Bezwładnościowe pasy bezpieczeństwa z tyłu w Tico?
-
Nie jestem tego tak do końca pewien, szczególnie że
ponoć były Tico z tylnymi pasami bezwładnościowymi.
Pozostaje tylko kwestia, gdzie były one mocowane.Nikt nigdy nic takiego nie widział???
A co ASO na to?
Można tam kupic takie pasy?
A w książce coś jest? -
- 3 tony stąd, ze ktoś kto waży 60kg, przy walnięciu w scianę z 70km/h wazy coś koło tego.
Mowisz, ze dziala sila 50G? Obawiam sie, ze nie ma organizmu, ktory moglby takie przeciazenie przezyc.
-
Nie wiem. Ale nie chcę wiedzieć. Wolałbym się nie przekonać. Blacha zaiste jest nie za gruba ale po skręceniu
całości śrubą z nakrętką stanowi dość solidną konstrukcję. Fizyki nie studiowałem ale profilaktycznie z tyłu
będę sadzał teściową.Jak poleci, to Cie zgniecie z ogromna sila <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Witam...!
A te oryginalne pasy (statyczne) co w tym samym miejscu gdzie teraz jest ten bebenek przeczesz tez tam byly mocowane to chyba tak samo to dziala i to cinsza sruba...
Co do homologacji to przeciez sa to pasy do Tico.
Dodam jeszcze ze moj przyzly tesciu wymontowal pasy z tylu w Skodzie Oktawi i nie bez problemu ma rejestrowny co roku samochod...
-
A te oryginalne pasy (statyczne) co w tym samym miejscu gdzie teraz jest ten bebenek przeczesz tez tam byly mocowane
to chyba tak samo to dziala i to cinsza sruba...Oryginalne koncza sie, zdaje sie, na slupku u gory...
Co do homologacji to przeciez sa to pasy do Tico.
Ale z innego miejsca... Niekoniecznie musi byc to wszystko zgodne, ale IMO warto sie dowiedziec. Ot, zadzwonic chocby na stacje diagnostyczna.
Dodam jeszcze ze moj przyzly tesciu wymontowal pasy z tylu w Skodzie Oktawi i nie bez problemu ma rejestrowny co
roku samochod...E, nie takie rzeczy...
-
Inną sprawą jest to że Policja podczas kontroli, lub diagności podczas kontroli w stacji
diagnostycznej mogą zatrzymać dowód rejestracyjny za "brak" pasów z tyłu, bo takie pasy
będą tak traktowane (brak homologacji).Nie znam takiego diagnosty, ani nie spotkałem takiego "upierdliwego" policjanta który sprawdzałby montaż pasów(homologację) itp. - Ograniczają się do sprawdzenia czy mam gaśnicę (chyba że trafię na wnikliwego posiadacza Tico który zapragnie zajrzeć pod pokrycia boków bagażnika)
Nawiasem mówiąc gdybym nie miał Tico i zobaczyłbym swój montaż pasów - powiem szczerze nie wpadłbym w pierwszej chwili na to że nie są fabryczne. -
Nie wiedziałem że zapytując o problemy z montażem i finalnie montując bezwładnościowe pasy z tyłu Tikusia rozpętam taką burzę <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Bez względu na finał debaty na ten temat ja już pasy z tyłu mam i nie zamierzam ich wymieniać spowrotem na statyczne.
Jeżeli ktoś kolejny przy montażu znajdzie inne (lepsze) rozwiązanie i pochwali się na forum być może zmodyfikuję swoje pasy.
Dzięki za wszystkie mniej i bardziej przydatne posty !!Pozdrovki
-
Podsumowując wszelkie dywagacje na temat bezpieczeństwa w Tico to chyba wszyscy zdajemy sobie sprawę że pasy w Tikusiu służą wyłącznie do otrzymywania lub nieotrzymywania mandatów (w zależności czy osoby w pojeździe mają pasy zapięte czy nie).
O poziomie bezpieczeństwa w naszych samochodach nie mamy co dyskutować.
Poszukując Tico napotkałem na oferty takich "rozbitków" że wolałbym nie mieć zapiętych pasów i wypaść przez przednią szybę, oby nie znaleźć się wewnątrz takiego wraku.
<img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> -
Jadąc 100 km/h czasami rozmyślam czy lepiej jechać z zapiętymi pasami czy bez. Sądze że przy tej predkości + prędkość samochodu z nad przeciwka to nie wiele zostanie z Tico, i teraz jest problem, jeśli nie zapne pasów to czy nie wlecą przez szybę. Czasem obija się o ucho komentarz z wypadków "przeżył bo wyleciał przez szybą". Ale to wszystko to jest gdybanie, i wielka loteria życiowa.
