Amortyzatory do Feli
-
gradek Użytkownik archiwalnynapisał 17 maj 2004, 12:25 ostatnio edytowany przez gradek 11 wrz 2016, 21:31
Jakie polecacie amortyzatory do Felek.
Mam do wymiany przód. Możecie podać ceny i gdzie można kupić. Najlepiej na śląsku.
Jeśli jest możliwość rozróżnić ceny gazowych i olejowych. -
DONOTDELETE Użytkownik archiwalnynapisał 18 maj 2004, 05:28 ostatnio edytowany przez DONOTDELETE 11 wrz 2016, 21:31
Jakie polecacie amortyzatory do Felek.
Mam do wymiany przód. Możecie podać ceny i gdzie można kupić. Najlepiej na śląsku.
Jeśli jest możliwość rozróżnić ceny gazowych i olejowych.SACHS - gazowo - olejowe. Przejechane już 15kkm i zero problemów. Kupione w sklepie w Bytomiu - adres w zakładce dobry kslep. Ceny nie pamiętam ale była baaardzo rozsądna. Przy okazji obowiązkowo wymień gumy pod McPhersonem. I nie rób tego sam.......... bo nie dasz rady. To dfobra rada Padre....... <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
-
Gustavo Użytkownik archiwalnynapisał 18 maj 2004, 05:39 ostatnio edytowany przez Gustavo 11 wrz 2016, 21:31
Jakie polecacie amortyzatory do Felek.
Firmowe; mnie próbowali wcisnąc jakieś tureckie podróby ale wolałem dopłacić i mieć poczucie bezpieczeństwa -
gradek Użytkownik archiwalnynapisał 18 maj 2004, 12:16 ostatnio edytowany przez gradek 11 wrz 2016, 21:31
SACHS - gazowo - olejowe. Przejechane już 15kkm i zero problemów. Kupione w sklepie w Bytomiu - adres w zakładce
dobry kslep. Ceny nie pamiętam ale była baaardzo rozsądna. Przy okazji obowiązkowo wymień gumy pod McPhersonem.
I nie rób tego sam.......... bo nie dasz rady. To dfobra rada Padre.......Co sądzisz o KYB-ach? I dlaczego sam mam tego nie robić? Przecież to nie takie trudne. Trzeba mieć tylko ściągacze do sprężyn chociaż ojciec mówił, że bez tego się obszedł.
-
Sala Użytkownik archiwalnynapisał 18 maj 2004, 12:40 ostatnio edytowany przez Sala 11 wrz 2016, 21:31
Przecież to nie takie trudne. Trzeba mieć tylko
ściągacze do sprężyn chociaż ojciec mówił, że bez
tego się obszedł.I do dziś niewie dlaczego nie może ruszać jedną reką. Dobra rada, nie trać głowy bez ściągacza. NIe chcemy stracić kolegę przez głupote!!!!
-
MMart Użytkownik archiwalnynapisał 18 maj 2004, 13:11 ostatnio edytowany przez MMart 11 wrz 2016, 21:31
Jakie polecacie amortyzatory do Felek.
Mam do wymiany przód. Możecie podać ceny i gdzie można kupić. Najlepiej na śląsku.
Jeśli jest możliwość rozróżnić ceny gazowych i olejowych.AL-KO .. troche twarde ale idzie się przyzwyczaić..
-
Vip42 Użytkownik archiwalnynapisał 18 maj 2004, 13:29 ostatnio edytowany przez Vip42 11 wrz 2016, 21:31
I do dziś niewie dlaczego nie może ruszać jedną reką.
Dobra rada, nie trać głowy bez ściągacza. NIe
chcemy stracić kolegę przez głupote!!!!w CC zmieniałem we własnym zakresie ale ze ściągaczami, odbyło sie bez problemów - bez jednej ręki i 3 palców u drugiej da się żyć <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
gradek Użytkownik archiwalnynapisał 18 maj 2004, 14:47 ostatnio edytowany przez gradek 11 wrz 2016, 21:31
Jakie polecacie amortyzatory do Felek.
Mam do wymiany przód. Możecie podać ceny i gdzie można kupić. Najlepiej na śląsku.
Jeśli jest możliwość rozróżnić ceny gazowych i olejowych.Już zamówione amortyzatory KYB gazowe po 167,00 PLN/szt <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Będą na jutro. Prawdopodobnie w sobotę wymiana, tylko klamry do spręzyn muszę poszukać <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
Sala Użytkownik archiwalnynapisał 18 maj 2004, 17:49 ostatnio edytowany przez Sala 11 wrz 2016, 21:31
Już zamówione amortyzatory KYB gazowe po 167,00 PLN/szt
Będą na jutro. Prawdopodobnie w sobotę wymiana, tylko
klamry do spręzyn muszę poszukaćA co bedziesz robił ze starymi?? Bo jak co to ja bym był na nie chętny. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />Chce zrobić zawieszenie na beton i potrzebuje używanych amorków do przerobienia.
<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />pozdrówka
-
gradek Użytkownik archiwalnynapisał 18 maj 2004, 19:21 ostatnio edytowany przez gradek 11 wrz 2016, 21:31
A co bedziesz robił ze starymi?? Bo jak co to ja bym był na nie chętny. Chce zrobić zawieszenie na beton i
potrzebuje używanych amorków do przerobienia.
pozdrówkaNiestety jeden jest cieknący dlatego ta wymiana.
-
Sala Użytkownik archiwalnynapisał 18 maj 2004, 19:27 ostatnio edytowany przez Sala 11 wrz 2016, 21:31
Niestety jeden jest cieknący dlatego ta wymiana.
