Uwaga Pirat - zauważone.
-
Trochę mylisz pojęcia. Film to film, a realny program na żywo gdzie osoby postronne uczestniczą
w pościgach to zupełnie co innego.Czytamy ze zrozumieniem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Zauważ, że nawiązywałem do tego posta:Cytat:
zauważ że w większości polskich seriali aktorzy nie zapinają pasów...szczególnie 'policjanci' w tych filmach..
Gdzie tam jest mowa o programie "na żywo"? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
w moim mniemaniu on czasem tych ludzi obraza, nazywanie kogos totalnym debilem (nie doslownie
oczywiscie) za przekroczenie dozwolonej predkosci o 20km/h jest przejawem skrajnej
hipokryzji producentow programu i braku elementarnych zasad wychowania
Byla taka scenka - lekarz wracal do domu po pracy predkosc przekroczyl na autostradzie chyba o
30 km/h i juz byly uszczypliwe uwagi na temat tego, ze to lekarz jak on moze itd... Ja bym
na miejscu tych kierowcow mial odczucie, z emoje dobra osobiste zostaly naruszoneNo to niedaleko mnie w Wolicy na trasie katowickiej gdzie jest potrójne ograniczenie do 70km/h itp a od niedawna również 3 foto radary (2 w stronę wawy w odległości okł 400m od siebie) taki lekarz jechał sobie swoją Alfą Brera ponad 140km/h... jego to powinni zjechać...
-
No to niedaleko mnie w Wolicy na trasie katowickiej gdzie jest potrójne ograniczenie do 70km/h
itp a od niedawna również 3 foto radary (2 w stronę wawy w odległości okł 400m od siebie)
taki lekarz jechał sobie swoją Alfą Brera ponad 140km/h... jego to powinni zjechać...co się dziwisz dopiero co wyjechał z serwisu po resecie kompa to postanowił poszaleć.
-
No to niedaleko mnie w Wolicy na trasie katowickiej gdzie jest potrójne ograniczenie do 70km/h itp a od niedawna
również 3 foto radary (2 w stronę wawy w odległości okł 400m od siebie) taki lekarz jechał sobie swoją Alfą
Brera ponad 140km/h... jego to powinni zjechać...Coz nie pomyslal, ze tam gdzie jest ograniczenie beda na niego czekali z radarem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Coz nie pomyslal, ze tam gdzie jest ograniczenie beda na niego czekali z radarem
No a raczej samochodem z kamerą <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Szkoda, że 5km dalej w stronę Katowic nie postawili tylu foto radarów bo już tyle osób zginęło u mnie w Nadarzynie an skrzyżowaniu... w tym ojciec mojego przyjaciela parę lat temu tylko stał na przejściu na pieszych gdy jakaś babka Ładą kombi zjeżdżała z katowickiej i ponieważ jest to zjad bezpośrednio za długim łukiem to nie widziała pajaca w czarnym lanosie który jechał okł 130km/h na godzine i jej w bok wjechał - nadjechał 2 razy szybciej niż się spodziewała......oba samochody wleciały na wysepkę na której piesi czekali na zielone światło... ojciec mojego przyjaciela niestety po kilku godzinach zmarł w szpitalu...
Wybaczcie ale jestem bardzo krytyczny co do takiej jazdy w takich miejscach... ja jeżdżę też za szybko ale nie w takich miejscach !!!
-
Wybaczcie ale jestem bardzo krytyczny co do takiej jazdy w takich miejscach... ja jeżdżę też za
szybko ale nie w takich miejscach !!!A jakie miejsca uważasz za odpowiednie do jeżdżenia za szybko?
-
A jakie miejsca uważasz za odpowiednie do jeżdżenia za szybko?
Jeśli już to np kompletnie niezaludnione miejsce np na trasie katowickiej gdzie ejst długa prosta i brak skrzyżowań to tam można bezpiecznie polecieć więcej niż 100km/h ale takie gdzie jak napisałem masz dłuugi łuk na którym skrzyżowanie i duży ruch jak w mieście i jeszcze światła to na pewno jest tam logiczne uzasadnienie dlaczego jest ograniczenie... ale przez ten łuk i kompletny brak widoczności bym nawet do 60 dał ograniczenie...
-
A jakie miejsca uważasz za odpowiednie do jeżdżenia za szybko?
Moim zdaniem, np. A4 w wiekszosci miejsc spokojnie nadaje sie by jechac 160km/h. Np. Między Katowicami a Chorzowem.
-
Moim zdaniem, np. A4 w wiekszosci miejsc spokojnie
nadaje sie by jechac 160km/h. Np. Między Katowicami
a Chorzowem.Tico? <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
A wogóle, to mówiłem Tobie, jak było kiedy TIRowi strzeliła opona. Cała droga była zawalona sporymi kawałkami gumy. Ledwo wyhamowałem. Jadąc 160km/h (a Swift daje radę) nie dojechałbym do celu <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
Od jakiegoś czasu oglądam Uwaga Pirat na TVN Turbo i zauważyłem jedną rzecz, która mnie dziwi.
Zauważcie, że pewna pani (czasem pan) z ekipy telewizyjnej, która siedzi za kierowcą bez
przerwy jeździ bez zapiętych pasów. Dziwi mnie to dlatego, bo siedzi w policujnym wozie,
który gna czasem za piratami z dośc dużą prędkością i nawet przy głupim gwałtownym
hamowaniu tej pani może rozmazać się makijaż na zagłówku kierowcy.Zauważ, że policjanci też nie mają pasów często!
P.S. Ładna ta Pani z TVN Turbo <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
-
Tico?
A wogóle, to mówiłem Tobie, jak było kiedy TIRowi strzeliła opona. Cała droga była zawalona
sporymi kawałkami gumy. Ledwo wyhamowałem. Jadąc 160km/h (a Swift daje radę) nie
dojechałbym do celuWypadki się zdarzają i się ich nie uniknie ale moża zminimalizować prawdopodobieństwo... Zobacz że np jakbyś jechał szybciej to byś tego TIRa wyprzedził wcześniej i byś wogóle nie musiał hamować... ale to tylko teoretyzowanie nic nie wnoszące... trzeba po prostu jeździć z głową... [pza tym wiadomo, że np dla Swifta GTi 160km.h to nie jest dużo a dla Tico np to chyba granica możliwości... no i hamulce i opony tez te samochody maja inne i do innych prędkości przystosowane <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Tico?
Ta, 160 w Tico to bezpieczna predkosc <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />. Opel Vectra A po liftingu.
-
wiadomo, że np dla Swifta GTi 160km.h to nie jest
dużo a dla Tico np to chyba granica możliwości...Nie granica możliwości, ale granica na budziku <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Byli tacy, co jeździli szybciej. Straceńcy.
no i hamulce i opony
tez te samochody maja inne i do innych prędkości przystosowane... i wagę, i rozstaw osi, i jeszcze parę innych spraw...
Ale o czym tu pisać, o królowaniu na autostradzie autkiem typowo miejskim? <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> Równie dobrze możemy pogadać o Porsche używanym do zwózki słomy z pola... <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Jeszcze dorzucę taką refleksję, że IMO istniejące w PL ogólne ograniczenia prędkości mają uzasadnienie. Pomijam sytuacje takie, jak np. zapomniany znak po dawno zakończonym remoncie drogi. Przerażająca większość naszych dróg naprawdę nie jest przystosowana do przemieszczania się z wyższymi V, niż w przepisach stoi... Po kilkunastu latach za kółkiem jestem tego więcej niż pewien. -
Od jakiegoś czasu oglądam Uwaga Pirat na TVN Turbo i zauważyłem jedną rzecz, która mnie dziwi.
Zauważcie, że pewna pani (czasem pan) z ekipy telewizyjnej, która siedzi za kierowcą bez
przerwy jeździ bez zapiętych pasów. Dziwi mnie to dlatego, bo siedzi w policujnym wozie,
który gna czasem za piratami z dośc dużą prędkością i nawet przy głupim gwałtownym
hamowaniu tej pani może rozmazać się makijaż na zagłówku kierowcy.gliniarz w czasie wykonywania czynnosci sluzbowych nie musi zapinac pasa bezpieczenstwa, to samo dotyczy sie taksowkarzy w czasie przewozenia klienta
pozdro -
gliniarz w czasie wykonywania czynnosci sluzbowych nie musi zapinac pasa bezpieczenstwa, to samo
dotyczy sie taksowkarzy w czasie przewozenia klienta
pozdroPolecam lekture PoRD Rozdział 5 Art. 39.2, z taksówkarzem masz racje z policjantem juz nie...
-
gliniarz w czasie wykonywania czynnosci sluzbowych nie musi zapinac pasa bezpieczenstwa, to samo
dotyczy sie taksowkarzy w czasie przewozenia klienta
pozdroAle ja nie mówię o gliniarzu tylko o osobie z ekipy telewizyjnej, która siedzie na tylnym siedzeniu.
-
Moim zdaniem, np. A4 w wiekszosci miejsc spokojnie nadaje sie by jechac 160km/h. Np. Między
Katowicami a Chorzowem.No i ile zaoszczędzisz na tym odcinku jadąc 160km/h? 5 minut? Szybka jazda jest bez sensu, bo najczęściej nic się nie zaoszczędza, co najwyżej kilka minut, a jedzie się w większym stresie, pali się więcej paliwa, dodatkowo szybko pędzący samochód powoduje większe zagrożenie dla innych przepisowo jadących użytkowników dróg. Na naszych drogach jest tak, że w większości nikt nie wybiega wyobraźnią choć trochę do przodu.
Byłem kiedyś świadkiem wypadku na A4 w okolicy Opola. Gość jechał z synem Fordem Mondeo właśnie 160km/h, strzeliła mu opona, przedachował, syn zmarł mu na rękach z rozwaloną głową.
Po to ktoś wymyślił ograniczenia by było bezpieczniej, a bezpieczniej nie jest, bo prawie nikt nie przestrzega przepisów. Według mnie powinno być tak jak w Szwecji, za przekroczenie prędkości od 1do 10km/h mandat w przeliczeniu na naszą walutę około 900zł.
Pomogło by pochamować zapędy co niektórych oszołomów.
Po wypadku to już potem tylko słychać "O Boże co ja narobiłem, ja nie chciałem, ja przepraszam itp." A wtedy niestety jest za późno.
Policja powinna karać za najmniejsze przewinienie na drodze i to bardzo surowo, tylko tak przynajmniej większość społeczeństwa nauczyła by się przestrzegać przepisy. -
A jakie miejsca uważasz za odpowiednie do jeżdżenia za szybko?
Pewnie wokoło swojej stodoły<img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> nie ma co bać żaby, jeszcze trochę i będą wszyscy jeździć grzecznie jak po Kościuszki w Krakowie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Jeśli już to np kompletnie niezaludnione miejsce np na trasie katowickiej gdzie ejst długa
Nie bierzesz pod uwagę dzikich zwierząt, które potrafią narobić dużego bigosu przy spotkaniu z autem
Tak więc trochę kulawa jest ta twoja teoria
<img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> -
Nie bierzesz pod uwagę dzikich zwierząt, które potrafią narobić dużego bigosu przy spotkaniu z
autem
Tak więc trochę kulawa jest ta twoja teoriaDobra dam Ci przykład - chyba trasa gdańska ale nie pamiętam na jakiej wysokości - okł 5km prostej drogi a po bokach tylko pola z widocznością po 2-3 km w bok do najbliższego lasu wiec widzisz wszystko co tylko może ci wyjść na drogę...