wymiana amortyzatorów
-
No właśnie
przeglądałem archiwum i widzę że chwalisz te kayaby:) No mi też głównie o koszty
chodzi bo te z GH znalazłem na allegro za 35 zł... dlatego pytamTeż pochwalam.
Wymieniłem amortyzatory tylne po 120 kkm przebiegu na fabrycznych (nie, żeby już trzeba było, ale okazja się nadarzyła). Prawie 6 lat temu założyłem gazowe KYB, przejechały 50 kkm i jestem zadowolony z nich - dobrze się sprawują, nic nie wycieka itp. Warto było zapłacić parę zł więcej.
Polecałbym Ci wymianę amortyzatorów połączyć ze zmianą sprężyn. -
Mam pytanie odnośnie amortyzatorów tylnich, te będą dobre?
http://allegro.pl/amortyzatory-kayaba-tyl-daewoo-tico-suzuki-alto-3-i2010022691.html -
Mam pytanie
odnośnie amortyzatorów tylnich, te będą dobre?
http://allegro.pl/amortyzatory-kayaba-tyl-daewoo-tico-suzuki-alto-3-i2010022691.htmlTak... amorki gazowe
-
Ja właśnie mam takie i polecam. Ale cena raczej spora i lepiej popytać się w sklepach bo można pewnie znaleźć taniej. Bo teraz na alledrogo już nie jest takie oplacalne zakupy bo podnieśli prowizje na 6% więc i ceny są już nie tak niskie jak dawniej.
-
No a co powiecie na temat polskich statimów?? Słyszałem też wiele pozytywnych informacji na ich temat. Może nie tyle pozytywów co na temat Kayaby ale jednak. Ktoś ma statimy jak sie sprawują?
-
No a co powiecie na
temat polskich statimów?? Słyszałem też wiele pozytywnych informacji na ich temat.
Może nie tyle pozytywów co na temat Kayaby ale jednak. Ktoś ma statimy jak sie
sprawują?To może zapytam z innej beczki: ile na nich zaoszczędzisz? Pytam poważnie, bo na Allegro widzę KYB za 90 zł... a Statim tylny tam nie występuje.
Tak przy okazji - ciekawostka ornitologiczna :
Statim przedni za 65 zł: klik
Statim przedni za prawie 200 zł : klik
i tak się zastanawiam patrząc na drugą aukcję: co to znaczy "amortyzator kompletny"? Znaczy, mogą też sprzedać na części? Mocowania osobno, rura osobno, olej na litry? Zaś tekst "Fabrycznie nowy oryginał!!" rozwalił mnie kompletnie. -
Ja właśnie mam
takie i polecam. Ale cena raczej spora i lepiej popytać się w sklepach bo można
pewnie znaleźć taniej. Bo teraz na alledrogo już nie jest takie oplacalne zakupy bo
podnieśli prowizje na 6% więc i ceny są już nie tak niskie jak dawniej.Poza tym na alledrogo można bardziej się naciąć na podróbki niż w zwykłym sklepie.
-
No a co powiecie na
temat polskich statimów?? Słyszałem też wiele pozytywnych informacji na ich temat.
Może nie tyle pozytywów co na temat Kayaby ale jednak. Ktoś ma statimy jak sie
sprawują?Pierwszy raz słyszę o tej marce... To na pewno polskie, czy chińskie w polskim pudełku?
-
Polskie to chyba hart nie?
-
Polskie to chyba
hart nie?Statim też ma opisane na swojej stronie, że są hurtownią i ściągają części od dostawców, czyli pewnie biorą od chinoli jak hurtownia Hart właśnie... Miałem tarcze hamulcowe Hart i w połowie ich zużycia musiałem je wymienić, bo biły strasznie
-
Statim też ma
opisane na swojej stronie, że są hurtownią i ściągają części od dostawców, czyli
pewnie biorą od chinoli jak hurtownia Hart właśnie... Miałem tarcze hamulcowe Hart i
w połowie ich zużycia musiałem je wymienić, bo biły strasznieNa amortyzatorach nie ma sensu oszczędzać, skoro i tak są tanie. Kayaba nie kosztuje tak wiele, a na długo masz spokój
-
Przekonaliście mnie co do tych Kayaba:) Czy te bedą dobre?
http://allegro.pl/amortyzatory-amortyzator-tyl-matiz-tico-kayaba-i2039144784.html -
Te niebieskie Premium śą to Kayaby olejowe.
Natomiast seria Excel-G są to amortyzatory gazowo-olejowe. Takie jak tutaj czerwone:
LINK -
Te niebieskie
Premium śą to Kayaby olejowe.
Natomiast seria
Excel-G są to amortyzatory gazowo-olejowe. Takie jak tutaj czerwone:
LINK
Samo zdjęcie się zgadza, ale na aukcji są amorki olejowe....
-
Natomiast seria
Excel-G są to amortyzatory gazowo-olejowe. Takie jak tutaj czerwone:
LINK
Dokładnie tak, potwierdzam - te w czerwonym pudełku Excel-G pasują na sto procent.
-
ja w a4 b5 założyłem takie amortyzatory kayaby i mogę z czystym sumieniem polecić tę markę, jedne z lepszych amorków jakie miałem;)
-
Odkopię temat.
Jak się zabrać do wymiany z tyłu.
Na co zwrócić uwagę aby nie popełnić błędu. Da się to zrobić bez kanału?
Piszcie.
-
Odkopię temat.
Jak się zabrać do
wymiany z tyłu.
Na co zwrócić uwagę
aby nie popełnić błędu. Da się to zrobić bez kanału?
Piszcie.Błędu wielkiego tam nie popełnisz. Problem może być oczywiście z odkręceniem śrub, jest ciężki dostęp zwłaszcza do tej górnej śruby. Być może da się to wykonać bez kanału, ale dostęp może być trudny. Ogólnie nie jest to trudny temat
Kupiłeś już amorki? Jeśli tak, to jakie? Ja kilka lat temu wymieniłem przód i tył na KYB, przód w tej chwili mam po 73%, a tył 55%. Jednak z tyłu szybciej lecą. Zastanawiam się nad zakupem z clio I, bo ponoć pasują p&p I może będą bardziej wytrzymałe.
-
Błędu wielkiego tam
nie popełnisz. Problem może być oczywiście z odkręceniem śrub, jest ciężki dostęp
zwłaszcza do tej górnej śruby. Być może da się to wykonać bez kanału, ale dostęp
może być trudny. Ogólnie nie jest to trudny tematCzy coś muszę robić ze sprężynami ? Jakoś je ściskać przed odkręceniem amorków?
Kupiłeś już amorki?
Jeśli tak, to jakie?Jeszcze nie gdyż właśnie rozważam wymianę sam czy lepiej oddać to w ręce mechanikowi i jemu sprawę kupienia amorków.
-
Jak się zabrać do wymiany z tyłu.
Na co zwrócić uwagę aby nie popełnić błędu. Da się to zrobić bez kanału?
Piszcie.Kiedyś z nadgorliwości wymieniłem amorki z tyłu.
Nie było kompletnie żadnego problemu, a wymianę robiłem "na lewarku".
Najlepiej wcześniej przez kilka dni polewać śruby środkiem smarująco-penetrującym.
Tu nie ma nic skomplikowanego, najlepiej na początek, przed zabraniem się do wymiany zdejmij koło i popatrz, gdzie i w jakim stanie są śruby mocujące (2szt. na stronę).