Rozpórki amortyzatorów w suzi 1.0
-
Użytkownik archiwalnynapisał 14 kwi 2005, 20:18 ostatnio edytowany przez rattus 11 wrz 2016, 23:17
Witam
Zastanawiam się jak tu poprawić prowadzenie się mojego suzi.
Znalazłem wiele rozwiązań - poczynając od wymiany sprężyn na progresywne do całego zestawu gwintów, jednak nigdzie nie było mowy o zastosowaniu rozpórek kielichów.
Mam pytanie czy ktoś ze zlosnikiów ma zamontowane rozpórki w suzi 1.0 ? Jeśli tak to prosiłbym o namiary gdzie można je dostać lub jeśli jest jakiś patent na wykonanie we własnym zakresie. Oczywiście chciałbym też poznać wrażenia z jazdy.
Serdecznie wszytkich zlosnikiów pozdrawiam
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
Użytkownik archiwalnynapisał 14 kwi 2005, 20:36 ostatnio edytowany przez bcn 11 wrz 2016, 23:17
Witam
Zastanawiam się jak tu poprawić prowadzenie się mojego
suzi.
Znalazłem wiele rozwiązań - poczynając od wymiany
sprężyn na progresywne do całego zestawu gwintów,
jednak nigdzie nie było mowy o zastosowaniu
rozpórek kielichów.
Mam pytanie czy ktoś ze zlosnikiów ma zamontowane
rozpórki w suzi 1.0 ? Jeśli tak to prosiłbym o
namiary gdzie można je dostać lub jeśli jest jakiś
patent na wykonanie we własnym zakresie. Oczywiście
chciałbym też poznać wrażenia z jazdy.
Serdecznie wszytkich zlosnikiów pozdrawiamrozporka kielichow bez porzadnej zawiechy, to IMHO pomylka, a raczej wizualny tjunik podmaskowy tylko<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> masz seryjny zawias, czy juz dlubniety? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 14 kwi 2005, 20:56 ostatnio edytowany przez Erde 11 wrz 2016, 23:17
Witam
Zastanawiam się jak tu poprawić prowadzenie się mojego
suzi.
Znalazłem wiele rozwiązań - poczynając od wymiany
sprężyn na progresywne do całego zestawu gwintów,
jednak nigdzie nie było mowy o zastosowaniu
rozpórek kielichów.
Mam pytanie czy ktoś ze zlosnikiów ma zamontowane
rozpórki w suzi 1.0 ? Jeśli tak to prosiłbym o
namiary gdzie można je dostać lub jeśli jest jakiś
patent na wykonanie we własnym zakresie. Oczywiście
chciałbym też poznać wrażenia z jazdy.
Serdecznie wszytkich zlosnikiów pozdrawiamJezdzisz w jakis KJS albo cos? Bo jesli nie to nie widze sensu w dawaniu rozporek... <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 04:26 ostatnio edytowany przez rattus 11 wrz 2016, 23:17
rozporka kielichow bez porzadnej zawiechy, to IMHO
pomylka, a raczej wizualny tjunik podmaskowy tylko
masz seryjny zawias, czy juz dlubniety?seryjny
zastanawiam się nad wymianą sprężyn na progresywne. -
Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 07:47 ostatnio edytowany przez KaziK 11 wrz 2016, 23:17
Witam
Zastanawiam się jak tu poprawić prowadzenie się mojego suzi.
Znalazłem wiele rozwiązań - poczynając od wymiany sprężyn na progresywne do całego zestawu gwintów, jednak nigdzie
nie było mowy o zastosowaniu rozpórek kielichów.
Mam pytanie czy ktoś ze zlosnikiów ma zamontowane rozpórki w suzi 1.0 ? Jeśli tak to prosiłbym o namiary gdzie można
je dostać lub jeśli jest jakiś patent na wykonanie we własnym zakresie. Oczywiście chciałbym też poznać
wrażenia z jazdy.
Serdecznie wszytkich zlosnikiów pozdrawiamnajpierw stabilizatory !!! no przynajmniej na przód ,było niedawno o tym
-
Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 08:01 ostatnio edytowany przez rattus 11 wrz 2016, 23:17
najpierw stabilizatory !!! no przynajmniej na przód
,było niedawno o tymPytałem w "GADIMEX" suzi 1.0 ma z przodu stabilizator
-
Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 08:21 ostatnio edytowany przez KaziK 11 wrz 2016, 23:17
Pytałem w "GADIMEX" suzi 1.0 ma z przodu stabilizator
no to masz jakąś wypasioną wersję ,bo ja sprawdzałem w kilku i żaden nie miał (może tylko na węgrzech oszczędzali ,który rok?)
