Wytrzymałość opon letnich
-
To ile km zrobiłeś
na tych oponach w sumie?
nie liczyłem ale tak na oko ze 40000 i to przy spokojnej jeździe -
nie liczyłem ale
tak na oko ze 40000 i to przy spokojnej jeździeNo to w takim razie pocieszyłeś mnie trochę Czyli moje opony i tak już dużo przejechały Mam nadzieję, że do końca sezonu wytrzymają, zakupy póki co odkładam
-
Nie zakładam nowego tylko podepnę się.
Czy we wszystkich Tico w zapas wkładali te opony KUMHO ? Mam taką na zapasie nowiutką. Przydało by się załatwić jeszcze przynajmniej jedną aby włożyć je na jedną oś.
Dobre w ogóle te opony na lato?
-
Czy we wszystkich
Tico w zapas wkładali te opony KUMHO ? Mam taką na zapasie nowiutką. Przydało by się
załatwić jeszcze przynajmniej jedną aby włożyć je na jedną oś.Ja mam w zapasie HANKOOK'a
-
Nie zakładam nowego
tylko podepnę się.
Czy we wszystkich
Tico w zapas wkładali te opony KUMHO ? Mam taką na zapasie nowiutką. Przydało by się
załatwić jeszcze przynajmniej jedną aby włożyć je na jedną oś.
Dobre w ogóle te
opony na lato?Tylko jak ona może wyglądać jakościowo po przeszło 10 latach
-
Sava Effecta
Miałem 2 mm gumy, przejechałem 40k km i ... zostało 0.5-1.0.
Nie wiem czy mnoży czy dzieli się proporcjonalnie do przebiegu. Teraz mam nowe, zrobiłem 10k km i nie widzę śladów zużycia (oprócz tych wypustek ...), choć nie mierzyłem ile mają.
Zbieżność ustawiona nie dawno. Z tyłu mam Hankook, z przodu ... chyba dębica passio (te są gorsze wg mnie). -
Tylko jak ona może
wyglądać jakościowo po przeszło 10 latachŻyjemy w państwie że oszczędza się na wszystkim. Zgodzę się że jakoś może być taka sobie ale pokonując nie duże odległości z niezbyt dużą prędkością dała by radę.
-
Żyjemy w państwie
że oszczędza się na wszystkim. Zgodzę się że jakoś może być taka sobie ale pokonując
nie duże odległości z niezbyt dużą prędkością dała by radę.Wybór należy do Ciebie...ja aż tak nie oszczędzałbym na własnym bezpieczeństwie
-
Wybór należy do
Ciebie...ja aż tak nie oszczędzałbym na własnym bezpieczeństwieZbieram wasze opinie jak na razie.
-
W tym roku zauważyłem szybsze zużycie opon z przodu, a do tego nierównomierne. Bardziej
zużywają się zewnętrzne strony. Dzisiaj zamieniłem przód z tyłem.Masz źle ustawioną zbieżność (koła są zbyt zbieżne), ewentualnie jakiś luz w zawieszeniu. Innego wytłumaczenia takiej sytuacji nie ma.
-
Na początku dość
wolno się zużywały, teraz widać, że szybciej. Kiedyś na mokrym hamowały dobrze,
teraz już dużo gorzej.Gorsze hamowanie na mokrym to też jeden z objawów znacznie przestawionej zbieżności. Koło cały czas "kantuje", więc znacznie wcześniej traci przyczepność.
-
Na krzywej feldze
nie ustawią Ci komputerowo prawidłowej zbieżności.Dokładnie tak. Przecież "sondy" (czy jak to nazwać) służące do ustawiania zbieżności montuje się na kołach - opierając je o ranty felg. Czyli krzywa felga = źle ustawiona zbieżność. Co prawda uwzględnia się krzywiznę felgi (przy lepszych urządzeniach komputerowych oraz chęci osoby obsługującej urządzenie), ale po co dodawać kolejny błąd i niwelować go w komputerze? Jeżeli felga jest bardzo pokrzywiona - to i tak zbieżności nie da się ustawić idealnie - mimo niwelowania błędu w komputerze.
-
No bez sensu to
jest bo jeśli prawe koło nie jest za bardzo zbieżne albo rozzbieżne a pomiar jest na
lewym to jak oni to robią to nie wiem.Istotna jest zbieżność sumaryczna. Wiem o czym piszesz - to jest coś w rodzaju wagi skręceń - po prostu jedno koło jest "stabilne" przy tym przejeździe, drugie - uruchamia wagę skręceń i mierzona jest zbieżność sumaryczna. Ustawienie połówkowej polega na ustawieniu kierownicy "na wprost" i kontynuowaniu pomiaru do uzyskania prawidłowej zbieżności.
-
Gorsze hamowanie na
mokrym to też jeden z objawów znacznie przestawionej zbieżności. Koło cały czas
"kantuje", więc znacznie wcześniej traci przyczepność.Okazało się, że po zamianie kół przód z tyłem, hamowanie na mokrym znacznie się poprawiło.
-
Masz źle ustawioną
zbieżność (koła są zbyt zbieżne), ewentualnie jakiś luz w zawieszeniu. Innego
wytłumaczenia takiej sytuacji nie ma.No i tu powstaje pytanie: czy zbieżność może się sama przestawić? Luzów w zawieszeniu nie było żadnych, sprawdzone
-
No i tu powstaje
pytanie: czy zbieżność może się sama przestawić? Luzów w zawieszeniu nie było
żadnych, sprawdzoneMoim zdaniem może, wystarczy uderzyć kołem o krawężnik, lub wjechać kołem w głębszą dziurę. Wahacz troszkę się odkształci nawet niezauważalnie i brak zbieżności gotowy, a luzów dalej jak nie było tak nie ma.
-
Moim zdaniem może,
wystarczy uderzyć kołem o krawężnik, lub wjechać kołem w głębszą dziurę. Wahacz
troszkę się odkształci nawet niezauważalnie i brak zbieżności gotowy, a luzów dalej
jak nie było tak nie ma.Dzięki za podpowiedź. Faktycznie możesz mieć rację. Zbieżność ostatnio ustawiałem już kilka lat temu, przy wymianie którejś z końcówek drążka kierowniczego. Może czas skontrolować ponownie luzy w zawieszeniu i geometrię.
-
Sava Effecta
Miałem 2 mm gumy,
przejechałem 40k km i ... zostało 0.5-1.0.Też na takich jeżdże obecnie chyba ostatni sezon na zmiane z zimówkami. Moje Save Efeecty+ mają obecnie 5 lat i ok 55 tys. przejechane. Zostało jakieś 1,5-2mm bierznika. Na wiosne będę musiał nowe kupić. Chyba wybiore takie same bo w miare dużo wytrzymują, dobrze się prowadzi auto na mokrej nawierzchni, przystępna cena.
-
Czy we wszystkich Tico w zapas wkładali te opony KUMHO ?
Jak napisał mahoski zakładali też Hankook - takie miałem
Mam taką na zapasie nowiutką. Przydało by się załatwić jeszcze przynajmniej jedną aby > włożyć je na jedną oś.
Kiedyś tak zrobiłem, ale kupiłem oponę nieużywaną 3-letnią, spisywały się dobrze. Teraz nie zaryzykowałbym takiego zakupu z racji wieku potencjalnych opon używanych.
Dobre w ogóle te opony na lato?
Zarówno Hankook jak i Kumho były oponami wielosezonowymi. Jeździłem na tych oponach przez pierwsze 2 lata po zakupie samochodu. Zimą w górach spisywały się bardzo dobrze, ale oczywiście gorzej od zimówek dębica frigo. Latem też bez zarzutu.
-
Sava Efekta +. Przejechałem na nich około 40 000 km i zostało jeszcze ze 2 2.5 mm do kontrolek. Przód zużywał się szybciej niż tył, ale to normalne.