Tak ciekawostka jeszcze, św. Pamięci znajomy miał wypadek, zginoł od udeżenia poduszki powietrznaej-nie zapioł pasów. No ale my w Ticolach na szczęście nie mamy poduszek powietrznych.
-
powietrznaej-nie zapioł pasów. No ale my w Ticolach
na szczęście nie mamy poduszek powietrznych.No wielkie szczęście, uff ulżyło mi <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Podsumowując wszelkie dywagacje na temat bezpieczeństwa w Tico to chyba wszyscy zdajemy sobie sprawę że pasy w
Tikusiu służą wyłącznie do otrzymywania lub nieotrzymywania mandatów (w zależności czy osoby w pojeździe mają
pasy zapięte czy nie).
O poziomie bezpieczeństwa w naszych samochodach nie mamy co dyskutować.Mialem sporo roznych "zdarzen" i pasy naprawde zdaja egzamin - o ile sa zapiete.
Ba, w Maluchu, ktory jednak jest mniej bezpieczny biernie od Tico, rowniez warto pasy miec zapiete... Roznica w czasie wypadku jest - przypominam, ze pasy przytrzymuja cialo, ktore usilnie, z przyspieszeniem kilkukrotnie przekraczajacym przyspieszenie ziemskie, probuje poleciec dalej, mimo, ze samochod juz stoi.
-
Jadąc 100 km/h czasami rozmyślam czy lepiej jechać z zapiętymi pasami czy bez. Sądze że przy tej predkości +
prędkość samochodu z nad przeciwka to nie wiele zostanie z Tico, i teraz jest problem, jeśli nie zapne pasów to
czy nie wlecą przez szybę. Czasem obija się o ucho komentarz z wypadków "przeżył bo wyleciał przez szybą". Ale
to wszystko to jest gdybanie, i wielka loteria życiowa.Chcesz sprawdzac, czy Twoj przypadek zmiesci sie w tych, dajmy na to, 0,01%?
Tak ciekawostka jeszcze, św. Pamięci znajomy miał wypadek, zginoł od udeżenia poduszki powietrznaej-nie zapioł
pasów. No ale my w Ticolach na szczęście nie mamy poduszek powietrznych.Znam przypadek kierowcy Omegi MV6, ktory po uderzeniu w slup, nie majac zapietych pasow, wylecial wyrywajac kierownice i wybijajac wlasnym cialem przednia szybe wraz z wycieraczkami, a nastepnie owinal sie naokolo tegoz wlasnie slupa.
Co do filigranowej konstrukcji Tico, mozna to wykorzystac inaczej - auto jest zwrotne i dosc skutecznie wytraca predkosc, z racji malego pedu. Trzeba tylko miec wytezona uwage - ale na szczescie nieprawda jest, jakoby kazdy z przeciwka nastawal na nasze zycie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
PS: Zawsze, jak sie przemieszczam wiekszymi autami, to mam wrazenie, ze w pierwszym momencie, przy zdecydowanym hamowaniu, auto ma problem - musi wytracic duzo wieksza energie, zanim zacznie naprawde hamowac... Potem juz jest inaczej, ale pozostaje faktem, ze Tico chetnie skreca i wytraca predkosc...
-
PS: Zawsze, jak sie przemieszczam wiekszymi autami, to
mam wrazenie, ze w pierwszym momencie, przy
zdecydowanym hamowaniu, auto ma problem - musi
wytracic duzo wieksza energie, zanim zacznie
naprawde hamowac... Potem juz jest inaczej, ale
pozostaje faktem, ze Tico chetnie skreca i wytraca
predkosc...Popieram.
Porównując samochody, którymi sie poruszam- tico i ibiza, stwierdzam, że tico chętniej sie zatrzymuje, pomimo, że w ibizie mam ABS.
Pozdrawiam. -
Popieram.
Porównując samochody, którymi sie poruszam- tico i ibiza, stwierdzam, że tico chętniej sie zatrzymuje, pomimo, że w
ibizie mam ABS.ABS nie skraca drogi hamowania - nie ma jak, co wynika z jego zasady dzialania...
A sprobuj jakas Astre I wziac w obroty - mialem w niej wrazenie naprawde duzej bezwladnosci...
-
ABS nie skraca drogi hamowania - nie ma jak, co wynika z jego zasady dzialania...
Zgadza się, zadaniem ABSu jest utrzymanie manewrowości auta w przypadku awaryjnego hamowania, czyli niedopuszczenie do zablokowania kół.
A sprobuj jakas Astre I wziac w obroty - mialem w niej wrazenie naprawde duzej bezwladnosci...
Eeeee, na co dzień porównuję Astrę I z Tico i widzę, że stabilniejsza jest zdecydowanie Astra. Szczególnie przy hamowaniu z większych prędkości Tico ma tendence do "myszkowania", gdy Astra jest w pełni stabilna.
