hamowanie silnikiem
-
Czy ktos z bardziej zawansowanych urzytkownikow pojazdow
mechanicznych moze mi powiedziec jaki wplyw ma na
nasze bolidy hamowanie silnikiem? Czy jest to
bardzo szkodliwe dla takich pojhazdow jak nasze
kochane tikusie?
,-------------------------------------------,
| Pozdrowionka dla wszystkich forumowiczow. |
-------------------------------------------
W zadnym wypadku nie jest szkodliwe, powiem Ci ze wtedy oszczedzasz paliwo poniewazz w gazniku jest zaworek ktory odcina doplyw paliwa w momencie hamowania silnikiem.
Technicznie rzecz ujmujac w momencie hamowania silnikiem, silnik jest normalnie smarowany olejem ale nie nastepuje w nim spalanie mieszanki paliwowo-powietrznej tylko jest sprezane samo powietrze. W gorach hamowanie silnikiem jest wrecz konieczne poniewaz inaczej w krotkim czasie doprowadzilbys do przegrzania hamulcow, a tak wlaczasz taki bieg aby autko utrzymywalo stala predkosc zjazdu i tylko od czasu do czasu przyhamujesz hamulcami.Mam nadzieje ze wyjasnilem to w przystepny sposob <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
W zadnym wypadku nie jest szkodliwe, powiem Ci ze wtedy
oszczedzasz paliwo poniewazz w gazniku jest zaworek
ktory odcina doplyw paliwa w momencie hamowania
silnikiem.
Technicznie rzecz ujmujac w momencie hamowania
silnikiem, silnik jest normalnie smarowany olejem
ale nie nastepuje w nim spalanie mieszanki
paliwowo-powietrznej tylko jest sprezane samo
powietrze. W gorach hamowanie silnikiem jest wrecz
konieczne poniewaz inaczej w krotkim czasie
doprowadzilbys do przegrzania hamulcow, a tak
wlaczasz taki bieg aby autko utrzymywalo stala
predkosc zjazdu i tylko od czasu do czasu
przyhamujesz hamulcami.
Mam nadzieje ze wyjasnilem to w przystepny sposob
PozdrawiamZgadzam się ale gwoli uzupełnienia należy dodać,iż trzeba wiedzieć przy jakich prędkościach hamowac na poszczególnych biegach. Bo jak przy 110km/h wrzucisz 3ke to mozesz przekrecic silnik...
-
W zadnym wypadku nie jest szkodliwe, powiem Ci ze wtedy oszczedzasz paliwo poniewazz w gazniku jest zaworek ktory
odcina doplyw paliwa w momencie hamowania silnikiem.Czy możesz trochę więcej na ten temat napisać, bo rzeczywiście taki zawór jest, ale jak jest on sterowany (elektrycznie, ciśnieniowo......) i czy na pewno odcina on dopływ paliwa do gaźnika, czy jedynie zmniejsza w znacznym stopniu jego ilość ?
-
Zgadzam się ale gwoli uzupełnienia należy dodać,iż
trzeba wiedzieć przy jakich prędkościach hamowac na
poszczególnych biegach. Bo jak przy 110km/h
wrzucisz 3ke to mozesz przekrecic silnik...No trzeba wykazac sie rozumem <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> bo inaczej tloki wyskocza przez maske, podobno ciekawy widok i wysoko leca.
-
Czy możesz trochę więcej na ten temat napisać, bo
rzeczywiście taki zawór jest, ale jak jest on
sterowany (elektrycznie, ciśnieniowo......) i czy
na pewno odcina on dopływ paliwa do gaźnika, czy
jedynie zmniejsza w znacznym stopniu jego ilość ?Hmmmmmmmm, z tego co pamietam to podcisnieniowo, po prostu po zamknieciu przepustnicy pod nia jest duze podcisnienie z racji wiekszych obrotow silnika (niz na biegu jalowym). Opis jest w ksiazce Trzeciaka, tej zeskanowanej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
Hmmmmmmmm, z tego co pamietam to podcisnieniowo, po prostu po zamknieciu przepustnicy pod nia jest duze podcisnienie
z racji wiekszych obrotow silnika (niz na biegu jalowym). Opis jest w ksiazce Trzeciaka, tej zeskanowanejNo właśnie w Trzeciaku nie ma opisanego zjawiska hamowania silnikiem, a z rysunków gaźnika naprawdę ciężko wywnioskować, czy na 100% jest odcinane paliwo <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
No właśnie w Trzeciaku nie ma opisanego zjawiska
hamowania silnikiem, a z rysunków gaźnika naprawdę
ciężko wywnioskować, czy na 100% jest odcinane
paliwo
Czyli ta cała instytucja nie działa przy zasilaniu LPG. Kulen, przeczytaj to KONIECZNIE. Toż to kolejny gwóźdź do trumny gazowników <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Czyli ta cała instytucja nie działa przy zasilaniu LPG. Kulen, przeczytaj to KONIECZNIE. Toż to
kolejny gwóźdź do trumny gazownikówBardzo Cię prosze nie prowokuj kolegi <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
Bardzo Cię prosze nie prowokuj kolegi
i co?????
Nadal macie opinię,ze to JA zaczynam?!!!! -
Czyli ta cała instytucja nie działa przy zasilaniu LPG.
Kulen, przeczytaj to KONIECZNIE. Toż to kolejny
gwóźdź do trumny gazownikówJa juz nie mam sily.
Czy kazdy watek na tym forum musi sie tera z kaczyc dyskusja na temat LPG?
STOP blagam. <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />a pozostalym klubowiczom dziekuje za rozwianie moich watpliwosci <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
Czy ktos z bardziej zawansowanych urzytkownikow pojazdow mechanicznych moze mi powiedziec jaki wplyw ma na nasze
bolidy hamowanie silnikiem? Czy jest to bardzo szkodliwe dla takich pojhazdow jak nasze kochane tikusie?Szkodliwe hamowanie silnikiem jest tylko dla motorow dwususowych, ale tam problem rozwiazuje sie poprzez cos w rodzaju sprzegla, ktore odcina silnik od kol, kiedy probujemy nim hamowac...
Nazywa sie toto jakos "wolne kolo" chyba.
-
No właśnie w Trzeciaku nie ma opisanego zjawiska
hamowania silnikiem, a z rysunków gaźnika naprawdę
ciężko wywnioskować, czy na 100% jest odcinane
paliwoJak pamietam to w Trzeciaku po kolei jest opisany kazdy uklad gaznika. Ale logicznie myslac to musi ten zawor byc sterowany podcisnieniem poniewaz pedal gazu ani przepustnica nie maja czujnika.
-
Bardzo Cię prosze nie prowokuj kolegi
Przepraszam, mnie wkurzył i się uniosłem. Przepraszam <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
Czyli ta cała instytucja nie działa przy zasilaniu LPG. Kulen, przeczytaj to KONIECZNIE. Toż to kolejny gwóźdź do
trumny gazownikówChlopie - musiales?
Kulen sie nawet nie odezwal, to teraz Ty wszczynasz burdy...
A ja juz dzis dwa watki pochlastalem od rana, a nie przeczytalem jeszcze calosci...
-
Ja juz nie mam sily.
Czy kazdy watek na tym forum musi sie tera z kaczyc
dyskusja na temat LPG?
STOP blagam.
Przepraszam. NAprawdę szczerze i ze skruchą. Nie miej żalu. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
a pozostalym klubowiczom dziekuje za rozwianie moich
watpliwosci -
Chlopie - musiales?
Kulen sie nawet nie odezwal, to teraz Ty wszczynasz
burdy...
A ja juz dzis dwa watki pochlastalem od rana, a nie
przeczytalem jeszcze calosci...
Dzięki za reakcję Voytass <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" /> -
Chlopie - musiales?
Kulen sie nawet nie odezwal, to teraz Ty wszczynasz
burdy...
Przepraszam po pięciokroć, wywal to i jeżeli uznasz za stosowne wywal mnie. Przyjmę ze zrozumieniem i pokorą. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
A ja juz dzis dwa watki pochlastalem od rana, a nie
przeczytalem jeszcze calosci... -
W zadnym wypadku nie jest szkodliwe, powiem Ci ze wtedy
oszczedzasz paliwo poniewazz w gazniku jest zaworek
ktory odcina doplyw paliwa w momencie hamowania
silnikiem.A jak to wyglada przy jezdzie na LPG?
-
Zgadzam się ale gwoli uzupełnienia należy dodać,iż
trzeba wiedzieć przy jakich prędkościach hamowac na
poszczególnych biegach. Bo jak przy 110km/h
wrzucisz 3ke to mozesz przekrecic silnik...Przy 110km/h III można wrzucić i na pewno tłoki nie wylecą <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
A jak to wyglada przy jezdzie na LPG?
Generalnie w dwusuwach nie wolno (dlatego w Syrenkach było tzw. wolne koło), a w czterosuwie możesz hamowania silnikiem używać do woli bez szkody dla silnika (ma układ smarowania niezależny od mieszanki) czy to na gazie, czy na benzynie.