Nalepka z WIN na szybie, też macie?
-
Arek_S Użytkownik archiwalnynapisał 11 kwi 2005, 09:51 ostatnio edytowany przez Arek_S 11 wrz 2016, 23:03
Na tylniej, lewej szybie, tym małym trójkącie mam paskudną nalepkę z WIN czyli numerem podwozia.
Też to macie?
To dość szpetna naklejka, naklejona na zewnątrz, którą trudno usunąć. Trzyma się jak diabli. Może ktoś mam patent jak to ruszyć? -
KaziK Użytkownik archiwalnynapisał 11 kwi 2005, 09:57 ostatnio edytowany przez KaziK 11 wrz 2016, 23:03
Na tylniej, lewej szybie, tym małym trójkącie mam paskudną nalepkę z WIN czyli numerem podwozia.
Też to macie?
To dość szpetna naklejka, naklejona na zewnątrz, którą trudno usunąć. Trzyma się jak diabli. Może ktoś mam patent
jak to ruszyć?pewnie tak samo jak 16valve <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
może nawilżyć i pazurkiem potraktować <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Arek_S Użytkownik archiwalnynapisał 13 kwi 2005, 07:07 ostatnio edytowany przez Arek_S 11 wrz 2016, 23:03
może nawilżyć i pazurkiem potraktować
Jakby to było wrażliwe ma wodę to już dawno by się na deszczu zmyło. To się nawet zimowej skrobaczce do szyb oparło.
-
dziela Użytkownik archiwalnynapisał 13 kwi 2005, 07:13 ostatnio edytowany przez dziela 11 wrz 2016, 23:03
Jakby to było wrażliwe ma wodę to już dawno by się na deszczu zmyło. To się nawet zimowej
skrobaczce do szyb oparło.denaturat+pazur+duuuuuuuzo wolnego czasu na drapanie???
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Arek_S Użytkownik archiwalnynapisał 13 kwi 2005, 07:23 ostatnio edytowany przez Arek_S 11 wrz 2016, 23:03
Nie próbowałem jeszcze ale ceny-naklejki to świetnie zchodzą posmarowane na noc np. kremem nivea. Muszę spróbować w sobotę.
Pozostaje pytanie :po co to Suzuki naklejało na szybę??
-
dziela Użytkownik archiwalnynapisał 13 kwi 2005, 10:04 ostatnio edytowany przez dziela 11 wrz 2016, 23:03
Pozostaje pytanie :po co to Suzuki naklejało na szybę??
mysle ze nad tym pytaniem mnoglibysmy sie pozastanawiac przez najblizsze 50 lat <img src="/images/graemlins/los.gif" alt="" />
-
NaczelnyFilozof Użytkownik archiwalnynapisał 13 kwi 2005, 10:26 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 wrz 2016, 23:03
mysle ze nad tym pytaniem mnoglibysmy sie pozastanawiac przez najblizsze 50 lat
Szyba z nalepką przez 50 lat nie skoroduje. A numery i tabliczka zostanie zjedzona przez korozje w 28 lat...
-
Pozostaje pytanie :po co to Suzuki naklejało na szybę??
pewnie w celach logistycznych, żeby szybko identyfikować dany egzemplarz spośród kilkudziesięciu nowych, stojących obok siebie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
5/9