Czyn zdjąć naklejkę "Twin Cam 16V..."??
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 mar 2005, 07:28 ostatnio edytowany przez dearnock 11 wrz 2016, 22:25
W związku z tym, że została już tylko z jednej strony <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> i już jest maksymalnie poobdzierana <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> trza się jej pozbyć... tylko jak? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Może suszarką rozgrzać i wtedy? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Na zimno ni cholery <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> -
Użytkownik archiwalnynapisał 30 mar 2005, 08:56 ostatnio edytowany przez InFIK 11 wrz 2016, 22:25
Ja jak malowalem moje pudlo tez musialem sciagac. Podgrzewanie niespecjalnie pomoglo, malo tego - jak ja sciagalem to miejscami schodzila wraz z lakierem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 mar 2005, 10:42 ostatnio edytowany przez wlochacz 11 wrz 2016, 22:25
Ja jak malowalem moje pudlo tez musialem sciagac.
Podgrzewanie niespecjalnie pomoglo, malo tego - jak
ja sciagalem to miejscami schodzila wraz z lakieremspirytusem i zdrapywać nożem owiniętym w szmatkę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 mar 2005, 11:18 ostatnio edytowany przez jacentacz 11 wrz 2016, 22:25
spirytusem i zdrapywać nożem owiniętym w szmatkę
albo skrobaczką do szyb.. taką na zime.. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
jest plastikowa i równa... nie rysuje za mosno
<img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> -
Użytkownik archiwalnynapisał 30 mar 2005, 12:15 ostatnio edytowany przez arcamus 11 wrz 2016, 22:25
W związku z tym, że została już tylko z jednej strony i
już jest maksymalnie poobdzierana trza się jej
pozbyć... tylko jak?Może suszarką rozgrzać i wtedy?
Na zimno ni cholery
Jak zwykle moge sie przylaczyc do twojego pytania na technicznym <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Musze sciagnac te badziewne naklejki z progu <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> -
Użytkownik archiwalnynapisał 30 mar 2005, 12:17 ostatnio edytowany przez arcamus 11 wrz 2016, 22:25
Ja jak malowalem moje pudlo tez musialem sciagac.
Podgrzewanie niespecjalnie pomoglo, malo tego - jak
ja sciagalem to miejscami schodzila wraz z lakieremdlatego zastanawialem sie czy nie podjechac do jakiegos lakiernika coby fachowym sprzetem zadziałał <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 mar 2005, 12:27 ostatnio edytowany przez mik 11 wrz 2016, 22:25
albo skrobaczką do szyb.. taką na zime..
jest plastikowa i równa... nie rysuje za mosnoAlbo myjką pod cisnieniem - duuuzo wody i czasu ale moze pomoze
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 mar 2005, 12:43 ostatnio edytowany przez dearnock 11 wrz 2016, 22:25
Albo myjką pod cisnieniem - duuuzo wody i czasu ale moze pomoze
myślałem że od tych na Carmanie lakier mi pozłazi, ale na moim paskudzie na razie się nie poddaje <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 mar 2005, 12:44 ostatnio edytowany przez dearnock 11 wrz 2016, 22:25
spirytusem i zdrapywać nożem owiniętym w szmatkę
a lakier nie wypłowieje <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 mar 2005, 12:44 ostatnio edytowany przez dearnock 11 wrz 2016, 22:25
Jak zwykle moge sie przylaczyc do twojego pytania na technicznym
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 mar 2005, 12:46 ostatnio edytowany przez InFIK 11 wrz 2016, 22:25
dlatego zastanawialem sie czy nie podjechac do jakiegos
lakiernika coby fachowym sprzetem zadziałałGdyby zalezalo mi na starym lakierze tez pewnie bym jakos kombinowal <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Trzeba jednak przyznac ze cholera sie trzymala i suzuka opuscic nie chciala
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 mar 2005, 12:47 ostatnio edytowany przez dearnock 11 wrz 2016, 22:25
Gdyby zalezalo mi na starym lakierze tez pewnie bym jakos kombinowal
Trzeba jednak przyznac ze cholera sie trzymala i suzuka opuscic nie chcialajapońce nie oszczędzali na kleju <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 mar 2005, 12:53 ostatnio edytowany przez gseven 11 wrz 2016, 22:25
W związku z tym, że została już tylko z jednej strony i już jest
maksymalnie poobdzierana trza się jej pozbyć... tylko jak?Powiem Ci jak ja to zrobiłem.
Bezlitośnie.
Sam próbowałem, szło dobrze, ale maksymalnie udawało mi się zedrzeć 1cm kwadratowy naklejki. Miałem zdarte tak z 30%.
Wtedy pod moim biurem na parkingu jeden menel zapytał mnie czy czasami nie chcę, żeby mi umył auta za 10PLN? Oczywiście się nie zgodziłem, ale po krótkim zastanowieniu stwierdziłem, że może mi pomóc w naklejkach tym bardziej, że był z żoną (też menelicą ;>) Dałem mu 20PLN z góry i mówię, że niech nie myje, tylko zerwie te naklejki. 8 godzin im zeszło heheheee. To było nie-fair z mojej strony ;D Ale przynajmniej mieli na wino, każdy skorzystał ;>
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 mar 2005, 12:56 ostatnio edytowany przez dearnock 11 wrz 2016, 22:25
Powiem Ci jak ja to zrobiłem.
Bezlitośnie.
Sam próbowałem, szło dobrze, ale maksymalnie udawało mi się zedrzeć 1cm kwadratowy naklejki.
Miałem zdarte tak z 30%.
Wtedy pod moim biurem na parkingu jeden menel zapytał mnie czy czasami nie chcę, żeby mi umył
auta za 10PLN? Oczywiście się nie zgodziłem, ale po krótkim zastanowieniu stwierdziłem, że
może mi pomóc w naklejkach tym bardziej, że był z żoną (też menelicą ;<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
koło mnie nie ma meneli <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
w mieście tego nie brakuje, ale przecie nie ustawię sie w centrum i nie będę darł naklejek <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
szlag, widzę że z naklejkami będzie trochę zabawy <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 mar 2005, 12:58 ostatnio edytowany przez arcamus 11 wrz 2016, 22:25
Gdyby zalezalo mi na starym lakierze tez pewnie bym
jakos kombinowal
Trzeba jednak przyznac ze cholera sie trzymala i suzuka
opuscic nie chcialaMoj lakier jest bardzo rześki <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 mar 2005, 12:59 ostatnio edytowany przez arcamus 11 wrz 2016, 22:25
japońce nie oszczędzali na kleju
bo to sa w ogole nadgorliwce <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 mar 2005, 18:34 ostatnio edytowany przez flypl 11 wrz 2016, 22:25
W związku z tym, że została już tylko z jednej strony i
już jest maksymalnie poobdzierana trza się jej
pozbyć... tylko jak?Może suszarką rozgrzać i wtedy?
Na zimno ni cholery
To znaczy....
pewnie będziecie się śmiać....
ale ja bym próbował WD40
Uwaga - niszczy świeży lakier, ale zmiękcza kleje. -
Użytkownik archiwalnynapisał 30 mar 2005, 21:05 ostatnio edytowany przez wlochacz 11 wrz 2016, 22:25
Przypomniało mi się. Przy przerejestrowaniu autka musiałem nakleić nową naklejkę na szybę przednią, ale najpierw było trzeba poprzednią zerwać. I wiecie co pomogło- Jes taki śuwaks <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> firmy AF Computers Cleaning products [szukać w dobrych sklepach komputerowych <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> ], o nazwie Labelclene.
Opis na opakowaniu-> Preparat usuwający naklejki samoprzylepne z różnych powierzchni. W skład zestawu wchodzi: butelka z płynem, łopatka do zdrapywania i ściereczka. Pozostawia przyjemny cytrynowy zapach <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Skład: 3-Butoxypropan-2-olI to pomogło <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 4 kwi 2005, 13:04 ostatnio edytowany przez pawlik 11 wrz 2016, 22:25
W związku z tym, że została już tylko z jednej strony i
już jest maksymalnie poobdzierana trza się jej
pozbyć... tylko jak?Może suszarką rozgrzać i wtedy?
Na zimno ni cholery
Ja jak zdrapywałem u siebie to: najpierw plastikową skrobaczką owiniętą w szmatkę (bardzo ciężko to schodzi <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />), a nastepnie klej usuwałem miękką szmateczką i benzynką ekstrakcyjną (nie ma prawa uszkodzić lakieru <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />) Ogólnie sporo się trzeba natrzeć i palce bolą przez kolejne dwa dni <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 4 kwi 2005, 13:15 ostatnio edytowany przez bcn 11 wrz 2016, 22:25
Przypomniało mi się. Przy przerejestrowaniu autka
musiałem nakleić nową naklejkę na szybę przednią,
ale najpierw było trzeba poprzednią zerwać. I
wiecie co pomogło- Jes taki śuwaks firmy AF
Computers Cleaning products [szukać w dobrych
sklepach komputerowych ], o nazwie Labelclene.
Opis na opakowaniu-Skład: 3-Butoxypropan-2-ol
I to pomogłoa nie uszkodzi to lakieru? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />