Kupno Tico co sprawdzić
-
witam:)
Dorzucę jeszcze przeguby.
Najlepiej podjechać na stację diagnostyczną. Mechanik wyda wyrok. Co więcej?? zależy od jego wieku i przebiegu. -
Witam serdecznie
Ja po sąsiedzku z pytaniem
Siostra uparła się na kupno samochodu he he he niestety nie mogę z nią pojechać i oglądać
autka tylko ma jechać ze znajomym .
Chciałbym uzyskać od Was jakieś info na temat słabych punktów Tico bo taki sobie upatrzyła
gdzie rdzewieje najczęściej; słabe punkty silnika i ogólnie całego samochodu oraz na co zwrócić
szczególną uwagę przy kupnie
Przynajmniej w ten sposób będę mógł jej pomóc dostanie listę na co zwracać uwagę i co sprawdzić
i reszta to już tylko jej decyzja
Za info z góry serdecznie dziękuje
PozdrawiamNiestety trzeba sprawdzić samemm,
nie dalej jak 3 miesiące temu byłem świadkiem jak mechanik z "Kwik fit" powiedział
że auto jest OK a:
padał przegób, miało luz na układzie kierowniczym
było "świerzo" malowane, opony były z 1987 roku!!!!ja kupiłem tico w październiku (to drugie)
i najczęściej spotykałem
1. zardzewiałą maskę
2. amortyzatory w rozsypce (ostatecznie kupiłem i tak egzemplaż z amorami do zmiany ale taniej)
3. tico warto znaleźć od pierwszego właściciela (albo z dobra dokumentacją)
4. czy był przegląd po 60 000km (około 500zł, a jak nie ma papieru toi tak trzebaby połowę zrobic w ciemno - przynajmniej rozrząd)
5. czy było konserwowane - poza fabryka - egzemplarze konserwowane trzymają się dużo lepiej
w szczególności mam na myśli ochronę przed kamieniami odskakującymi od kół
6. stan baku - bardzo często jest do zmiany (rdza perforacja)natomiast nie wykluczłbym aut z tymi dolegliwo.ściami ale raczej negocjował cenę
-
witam:)
Dorzucę jeszcze przeguby.
Najlepiej podjechać na stację diagnostyczną. Mechanik wyda wyrok. Co więcej?? zależy od jego wieku i przebiegu.Wogole, to najlepiej do ASO podjechac - za sprawdzenie nie powinni zedrzec, ale wiedza (zazwyczaj) gdzie spojrzec...
No i raczej nie do warsztatu, jaki zaproponuje sprzedajacy <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Wogole, to najlepiej do ASO podjechac - za sprawdzenie
nie powinni zedrzec, ale wiedza (zazwyczaj) gdzie
spojrzec...
No i raczej nie do warsztatu, jaki zaproponuje
sprzedajacy<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> dzięki za interesujące informację <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
Ok rozmawiałem z siostrą troszkę się przeraziła i raczej odpuściła bo autko byłoby od 2 właściciela
7 latek i przekulane ok 130 000 km za 7 tyś <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Dużo ? mało? co o tym sądzicie -
dzięki za interesujące informację
Ok rozmawiałem z siostrą troszkę się przeraziła i raczej odpuściła bo autko byłoby od 2 właściciela
7 latek i przekulane ok 130 000 km za 7 tyś
Dużo ? mało? co o tym sądzicieCzyli rocznik 97`. Wiesz wszystko jest wzgledne. Ciezko powiedziec. Trzeba wiedziec wiecej, zeby wydac werdykt. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Ok rozmawiałem z siostrą troszkę się przeraziła i raczej odpuściła bo autko byłoby od 2 właściciela
7 latek i przekulane ok 130 000 km za 7 tyś
Dużo ? mało? co o tym sądzicieAle czym się przeraziła <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
7 lat i 130kkm to chyba nie dużo zważywszy, że roczny przebieg wychodzi mniej niż 20kkm.
Jeżeli tylko auto nie pochodzi od tzw. "rajdowca" cisnącego stale gaz do dechy to o stan silnika można być spokojnym.
Najważniejsze to sprawdzić stan blach, czy nie rdzewieją i pojechać do stacji diagnostycznej na dokładne badanie zawieszenia, układu kierowniczego i hamulców. Należy poprosić o sprawdzenie wszystkiego co się da. Taka usługa będzie kosztowała ok. 50zł i przynajmniej będzie wiadomo na czym się jeździ.7 tys. zł za 7-latka to moim zdaniem cena OK, ale ważne aby auto było zadbane i nieuszkodzone, tzn. nie wymagało dalszych nakładów finansowych.
-
Czyli rocznik 97`. Wiesz wszystko jest wzgledne. Ciezko
powiedziec. Trzeba wiedziec wiecej, zeby wydac
werdykt.No dokładnie wszystko jest względne <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Czyli jeśli stan blach byłby OK i po diagnostyce też było ok to cena jest do zaakceptowania <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
No dokładnie wszystko jest względne
Czyli jeśli stan blach byłby OK i po diagnostyce też było ok to cena jest do zaakceptowaniaZa te pieniadze ten rocznik z tym przebiegiem jest ok. W przypadku, gdy wszystko z samochodem jest dobrze. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
No dokładnie wszystko jest względne
Czyli jeśli stan blach byłby OK i po diagnostyce też było ok to cena jest do zaakceptowaniaCena jest OK,
ja kupiłem w październiku grudzien'97 za 8500zł, ale z przebiegiem 60 000km,
(dla mnie to istotne bo robię 20-35 000km rocznie)natomiast nie słuszałem żeby przy przebiegu 130 000km były jakieś roblemy ze zużyciem auta
-
Za te pieniadze ten rocznik z tym przebiegiem jest ok.
W przypadku, gdy wszystko z samochodem jest dobrze.Adam od as z klubu ma ponad 300 tkm i jezdzi bezproblemowo, z teo co wiem jeyny wyciek oleju jaki mial to zrypana pompa paliwa, ale po wymianie jest juz ok to wszystko,
a co do sprawdzenia autka, ja napwno sprawdzilbym hamulce bo niestety jest to pieta achillesowa w tico <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
dzięki za interesujące informację
Ok rozmawiałem z siostrą troszkę się przeraziła i raczej
odpuściła bo autko byłoby od 2 właściciela
7 latek i przekulane ok 130 000 km za 7 tyś
Dużo ? mało? co o tym sądziciedużo to nie jest, ale mało też nie...
Szczerze mówiac można znaleźć lepsze okazje z podobnych roczników. Oczywiscie biorę pod uwagę fakt,iż liczniki mogą być po cofce.
Ale generalnie dla silnika to pryszcz, martwilbym sie raczej o zawieszenie, przeguby,łożyska itp -
Adam od as z klubu ma ponad 300 tkm i jezdzi
bezproblemowo, z teo co wiem jeyny wyciek oleju
jaki mial to zrypana pompa paliwa, ale po wymianie
jest juz ok to wszystko,
a co do sprawdzenia autka, ja napwno sprawdzilbym
hamulce bo niestety jest to pieta achillesowa w
ticoZgadza się - te silniki tyle wytrzymują. Kolega ma akwizytorkie Tico, z przebiegiem 286kkm w tej chwili. I nie może dać rady go zajechać <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Dzięki serdeczne za wszelkie info <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
Tyle powinno wystarczyć a co zrobi siostra jej sprawa <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
jedynie moę starać się ją namówić coby do klubu waszego wstąpiła jak kupi <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
Jeszcze raz dzięki <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Dzięki serdeczne za wszelkie info
Tyle powinno wystarczyć a co zrobi siostra jej sprawa
jedynie moę starać się ją namówić coby do klubu waszego wstąpiła jak kupi
Jeszcze raz dziękiMozesz jej jeszcze zaprezentowac ogloszenie Adixsa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Co do wstapienia do Klubu - juz ja wiem gdzie Cie szukac, somsiad, jak nie wstapi <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Mozesz jej jeszcze zaprezentowac ogloszenie Adixsa
Co do wstapienia do Klubu - juz ja wiem gdzie Cie
szukac, somsiad, jak nie wstapiJak juz to JĄ <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> bo ja już w Tylkowrocku nie mieszkam <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
musiałem się przeprowadzić po Poznań