Nie raz już miałem strach w oczach hamując jadąc Tico, gdy jestem zmuszony do zatrzymania się na krótkim odcinku drogi.
Kiedyś wezmę te dwa auta i sprawdzę drogę hamowania z różnych prędkości.Co do mojej Astry, to mimo że jest to TD, mam wentylowane tarcze o średnicy jak w modelach GSI. Z tego co wiem, również tylne bębny mam od mocniejszych typów.
-
Co do mojej Astry, to mimo że jest to TD, mam
wentylowane tarcze o średnicy jak w modelach GSI. Z
tego co wiem, również tylne bębny mam od
mocniejszych typów.To kwestia masy. Diesel jest sporo cięższy od benzyniaka więc zawsze producenci daja do niego te lepsze hamulce <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> żeby tą masę skutecznie zatrzymać.
-
Eeeee, na co dzień porównuję Astrę I z Tico i widzę, że stabilniejsza jest zdecydowanie Astra. Szczególnie przy
hamowaniu z większych prędkości Tico ma tendence do "myszkowania", gdy Astra jest w pełni stabilna.Zgoda, ale ja nie o tym mowilem, ale o pewnej ociezalosci w wytracaniu predkosci... Lekkie auto na waskich oponkach zawsze bedzie mialo tendencje do myszkowania podczas gwaltownego wytracania predkosci.
Swoja droga - proponuje zalozyc 13" felgi i porzadne opony o szerokosci 155 <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Nie raz już miałem strach w oczach hamując jadąc Tico, gdy jestem zmuszony do zatrzymania się na krótkim odcinku
drogi.
Kiedyś wezmę te dwa auta i sprawdzę drogę hamowania z różnych prędkości.Droga hamowania moze byc rozna... juz chocby dlatego, ze masz mocniejsze hample - pewno dlatego, ze silnik diesla jest ciezki...
Jak jezdzilem, to benzynowymi.. za to wieloma wersjami. Takze z i bez ABS.
-
Podsumowując wszelkie dywagacje na temat bezpieczeństwa w Tico to chyba wszyscy zdajemy sobie
sprawę że pasy w Tikusiu służą wyłącznie do otrzymywania lub nieotrzymywania mandatów (w
zależności czy osoby w pojeździe mają pasy zapięte czy nie).
O poziomie bezpieczeństwa w naszych samochodach nie mamy co dyskutować.
Poszukując Tico napotkałem na oferty takich "rozbitków" że wolałbym nie mieć zapiętych pasów i
wypaść przez przednią szybę, oby nie znaleźć się wewnątrz takiego wraku.
HI HI <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Witam
Też założyłem są super każdemu polecam
Tu opisałem
http://www.ticotuningteam.org/
P.S.
Jesteś z jelonki? -
Zgoda, ale ja nie o tym mowilem, ale o pewnej ociezalosci w wytracaniu predkosci... Lekkie auto na waskich oponkach
zawsze bedzie mialo tendencje do myszkowania podczas gwaltownego wytracania predkosci.W Tico mam dobre hamulce i najbardziej obawiam się zablokowania kół podczas mocnego hamowania. Rzeczywiście przy mniejszych prędkościach DU daje sobie spokojnie radę z zatrzymaniem.
Swoja droga - proponuje zalozyc 13" felgi i porzadne opony o szerokosci 155
Zastanawiam się nad kołami od Swifta, pozostaje tylko kwestia, czy dotychczasowe nakrętki będą dobre, czy też trzeba będzie kombinować podobnie jak z felgami od Matiza.
W Astrze mam założone opony 185/60 R14 i sprawdzają się bardzo dobrze. Wcześniej miałem fabryczne Continentale 175 R14, jednak przy ich wymianie nie było tego rozmiaru i zdecydowałem się na szersze.
Droga hamowania moze byc rozna... juz chocby dlatego, ze masz mocniejsze hample - pewno dlatego, ze silnik diesla jest ciezki...
Całkiem możliwe <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
Jak jezdzilem, to benzynowymi.. za to wieloma wersjami. Takze z i bez ABS.
Z Astr jeździłem tylko swoją i Andy'ego (tylko raz na placu manewrowym). Nie mam więc doświadczenia i nie jestem w stanie stwierdzić, w którym modelu pracują najlepiej.
-
HI HI
Witam
Też założyłem są super każdemu polecam
Tu opisałem
http://www.ticotuningteam.org/
Na stronce nigdzie nie ma wspomnianego opisu.
P.S.
Jesteś z Jelonki?
Jestem. Odezwij się via mail - znajdziesz go gdy po zalogowaniu się do strony klikniesz na mój login "nad flagą"MARIOOSH uzupełnij swój profil w ustawieniach - TO WAŻNE
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />