Problem z popiskiwaniem kół
-
Witam.
Właśnie nie wiem jak rozwikłać ten problem i gdzie szukać przyczyny. Opony w bardzo dobrym stanie, choć wydaje mi się delikatnie sklockowane, przez poprzednie auto, gdyż tam był problem ze sprężynami. Na zbieżności byłem i jest ustawiona na ziher.
Popiskiwanie kół pojawia się ina asfalcie i na kostce brukowej i nawet na betonowej nawierzchni. Czasami przy hamowaniu ale zazwyczaj przy delikatnych skrętach np przy zmianie pasa i w jedna i w drugą stronę. Nie jest to taki pisk jak przy złej ustawionej zbieżności aczkolwiek i taki pisk również się zdarza tyle ,że nie przy każdym skręcie. Wydaje mi się że to zależne jest od nachylenia nawierzchni na skrzyżowaniach bo zaobserwowałem również u przejeżdżających innych autach że na danym skrzyżowania czy zakręcie również piszczy.
Mi chodzi konkretnie o te popiskiwanie. Będę musiał zrobić próbę i przełożyć z tyłu na przód i wtedy zaobserwować.
Jak drodzy koledzy macie jakieś sugestie to proszę bardzo.
Pozdrawiam.
-
W najprostszym wydaniu - nie szukając jeszcze usterek w aucie:
1. temperatura asfaltu (ogólnie nawierzchni)
2. temperatura opon
3. mieszanka z jakiej jest wykonana opona (miękkie będą piszczały dużo częściej również przy niewielkich skrętach)
4. zużycie bieżnika, im mniejszy tym więcej popiskiwań
5. prędkość z jaką ponokuje się zakrętyTo takie typowe, jeśli wszystkie wykluczysz, plus to co już zaobserwowałeś - to według mnie szukać winy w zawieszeniu.
-
W najprostszym
wydaniu - nie szukając jeszcze usterek w aucie:
1. temperatura
asfaltu (ogólnie nawierzchni)
2. temperatura opon
3. mieszanka z
jakiej jest wykonana opona (miękkie będą piszczały dużo częściej również przy
niewielkich skrętach)
4. zużycie
bieżnika, im mniejszy tym więcej popiskiwań
5. prędkość z jaką
ponokuje się zakręty
To takie typowe,
jeśli wszystkie wykluczysz, plus to co już zaobserwowałeś - to według mnie szukać
winy w zawieszeniu.Do tego dopiszę:
Data produkcji opon? Może i są w dobrym stanie, ale guma zmienia z czasem właściwości i opony po prostu piszczą. Ja mam 3-letnie opony fulda diadem linero, które już nadają się do wymiany - bieżnik się kończy, piszczą w zakrętach i na mokrej nawierzchni strach jechać
-
Do tego co już koledzy wymienili dodam jeszcze, że przy zbyt niskim ciśnieniu w kołach też częściej oponki piszczą, szczególnie właśnie przy manewrowaniu.
-
Hmmm troszkę to dziwne, no ale jeśli jest tak jak pisze Jacq to niech mi wszyscy którzy posiadają dębicę navigatora napiszą czy u nich też są popiskiwania, chociaż popiskiwanie popiskiwaniu nie równe i zależy o czym mówimy. Ciśnienie w normie. Rocznik 2009 stan obon jeśli chodzi o bieżnik zadowalający, delikatnie sklockowane. Generalnie trza sprawdzić na innych najlepiej sprawnych tyle, że kiedy były one na drugim Ticolocie tego objawu nie było ale znowu tam jest bałagan ze sprężynami, przód auta siedzi co znowu inaczej może wpływać na nacisk na koła.
-
pewniie opony takie ...
choc w londynie jest jeden parking gdzie przy 20 na godzine piszcza wszystkie samochodo co jest naprawde zabawne ale skoro ci piszczy w roznych miejcach wiec to nie to -
Jesteś pewien, że to wyłącznie opony?
Jeżeli jesteś pewien zbieżności, to sprawdź czy może klocki hamulcowe nie piszczą.
U mnie były lekkie popiskiwania na starych navigatorach (zbiezność była ustawiona po wymianie wahacza).
Ponieważ opony się kończyły, więc wczoraj zmieniłem na nowe (także navigator) i teraz będę miał punkt odniesienia do porównań. -
Jestem na 100% pewny że to opony, naprawdę jakbyś to słyszał to też byś tak stwierdził
-
Masz rację - pojeździłem, posłuchałem - problem popiskiwania zniknął po zmianie opon na nowy komplet.
-
Data produkcji opon
Moze się przyda nastepnym osobą mam podobny problem zbierzność zrobiona i podzespoły ok podjechalem na wulkanizacje otóż oprócz pisków z jedej opony zchodzilo mi powietrze systematycznie co 3 tyg robil sie flak myślalem ze felga krzywa bo wpadłem w dziure okazało się ze jest ok a opona strasza od mojego tikola i chodzi pewno ze juz nie spełnia swoich właściwości bo dziury w niej niema nasmarował mi felge i opone chyba jakimś klejem powiedział, że jak zejdzie mi znow mam kupic nowa opone bo ta stara jest
-
niech mi wszyscy którzy posiadają
dębicę navigatora napiszą czy u nich też są popiskiwania, chociaż popiskiwanie
popiskiwaniu nie równe i zależy o czym mówimy. Ciśnienie w normie. Rocznik 2009 stan
obon jeśli chodzi o bieżnik zadowalający, delikatnie sklockowane. Generalnie trza
sprawdzić na innych najlepiej sprawnych tyle, że kiedy były one na drugim Ticolocie
tego objawu nie było ale znowu tam jest bałagan ze sprężynami, przód auta siedzi co
znowu inaczej może wpływać na nacisk na koła.Ja mam nawigatory, od przeszło roku. Kupione dosłownie miesiąc po wyprodukowaniu. Te same objawy jak u Ciebie, bardziej zauważalne właśnie teraz gdy jest ciepło
-
Ja mam nawigatory,
od przeszło roku. Kupione dosłownie miesiąc po wyprodukowaniu. Te same objawy jak u
Ciebie, bardziej zauważalne właśnie teraz gdy jest ciepłoNavigatory są bardzo miękkie, bo to opony wielosezonowe - zawsze w takich wysokich temperaturach będą piszczeć przy skręcaniu - miałem je w Poldku
A pamiętacie taki cud techniki jak opony Dębica Tersus? Niby letnie, a piszczały jak wściekłe i zużywały się w oczach - a podobno były letnie
-
A pamiętacie taki
cud techniki jak opony Dębica Tersus? Niby letnie, a piszczały jak wściekłe i
zużywały się w oczach - a podobno były letnieMiałem je na swoim pierwszym aucie maluchu. Po jednym sezonie ubyło ich o połowę.