maluch
-
autko ładne ale historia auta niezaciekawa
.... trochę już historyczne te fotki, ale dalszych losów autka nie znam - możesz coś napisać <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
.... trochę już historyczne te fotki, ale dalszych losów autka nie znam - możesz coś napisać
auto stworzył pewien pan który kiedys miał syna,powiedział mu ze jak zda do technikum to mu zrobi malucha jakiego swiat nie widział,jak obiecał tak zrobił,chlopak zdał do technikum,wiez ojcice razem z synem zabralki sie do roboty by zrobic malucha,w miedzy czasie kupił mu corrado z nowym silnikiem,niestety chłopak miał wypadek smiertelny,juz nie pamietam jak to było,ale walnoł w drzewo,zginoł <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> ojciec popadł w depresjie i olal wszysto,nawet malucha, nie miał motywacji by go dalej robic,dopiero za namowa kolegów chłopaka i kogos jeszcze auto zostało ukonczone,jest pewna forma pamiatki po Krzysku bo tak miał na imie chłopak ,zreszta nr. rejestracyjny mówi sam za siebie
auto brało udział w wielu zlotach,pokazało sie nawet na zawodach w jedna 1/4mili,jedna nie brało udziało <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
-
auto stworzył pewien pan który kiedys miał syna,powiedział mu ze jak zda do technikum to mu zrobi malucha jakiego
swiat nie widział,jak obiecał tak zrobił,chlopak zdał do technikum,wiez ojcice razem z synem zabralki sie do
roboty by zrobic malucha,w miedzy czasie kupił mu corrado z nowym silnikiem,niestety chłopak miał wypadek
smiertelny,juz nie pamietam jak to było,ale walnoł w drzewo,zginoł ojciec popadł w depresjie i olal
wszysto,nawet malucha, nie miał motywacji by go dalej robic,dopiero za namowa kolegów chłopaka i kogos jeszcze
auto zostało ukonczone,jest pewna forma pamiatki po Krzysku bo tak miał na imie chłopak ,zreszta nr.
rejestracyjny mówi sam za siebieTą całą historię znam, jednak myślałem, że znane są dalsze losy tego samochodu - ciekawe, czy jeździ jeszcze, może był dalej modyfikowany itp.
auto brało udział w wielu zlotach,pokazało sie nawet na zawodach w jedna 1/4mili,jedna nie brało udziało
Z tego co wiem, to silnik jest modyfikowany i ma moc ponad 200KM
-
Tą całą historię znam, jednak myślałem, że znane są dalsze losy tego samochodu - ciekawe, czy
jeździ jeszcze, może był dalej modyfikowany itp.
Z tego co wiem, to silnik jest modyfikowany i ma moc ponad 200KMpodan 200 km i ok 500kilo masy <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> z tego co pamietam,oczywiscie moge sie mylic
ciekawe tez jakie to czasy robi <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
podan 200 km i ok 500kilo masy z tego co
pamietam,oczywiscie moge sie mylic
ciekawe tez jakie to czasy robinie robi bo nigdy niestety nie startowal ...
a sluch po nim zaginal ... -
1 "jak było skasować"
To znane autko...Powiedzcie mi tylko...Co do cholery za silnik tam siedzi i ile ma on koniufff????
-
Historia smutna, tez ją czytałem parę latek temu, ale nie pamiętam gdzie. Pamiętam natomiast, że gościu mówił, że jak się przyciśnie na zakręcie, a raczej przed, to autko nie skręca, tylko jedzie prosto.
-
auto stworzył pewien pan który kiedys miał syna,powiedział mu ze jak zda do technikum to mu
zrobi malucha jakiego swiat nie widział,jak obiecał tak zrobił,chlopak zdał do
technikum,wiez ojcice razem z synem zabralki sie do roboty by zrobic malucha,w miedzy
czasie kupił mu corrado z nowym silnikiem,niestety chłopak miał wypadek smiertelny,juz nie
pamietam jak to było,ale walnoł w drzewo,zginoł ojciec popadł w depresjie i olal
wszysto,nawet malucha, nie miał motywacji by go dalej robic,dopiero za namowa kolegów
chłopaka i kogos jeszcze auto zostało ukonczone,jest pewna forma pamiatki po Krzysku bo tak
miał na imie chłopak ,zreszta nr. rejestracyjny mówi sam za siebie
auto brało udział w wielu zlotach,pokazało sie nawet na zawodach w jedna 1/4mili,jedna nie brało
udziałoHistoria przykra, ale nie sposób nie pomyśleć, że bardzo zawinił ojciec. Gówniarzowi po zdaniu prawka na dzień dobry kupuje Corrado <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
Jakby dać niemowlakowi żyletki zamiast smoczka <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
dwie rzeczy za które może stracić Dowód rejestracyjny (jeśli takowy posiada ) brak klamek
i brak oświetlenia tablicy rejestracyjnejŻe za brak oświetlenia to rozumiem. Ale czemu klamki są obowiązkowe <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Że za brak oświetlenia to rozumiem. Ale czemu klamki są obowiązkowe
A jak otworzysz swojej <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> bez klamki ??
A tak na powanie to tez sie zastanawiam
-
A jak otworzysz swojej bez klamki ??
A tak na powanie to tez sie zastanawiamW celach bezpieczeństwa - jak stracisz przytomność w wypadku żeby cie mógł na drodze ktoś wydostać z auta zanim przyjedzie straż ze sprzetem
-
To znane autko...Powiedzcie mi tylko...Co do cholery za silnik tam siedzi i ile ma on
koniufff????Nie pamiętam już co to za jednostka, ale pomoć 300KM. HubiRALLY zna właściciela <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Historia przykra, ale nie sposób nie pomyśleć, że bardzo zawinił ojciec. Gówniarzowi po zdaniu
prawka na dzień dobry kupuje Corrado
Jakby dać niemowlakowi żyletki zamiast smoczkaw 100% sie zgadzam , corrado latwe w prowadzeniu niejest , szczegolnie dla nowicjusza
-
W celach bezpieczeństwa - jak stracisz przytomność w wypadku żeby cie mógł na drodze ktoś
wydostać z auta zanim przyjedzie straż ze sprzetemno niby tak tylko ze moja lepsza polowa zawsze sie zamyka od srodka (nasluchala sie o napadach) i co ze ma klamki jak i tak zamkniete
jak dlamnie przepis <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
no niby tak tylko ze moja lepsza polowa zawsze sie zamyka od srodka (nasluchala sie o napadach)
i co ze ma klamki jak i tak zamkniete
jak dlamnie przepistak ale można wybić szybę, odblokować drzwi i otworzyć a jak nie ma zewnętrznej klamki to szarpanie się z drzwiami trzymając wewnętrzną klamkę przez wybitą szybę jest średnim rozwiązaniem <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
w 100% sie zgadzam , corrado latwe w
prowadzeniu niejest , szczegolnie dla
nowicjuszanapęd na przod , i jeszcze pare koni
-
napęd na przod , i jeszcze pare koni
naped na prod jest latwiejszy do opanowania niz na tyl
ale te konie dla mlodzika , slaby pomysl
mocnym autem naprawde trzeba umiec jezdzic
-
naped na prod jest latwiejszy do opanowania niz na tyl
ale te konie dla mlodzika , slaby pomysl
mocnym autem naprawde trzeba umiec jezdzicpoprawka <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Kazdym autem trzeba umiec jezdzic ! - nawet maluchem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Kazdy takze powinien wiedziec na co sobie moze pozwolic a na co nie ... -
poprawka
Kazdym autem trzeba umiec jezdzic ! - nawet maluchem
Kazdy takze powinien wiedziec na co sobie moze pozwolic a na co nie ...jednakowoz mlodzik ze swiezym prawkiem + corrado = klopoty
-
jednakowoz mlodzik ze swiezym prawkiem + corrado =
klopotyja po zdaniu prawka jezdzilem od czasu do czasu Beta 525i i jakos sie nie zabilem - a nie jestem chybaj eszcze az tak stary <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
To zalezy od czlowieka i tyle <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />