Zapinasz pasy ?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 kwi 2005, 16:47 ostatnio edytowany przez Alpina 11 wrz 2016, 20:53
Tak bez specjalnej okazji :
http://www.wszim-sochaczew.edu.pl/asp/maciej.czowgan/ankieta/pasy.asp
Jeśli nie widzieliście , polecem wszystkie filmiki . <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Użytkownik archiwalnynapisał 28 kwi 2005, 16:50 ostatnio edytowany przez Barti 11 wrz 2016, 20:53
Zawsze zapinam pasy. Nawet jak siedze z tyłu.
Czasami z parkingu jeszcze nie wyjade a juz mam zapiete pasy -
Użytkownik archiwalnynapisał 28 kwi 2005, 16:53 ostatnio edytowany przez edith 11 wrz 2016, 20:53
Tak bez specjalnej okazji :
http://www.wszim-sochaczew.edu.pl/asp/maciej.czowgan/ankieta/pasy.asp
Jeśli nie widzieliście , polecem wszystkie filmiki .od 11 lat jeżdżę autem, codziennie
i od 11 lat nie zapinam pasów <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />
wyjątek: gdy widzę policję zapinam by po minięciu jej odpiąć <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" /> -
Użytkownik archiwalnynapisał 28 kwi 2005, 17:01 ostatnio edytowany przez PanJakub 11 wrz 2016, 20:53
ZAWSZE zapinam. W mojej karierze jezdzieckiej raz zapomnialem zapiac, kapnalem sie tak po 700 m.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 kwi 2005, 17:02 ostatnio edytowany przez PanJakub 11 wrz 2016, 20:53
od 11 lat jeżdżę autem, codziennie
i od 11 lat nie zapinam pasów
wyjątek: gdy widzę policję zapinam by po minięciu jej odpiąćBola Cie pasy? Dusza Cie?
Sorry, ale dla mnie to skrajna glupota nie zapinac pasow, szczegolnie jak masz poduszki <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
Użytkownik archiwalnynapisał 28 kwi 2005, 17:04 ostatnio edytowany przez Barti 11 wrz 2016, 20:53
Bola Cie pasy? Dusza Cie?
Sorry, ale dla mnie to skrajna glupota nie zapinac
pasow, szczegolnie jak masz poduszkijak smigalem maluchem, to tak mialem ciasno ustawione szelki ze jak sie zapielem to nie moglem dosiegnac do startera <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 kwi 2005, 17:09 ostatnio edytowany przez PanJakub 11 wrz 2016, 20:53
jak smigalem maluchem, to tak mialem ciasno ustawione szelki ze jak sie zapielem to nie moglem dosiegnac do startera
no fakt, ja w maluchu i pasach jade na wdechu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 kwi 2005, 17:12 ostatnio edytowany przez Barti 11 wrz 2016, 20:53
no fakt, ja w maluchu i pasach jade na wdechu
ja mialem szelki
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 kwi 2005, 17:12 ostatnio edytowany przez edith 11 wrz 2016, 20:53
Bola Cie pasy? Dusza Cie?
Sorry, ale dla mnie to skrajna glupota nie zapinac
pasow, szczegolnie jak masz poduszkiw tico nie ma poduszek <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
wiem że to głupie przyzwyczajenie
jak zacząłam jeździć autem byłam w ciąży i jak wiadomo, wtedy jeździ się bez pasów, i to weszło mi w krew, tzn jazda bez pasów nie ciąża <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
to bardzo głupie z mojej strony, wiele osób mi o tym mówi, aleeeeeeeee hm siła przyzwyczajenia
sama jestem za to zła na siebie, ale to jest tak
wsiadasz, odpalasz iiiii.... ruszaszmoze zrobię sobie postanowienie, od 1 maja pasy, PASY!!!!!!!!! zanim ruszę z miejsca
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 kwi 2005, 17:14 ostatnio edytowany przez Barti 11 wrz 2016, 20:53
napewno na bezpieczenstwie nie stracisz
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 kwi 2005, 17:16 ostatnio edytowany przez Barti 11 wrz 2016, 20:53
napewno na bezpieczenstwie nie stracisz
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 kwi 2005, 17:20 ostatnio edytowany przez PanJakub 11 wrz 2016, 20:53
w tico nie ma poduszek
tez nie posiadam <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
wiem że to głupie przyzwyczajenie
zgadzam sie
jak zacząłam jeździć autem byłam w ciąży i jak wiadomo, wtedy jeździ się bez pasów, i to weszło mi w krew, tzn jazda bez pasów nie ciąża
to bardzo głupie z mojej strony, wiele osób mi o tym mówi, aleeeeeeeee hm siła przyzwyczajenia
sama jestem za to zła na siebie, ale to jest tak
wsiadasz, odpalasz iiiii.... ruszaszi te 9 m-cy zawazylo na 11 latach? ojjjj to straszne
A ja wsiadam, odpalam iiiii ..... ruszam i nawet nie mam pojecia kiedy pasy zapialem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />moze zrobię sobie postanowienie, od 1 maja pasy, PASY!!!!!!!!! zanim ruszę z miejsca
Szczerze? Rob co chcesz, to jest Twoja sprawa. Ja zapinam i inni w moim samochodzie rowniez. Inni nie zapinaja? Absolutnie ich sprawa dopoki mnie to nie dotyczy.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 kwi 2005, 17:55 ostatnio edytowany przez antic 11 wrz 2016, 20:53
Tak bez specjalnej okazji :
http://www.wszim-sochaczew.edu.pl/asp/maciej.czowgan/ankieta/pasy.asp
Jeśli nie widzieliście , polecem wszystkie filmiki .zawsze zapinam , ale ostatnio dostalem mandat nza jazde bez pasow <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
po negocjacjach z wladza na to zamienilem przekroczenia predkosci o 46km/h <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 kwi 2005, 18:02 ostatnio edytowany przez edith 11 wrz 2016, 20:53
Szczerze? Rob co chcesz, to jest Twoja sprawa. Ja
zapinam i inni w moim samochodzie rowniez. Inni nie
zapinaja? Absolutnie ich sprawa dopoki mnie to nie
dotyczy.hmmmm nie przypominam sobie żebym w stwierdzeniu o zapinaniu pasów użyła trybu pytającego
więc daruj sobie swoją ignorującą wypowiedźpozdrawiam
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 kwi 2005, 18:09 ostatnio edytowany przez PanJakub 11 wrz 2016, 20:53
hmmmm nie przypominam sobie żebym w stwierdzeniu o zapinaniu pasów użyła trybu pytającego
więc daruj sobie swoją ignorującą wypowiedźNapisalas, "moze zrobię sobie postanowienie", pomimo braku znaku zapytania, wniosku, ze sie zastanawiasz (z tonu wypowiedzi), dlatego napisalem tak jak napisalem. Proponuje EOT, bo nie ma o czym pisac. To kazdego indywidualna sprawa czy zapina pasy czy nie. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
pozdrawiam
ja rowniez <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 kwi 2005, 18:12 ostatnio edytowany przez edith 11 wrz 2016, 20:53
Proponuje EOT
coby to nie znaczyło niech tak będzie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 kwi 2005, 18:18 ostatnio edytowany przez rafall 11 wrz 2016, 20:53
Zapinam ... i nie ruszę do póki wszyscy którzy jadą ze mną tego nie uczynią . Ja nawet źle się czuję jadąc bez pasów .... Co do tych którzy jeżdzą bez ( pozdrawiam Edith ) tak jak można się przyzwyczaić do jazdy bez , można i zzzzz ... POmyślcie że macie kogoś , komu na was zależy i robiąc sobie krzywdę ( nie zapięcie pasów może do tego doprowadzić ) robicie krzywdę innym (dziecią i mężowi np. )
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 kwi 2005, 18:22 ostatnio edytowany przez PanJakub 11 wrz 2016, 20:53
coby to nie znaczyło niech tak będzie
EOT = End Of Thread (Topic)
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 kwi 2005, 18:23 ostatnio edytowany przez PanJakub 11 wrz 2016, 20:53
Zapinam ... i nie ruszę do póki wszyscy którzy jadą ze mną tego nie uczynią . Ja nawet źle się czuję jadąc bez pasów .... Co do tych którzy jeżdzą bez ( pozdrawiam Edith ) tak
jak można się przyzwyczaić do jazdy bez , można i zzzzz ... POmyślcie że macie kogoś , komu na was zależy i robiąc sobie krzywdę ( nie zapięcie pasów może do tego
doprowadzić ) robicie krzywdę innym (dziecią i mężowi np. )Rafal, zapinanie lub nie jest ich sprawa (absolutnie nie mowie tego personalnie, bo sam jezdze i widze, ze srednio 40 % kierowcow nie zapina pasow). Nie jestesmy od poprawiania swiata i zmian swiatopogladow.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 kwi 2005, 18:30 ostatnio edytowany przez antic 11 wrz 2016, 20:53
Zapinam ... i nie ruszę do póki wszyscy którzy jadą ze mną tego nie uczynią . Ja nawet źle się czuję jadąc bez pasów
.... Co do tych którzy jeżdzą bez ( pozdrawiam Edith ) tak jak można się przyzwyczaić do jazdy bez , można i
zzzzz ... POmyślcie że macie kogoś , komu na was zależy i robiąc sobie krzywdę ( nie zapięcie pasów może do
tego doprowadzić ) robicie krzywdę innym (dziecią i mężowi np. )tez nie pozwalam nie zapinac w moim samochodzie, mialem juz wypadek i wiem jak to jest
nie chce aby bylo tak, ze nic by mi sie nie stalo - zadziala poduszka, napinacze itp, natomiast zlami mi kregoslup nadlatujecy z tylu i lamiacy moj fotel pasazer <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />