Koreańskie Tico - jakieś pytania?
-
Jakby się zgodził,
to robimy zamówienie grupowe Tylko czy nam się to opłaci (wysyłka, cła itp)Z Rumunii się opłacało...
Myślę, że dużo zależy od cen ich części. -
Jakby się zgodził,
to robimy zamówienie grupowe Tylko czy nam się to opłaci (wysyłka, cła itp)Co do cła...bo ostatnio przerabiałem ten temat.
Zamówiłem na ebay przyciski na kierownicę do obsługi tempomatu w swojej Kii od użytkownika z Korei (wartość ok 250zł) Szybko dostałem wiadomość z poczty, że przesyłka jest w urzędzie celnym i muszę wykazać co jest w środku. Potem już otrzymałem przesyłkę ale musiałem zapłacić cło w wysokości ok 70zł.
Teraz ciekawostka: inny użytkownik z forum zamówił ten sam zestaw od tego samego sprzedawcy i cła płacić nie musiał.Z tym cłem to jest chyba loteria, w zależności przez jaki urząd celny przechodzi i przez czyje ręce...
-
Z tym cłem to jest
chyba loteria, w zależności przez jaki urząd celny przechodzi i przez czyje ręce...Potwierdzam, loteria..
-
A to nie sa czasem kwestie ze ktos zamiast wyslac niespodzianke wysyla SPRZEDANY TOWAR? lub zamiast rzeczy uzywanej wysyla nowa? Nie wiem czy wg tego typu informacji nie patrzą inaczej.
-
A to nie sa czasem
kwestie ze ktos zamiast wyslac niespodzianke wysyla SPRZEDANY TOWAR? lub zamiast
rzeczy uzywanej wysyla nowa? Nie wiem czy wg tego typu informacji nie patrzą
inaczej.Też o czymś takich słyszałem, ale skoro ten sam towar od tego samego sprzedawcy raz jest zatrzymany w urzędzie celnym a w innym urzędzie nie, to musi być chyba loteria.
-
Ja bym chciał zobaczyć to co jest pod maską w koreańskiej wersji i jaką moc mają ich silniki,
ostatnio znów natrafiłem pewne informacje o wersjach 48KM więc może on coś podpowie na ten temat -
w sklepie jak idę po części do mojego bolidu zawsze pyta mnie jaka wersja 48 czy 52KM
-
Łooo, a gdzieś go dorwał? hehe
Z komentarzy na YT, rozmowa się tam zaczeła i przeniosła na Koreański odpowiednik Gadu-Gadu: KakaoTalk.
W jakim języku rozmawiacie hmm
Ponglish i Koreanglish. A tak powaznie to po angielsku, chociaż czasami jakimś łamanym angielskim pisze, mam też wrażenie że czasami leci prosto z Translatora.
Jakbym miał Tico "zmolestowałbym" go o sprowadzenie takich felg i body kit'u smile Zupełnie inne autko
Felgi może i fajne, ale 12". Z oponami chyba u nas problem, nie to co na 13". Pytałem jak tam u nich z oponami - podobno idzie bez problemu dostać niezłe opony na 12". Body kit mnie osobiście się nie podoba, ale faktycznie Tico z nim zupełnie inaczej wygląda. Sprawia wrażenie większego auta, mniej kanciastego.
Zapytaj jak z częściami, mega lipa i tylko chiny czy coś porządnego z korei jest.
Części jest coraz mniej w Korei. Wysłał mi tą stronę z częściami. Jeszcze nie przedzierałem się przez nią
http://www.smpart.co.krFajny kontakt nawiązałeś zielony 3 pytania:
1. Czy jest możliwe sprowadzenie części z Korei bezpośrednio od niego?
2. Dał zdjęcie swojego tikacza - widać na nich ciekawe lusterka - w jakich opcjach były? (grzanie, elektryka)
3. Czy Koreańczycy wpadli na jakieś ciekawe pomysły na poprawę/modyfikację/tuning silnika?Zapytam przy najblizszej okazji
Ja znowu byłbym zainteresowany zakupem takich "katalogów" Tico
Jakby się zgodził, to robimy zamówienie grupowe hehe Tylko czy nam się to opłaci (wysyłka, cła itp)Mogę zapytać
Ja bym chciał zobaczyć to co jest pod maską w koreańskiej wersji i jaką moc mają ich silniki,
ostatnio znów natrafiłem pewne informacje o wersjach 48KM więc może on coś podpowie na ten tematTeż zapytam
-
Felgi może i fajne,
ale 12". Z oponami chyba u nas problem, nie to co na 13". Pytałem jak tam u nich z
oponami - podobno idzie bez problemu dostać niezłe opony na 12".Dokładnie te felgi, co w tym katalogu, były u nas dostępne pod koniec lat 90-tych- dało się je kupić tu i ówdzie, ale cena była jakaś zupełnie chora (2-3x cena przeciętnej felgi 13"). Jedno Tico z takimi felgami śmigało nawet w mojej okolicy. Sam nawet takie nowe fele oglądałem i naprawdę dziwny to był wyrób- im bliżej się na nie patrzyło tym gorzej wyglądały. Pokrycie powierzchni wyglądało jak zupełnie niemalowane, spatynowane, surowe aluminium z nierównościami i widocznymi nadlewkami. Naprawdę dziwny wyrób...
-
Zamówiłem na ebay
przyciski na kierownicę do obsługi tempomatu w swojej Kii od użytkownika z Korei
(wartość ok 250zł) Szybko dostałem wiadomość z poczty, że przesyłka jest w urzędzie
celnym i muszę wykazać co jest w środku. Potem już otrzymałem przesyłkę ale musiałem
zapłacić cło w wysokości ok 70zł.Czy kwota cła jest zależna od wartości przesyłki? Bo jeżeli byśmy zamówili "forumową paczkę" z Korei i cło wciąż wynosiłoby 70zł, to przykładowo przy 3 osobach składających zamówienie wypadłoby nieco ponad 23zł na głowę.
-
Wartość cła jest chyba wyliczana w inny sposób, np. biorą pod uwagę ceny rynkowe
-
Czy kwota cła jest
zależna od wartości przesyłki?Jak otrzymałem list polecony za potwierdzeniem odbioru z Urzędu Celnego to pisało w nim, że nadawca (adres) wysłał do mnie paczkę i mam wskazać co jest w środku. Pisało dalej, że jeśli jest to jakaś transakcja zakupu to mam przedstawić dowód zakupu lub inny dokument potwierdzający zawartość przesyłki.
Do Urzędu Celnego wysłałem wydruk oferty z Ebay oraz potwierdzenie wykonania przelewu. Dopiero wtedy otrzymałem paczkę i na poczcie przy odbieraniu dowiedziałem się o cle do zapłaty.Zatem domyślam się, że cło zależne jest od wartości i od tego co jest w środku. Zanim odebrałem paczkę szukałem w Internecie informacji ile może wynieść cło ale każdy pisał co innego.
-
Cło zależy od wartości, rodzaju rzeczy i kraju pochodzenia, nie jest naliczane przy rzeczach niewielkiej wartości i generalnie jest kilkuprocentowe. Gorzej z VAT-em, jest większy, a próg zwalniający z opłaty mniejszy. Przy drobnych rzeczach wysyłanych pocztą to czy przesyłka zostanie zatrzymana na cle, to często loteria. Przy droższych rzeczach i przesyłkach kurierskich cło jest prawie pewne.