-
Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 08:31 ostatnio edytowany przez rattus 11 wrz 2016, 23:17
no to masz jakąś wypasioną wersję ,bo ja sprawdzałem w
kilku i żaden nie miał (może tylko na węgrzech
oszczędzali ,który rok?)Oto odpowiedź z firmy "GADIMEX"
"Czy w zawieszeniu suzuki swift są stabilizatory ?
W hatchbacku stabilizator jest tylko z przodu, w sedanie z przodu i z tyłu."Mój suzi jest z roku 2002
-
Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 09:02 ostatnio edytowany przez KaziK 11 wrz 2016, 23:17
Oto odpowiedź z firmy "GADIMEX"
"Czy w zawieszeniu suzuki swift są stabilizatory ?
W hatchbacku stabilizator jest tylko z przodu, w sedanie z przodu i z tyłu."
Mój suzi jest z roku 2002zgadza się ....
... ale w 1.3 zapomnieli dodać
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 09:08 ostatnio edytowany przez rattus 11 wrz 2016, 23:17
zgadza się ....
... ale w 1.3 zapomnieli dodaćCzy stabilizatory z 1.3 można zainstalować w 1.0 ?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 09:14 ostatnio edytowany przez KaziK 11 wrz 2016, 23:17
Czy stabilizatory z 1.3 można zainstalować w 1.0 ?
na 99% tak w wachaczach dziury są ,w nadwoziu też powinny być ,wystarczy przełożyć
-
Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 09:27 ostatnio edytowany przez rattus 11 wrz 2016, 23:17
na 99% tak w wachaczach dziury są ,w nadwoziu też
powinny być ,wystarczy przełożyćGDZIE JE KUPIĆ ?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 09:33 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 wrz 2016, 23:17
GDZIE JE KUPIĆ ?
Na szrocie.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 09:50 ostatnio edytowany przez rattus 11 wrz 2016, 23:17
Na szrocie.
Sprawdzałem na Strażackiej - strona www- mają .
Ja znam tylko ten szrot - czy w wawie są inne ?
A czy istnieje możliwość kupienia nowego ?
Stabilizator to chyba nie wszystko muszą być jeszcze elementy łączące - jeśli tak to jakie ? -
Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 09:56 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 wrz 2016, 23:17
A czy istnieje możliwość kupienia nowego ?
Stabilizator to stalowy gruby pręt. Nie widze sensu kupuwania nowego. Niech Ktoś zadzwoni do ASO? Pewnie nowy z Japonii za 2999 zł <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Stabilizator to chyba nie wszystko muszą być jeszcze elementy łączące - jeśli tak to jakie ?
Takie małe dziwadło, dwie śruby na gumowym połączeniu. Sztuk trzeba dwie.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 10:04 ostatnio edytowany przez rattus 11 wrz 2016, 23:17
Stabilizator to stalowy gruby pręt. Nie widze sensu
kupuwania nowego. Niech Ktoś zadzwoni do ASO?
Pewnie nowy z Japonii za 2999 zł
Takie małe dziwadło, dwie śruby na gumowym połączeniu.
Sztuk trzeba dwie.Czy masz rysunek lub zdjęcie jak to wygląda - z gabarytami ?
Może mógłbym zrobić go sobie sam -
Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 10:17 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 wrz 2016, 23:17
-
Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 10:25 ostatnio edytowany przez rattus 11 wrz 2016, 23:17
Idzie od wahacza, skręca pod podwoziem i idzie do
drugiego wahacza.
Dorobić? Taniej kupić na szrocie. Bo będzie odpowiednio
dopasowany.Czy dobrze rozumiem że stabilizator mocowany jest tylko do wahaczy na jednej śrubie.
A co z tyłu ? -
Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 10:33 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 wrz 2016, 23:17
Czy dobrze rozumiem że stabilizator mocowany jest tylko do wahaczy na jednej śrubie.
Z wahacza śruba do gumy. Z gumy do stabiliaztora.
A co z tyłu ?
Dwie śruby i obejma, mocowane do podłogi. Dziury powienienes mieć. Chyba że wiercili specjalnie do wersji ze stabilozatorami... Zobacz pod autem.
Jak kupisz na szrocie to kupisz z mocowaniami, i tymi srubami do wahacza. Chyba...
-
Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2005, 10:37 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 wrz 2016, 23:17
http://swift.crime.one.pl/index.php?menu=zrob_to_sam&id=14
Widać trochę stabilizatora na fotkach... Mocowanie do nadwozia tez...