"Auto Testy" Honda Civic 4d 1.8IVTEC & Civic Hybrid 1.3
-
MaxArtur Użytkownik archiwalnynapisał 24 lip 2007, 15:19 ostatnio edytowany przez MaxArtur 11 paź 2016, 05:31
takie male niedopatrzenie
W odpowiedzi na:
Wciskamy pedał gazu i ruszamy przy pomocy dwóch silników (spalinowy i elektryczny). W tym
momencie nasza srebrna Honda dysponuje pod maską łącznie 115KM.
mogla by miac tyle mocy gdyby silnik spalinowy mial mozliwosc podkrecic sie do mocy max
a takiej mozliwosci przy starcie nie ma przy skrzyni cvtWedług producenta Honda Civic Hybrid osiąga łączną moc 115KM w momencie kiedy pracują oba silniki a wtedy tak jest <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
MOKRY Użytkownik archiwalnynapisał 24 lip 2007, 15:26 ostatnio edytowany przez MOKRY 11 paź 2016, 05:31
Według producenta Honda Civic Hybrid osiąga łączną moc 115KM w momencie kiedy pracują oba
silniki a wtedy tak jesttechnicznie tak <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> tyle osiaga, ale nie przy ruszaniu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
silnik elektryczny dysponuje moca i momentem max w calym zakresie obrotow <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> natomiast jak obaj wiemy silnik spalinowy osiaga moc max przy "jakichs" obrotach <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
wiec niemozliwym jest aby uzyskac moc max obu silnikow przy ruszaniu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> moment obrotowy mozna, ale nie moc (zwlaszcza jesli ma sie w aucie CVT <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
MaxArtur Użytkownik archiwalnynapisał 24 lip 2007, 15:47 ostatnio edytowany przez MaxArtur 11 paź 2016, 05:31
technicznie tak tyle osiaga, ale nie przy ruszaniu
silnik elektryczny dysponuje moca i momentem max w calym zakresie obrotow natomiast jak
obaj wiemy silnik spalinowy osiaga moc max przy "jakichs" obrotach
wiec niemozliwym jest aby uzyskac moc max obu silnikow przy ruszaniu moment obrotowy
mozna, ale nie moc (zwlaszcza jesli ma sie w aucie CVTMasz rację i faktycznie trochę zamieszałem w tym fragmencie. Już powinno być dobrze <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Yendrek Użytkownik archiwalnynapisał 24 lip 2007, 15:49 ostatnio edytowany przez Yendrek 11 paź 2016, 05:31
Mokry czepiasz się słówek...
'dysponować' wg słownika języka polskiego oznacza:
"mieć coś do dyspozycji"więc:
"W tym momencie nasza srebrna Honda dysponuje pod maską łącznie 115KM."nie oznacza że taka moc jest przekazywana przez silnik...
swoją drogą fajne samochodziki...
-
MOKRY Użytkownik archiwalnynapisał 24 lip 2007, 15:56 ostatnio edytowany przez MOKRY 11 paź 2016, 05:31
Mokry czepiasz się słówek...
'dysponować' wg słownika języka polskiego oznacza:
"mieć coś do dyspozycji"
więc:
"W tym momencie nasza srebrna Honda dysponuje pod maską łącznie 115KM."
dobra dobra <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
w poprzednim poscie jest cytat <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
nie oznacza że taka moc jest przekazywana przez silnik...
no i wlasnie o to mnie chodzi <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
swoją drogą fajne samochodziki...
stara civ z hybryda tez byla fajna <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> tylko kosztowala 2x tyle co zwykla
<img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> -
W dzisiejszych czasach producenci samochodów próbują
uzyskać jak najmniejszą emisję C02 do atmosfery.Zawsze mnie zastanawia, czy te "hybrydy" nie sią trochę na wyrost. Po prostu chwyt marketingowy. Spalanie tych aut i tak nie umywa się do np. Citroena AX. Skład spalin pewnie też nie zalicza się do idealnie "czystych".
Nie inaczej jest w przypadku Hondy, która w swojej
ofercie posiada hybrydową odmianę Civica.Już niedługo będę miał okazję zapoznać się osobiście <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
Ja jednak
postanowiłem odpowiedzieć na pytanie co lepiej
wybrać: zwykłą odmianę 1.8 iVTEC 140KM (bordową
Civic) czy wersję hybrydową 1.3 o łącznej mocy
115KM (srebrną).Jak dla mnie, to wybór jest tylko jeden <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
jedi Użytkownik archiwalnynapisał 29 lip 2007, 05:26 ostatnio edytowany przez jedi 11 paź 2016, 05:31
W przypadku małych aut jest to IMO bezsens. Natomiast inaczej w przypadku limuzyn.
W Lexusie różnica nie jest aż tak wielka w cenie między hybrydą a analogicznym benzynowym, natomiast różnica w spalaniu - ogromna. I tym samym w zanieczyszczeniach. -
Karol_Sieradz Użytkownik archiwalnynapisał 29 lip 2007, 08:39 ostatnio edytowany przez Karol_Sieradz 11 paź 2016, 05:31
nie ma sensu kupować hybrydy moim zdaniem,bo spalanie nie jest aż tak szokująco małe,a raczej przeciętne. Gdyby tam było 2.0,to faktycznie ma to sens,ale przy 1.3 nie bardzo. Szkoda tyle dopłacać,bo trzeba by na prawdę dużo jeździć,żeby taki wydatek się zwrócił i do tego jeszcze po mieście,bo na trasie wychodzi na to samo.
-
kokeeno Użytkownik archiwalnynapisał 29 lip 2007, 09:53 ostatnio edytowany przez kokeeno 11 paź 2016, 05:31
technicznie tak tyle osiaga, ale nie przy ruszaniu
silnik elektryczny dysponuje moca i momentem max w
calym zakresie obrotow
Tylko momentem, moc jest proporcjonalna do obrotów (przy stałym momencie). Wartość momentu w przedziale efektywnych obrotów jest stała w przypadku AC, tylko dla silników synchronicznych.natomiast jak obaj wiemy
silnik spalinowy osiaga moc max przy "jakichs"
obrotach
Tak jak i elektryczny. Moc ściśle zależy od wykresu momentu w zależności od odbrotów. Czyli przy ruszaniu potrzebna moc jest raczej niewielka (chyba, że to naprawdę dynamiczne ruszanie)...wiec niemozliwym jest aby uzyskac moc max obu
silnikow przy ruszaniu moment obrotowy mozna,
ale nie moc (zwlaszcza jesli ma sie w aucie
CVT
Przy spalinowym nie można uzyskać przy ruszaniu nawet maksymalnego momentu (no, chyba, że ktoś rozkręci wysprzęglony silnik do obrotów odpowiadających maksmymalnemu momentowi, a podem gwałtownie puści sprzęgło, no ale w takim wypadku ciężko będzie ruszyć, za to pięknie stopi gumy).P.S.
A kto w ogóle używa mocy maksymalnej do normalnej jazdy (tzn. poza tymi, kogo stać na zużywanie 30 litrów paliwa na 100km, albo i więcej)... W normalnej jeździe raczej nie używam więcej niż 40% mocy... -
MOKRY Użytkownik archiwalnynapisał 30 lip 2007, 08:06 ostatnio edytowany przez MOKRY 11 paź 2016, 05:31
Tylko momentem, moc jest proporcjonalna do obrotów (przy stałym momencie). Wartość momentu w
przedziale efektywnych obrotów jest stała w przypadku AC, tylko dla silników
synchronicznych.
Tak jak i elektryczny. Moc ściśle zależy od wykresu momentu w zależności od odbrotów. Czyli przy
ruszaniu potrzebna moc jest raczej niewielka (chyba, że to naprawdę dynamiczne ruszanie)...<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> no oki doczytam jeszcze o tym kiedys <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Przy spalinowym nie można uzyskać przy ruszaniu nawet maksymalnego momentu (no, chyba, że ktoś
rozkręci wysprzęglony silnik do obrotów odpowiadających maksmymalnemu momentowi, a podem
gwałtownie puści sprzęgło, no ale w takim wypadku ciężko będzie ruszyć, za to pięknie stopi
gumy).a tam spali <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> "trakcja jest jak dziwka bez dobrej gumy nie podchodz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> " P.S.
A kto w ogóle używa mocy maksymalnej do normalnej jazdy (tzn. poza tymi, kogo stać na zużywanie
30 litrów paliwa na 100km, albo i więcej)... W normalnej jeździe raczej nie używam więcej
niż 40% mocy...mi sie zdarza <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> BTW najwieksze zanotowane spalanie 8lpb
<img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
12/12