymi portfelami, niech kupują to samo, ale w ładniejszych butelkach i z piękniejszymi etykietkami za 4 razy tyle. Tyle że tacy chyba nie jeżdżą SWIFTami.
-
mzabiegly Użytkownik archiwalnynapisał 31 gru 2005, 09:25 ostatnio edytowany przez mzabiegly 11 paź 2016, 07:15
Taka dyskusja, jakby chodziło o jakiś wysilony silnik z
bolida Formuły 1. Przecież SWIFTY mają silnik
prosty jak konstrukcja cepa, nie ma tam żadnych
wielkich ciśnień ani temperatur. Co wlejesz byle
było mokre - będzie dobre. Na zimę lepiej żeby nie
zamarzało (chyba że masz ogrzewany garaż). Z
aluminium też nie ma problemu, bo chłodnica w
SWIFCIE jest zrobiona z mosiądzu (przez to sypie
się po 10 latach).Z mosiadzu <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> TO dlaczego taka lekka ?:>
-
mzabiegly Użytkownik archiwalnynapisał 31 gru 2005, 09:26 ostatnio edytowany przez mzabiegly 11 paź 2016, 07:15
Taka dyskusja, jakby chodziło o jakiś wysilony silnik z
bolida Formuły 1. Przecież SWIFTY mają silnik
prosty jak konstrukcja cepa, nie ma tam żadnych
wielkich ciśnień ani temperatur. Co wlejesz byle
było mokre - będzie dobre. Na zimę lepiej żeby nie
zamarzało (chyba że masz ogrzewany garaż). Z
aluminium też nie ma problemu, bo chłodnica w
SWIFCIE jest zrobiona z mosiądzu (przez to sypie
się po 10 latach).A tak naprawde to moze twoj swift ma z mosiadzu bo ja mam aluminiowa <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
rossi46 Użytkownik archiwalnynapisał 31 gru 2005, 10:08 ostatnio edytowany przez rossi46 11 paź 2016, 07:15
Z mosiadzu TO dlaczego taka lekka ?:
bo zrobiona do bolidu F1
17/19