Może być cieknący <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />, byle tylko proste były. <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
gradek Użytkownik archiwalnynapisał 18 maj 2004, 19:35 ostatnio edytowany przez gradek 11 wrz 2016, 21:31
Może być cieknący , byle tylko proste były.
Trochę nie rozumiem co byś chciał z nich zrobić <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Sala Użytkownik archiwalnynapisał 18 maj 2004, 19:39 ostatnio edytowany przez Sala 11 wrz 2016, 21:31
Trochę nie rozumiem co byś chciał z nich zrobić
Rozkręcić, obciąć, zmienić olej, pododawać podkładki. W sumie to mają być zrobione na beton. Krótkie i twarde <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
-
forman Użytkownik archiwalnynapisał 18 maj 2004, 21:40 ostatnio edytowany przez forman 11 wrz 2016, 21:31
Już zamówione amortyzatory KYB gazowe po 167,00 PLN/szt
Będą na jutro. Prawdopodobnie w sobotę wymiana, tylko
klamry do spręzyn muszę poszukać
KYB -o.k. zmien gumy jak radzi Piotrok i tulejke Lozyska niewielki wydatek a stara bedzie wyrobiona .Przygotuj sie ze sruba dolna moze byc zapieczona w zwrotnicy (moze byc potrzebne podgrzanie palnikiem) ,zakup nowe sruby .Na gazowych bedzie barziej sztywny i mniej komfortowy.Sciagacz do sprezyn obowiazkowy !!
Powodzenia w naprawie ,czekam na relacje z wym. i jazdy. -
ozus Użytkownik archiwalnynapisał 19 maj 2004, 09:58 ostatnio edytowany przez ozus 11 wrz 2016, 21:31
KYB -o.k. zmien gumy jak radzi Piotrok i tulejke Lozyska
niewielki wydatek a stara bedzie wyrobiona
.Przygotuj sie ze sruba dolna moze byc zapieczona w
zwrotnicy (moze byc potrzebne podgrzanie palnikiem)
,zakup nowe sruby .Na gazowych bedzie barziej
sztywny i mniej komfortowy.Sciagacz do sprezyn
obowiazkowy !!
Powodzenia w naprawie ,czekam na relacje z wym. i
jazdy.dokładnie tak wymiana wszystkich gum obowiązkowa kasa nie duża a problemu mniej. ja dwa amorki z przodu (robiąc to pierwszy raz w zyciu wymieniałem 2 godziny:)).
Skoda jes tak prostm autem do naprawy ze dziecko sobie z tym poradzi, no a przynajmniej laik który auta wczesniej nie robił).
powodzonka. -
DONOTDELETE Użytkownik archiwalnynapisał 20 maj 2004, 09:18 ostatnio edytowany przez DONOTDELETE 11 wrz 2016, 21:31
Co sądzisz o KYB-ach? I dlaczego sam mam tego nie robić? Przecież to nie takie trudne. Trzeba mieć tylko ściągacze
do sprężyn chociaż ojciec mówił, że bez tego się obszedł.
Ściągacz to ci mogę pożyczyć to nie problem....Problem jest jak zwykle prozaiczny - to ta mała sruba na dole która zaciska wachacz na amorku. Może ją nawet odkręcisz ale w 80 % przypadków już jej nie yciągniesz. A to dla tego że ona jest ocynkowana i wsadzona w żeliwo - i sie normalnie skleja. Bez podgrzania palnikiem ani dydy. Zaufaj mi a jak mi nie wierzysz zapytaj Nute..... <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />
Dra nie warta swieczki <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
gradek Użytkownik archiwalnynapisał 20 maj 2004, 09:47 ostatnio edytowany przez gradek 11 wrz 2016, 21:31
Ściągacz to ci mogę pożyczyć to nie problem....Problem jest jak zwykle prozaiczny - to ta mała sruba na dole która
zaciska wachacz na amorku. Może ją nawet odkręcisz ale w 80 % przypadków już jej nie yciągniesz. A to dla tego
że ona jest ocynkowana i wsadzona w żeliwo - i sie normalnie skleja. Bez podgrzania palnikiem ani dydy. Zaufaj
mi a jak mi nie wierzysz zapytaj Nute.....
Dra nie warta swieczkiCzy dobrze kumam, że jest problem z wyciągnięciem tej śruby?
-
Sala Użytkownik archiwalnynapisał 20 maj 2004, 13:08 ostatnio edytowany przez Sala 11 wrz 2016, 21:31
Czy dobrze kumam, że jest problem z wyciągnięciem tej
śruby?Bo ją to trzeba sposobem. Dwa psiknięcie WD40 pietnaście minut poczekać i potem jak jej przypiuerdzielić z porządnego młotka to niema siły żeby jeszcze sie ostała. Ja tak otkrecałem. <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
-
kriss_tof Użytkownik archiwalnynapisał 20 maj 2004, 13:10 ostatnio edytowany przez kriss_tof 11 wrz 2016, 21:31
Bo ją to trzeba sposobem. Dwa psiknięcie WD40 pietnaście
minut poczekać i potem jak jej przypiuerdzielić z
porządnego młotka to niema siły żeby jeszcze sie
ostała. Ja tak otkrecałem.slyszalem ze na takie zapieczone , zardzewiale sruby to dobra jest Coca-cola - to prawda?????????
-
Sala Użytkownik archiwalnynapisał 20 maj 2004, 14:01 ostatnio edytowany przez Sala 11 wrz 2016, 21:31
slyszalem ze na takie zapieczone , zardzewiale sruby to
dobra jest Coca-cola - to prawda?????????Kidyś byłą najlepsza, ale już nie robia takich mieszanek. Teraz zamias lać cole lepiej ją wypić.
pozdrówka <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
2/30