Dziwne objawy w Tico
-
Jeśli dawniej przed wylaniem płynu było ok to bym stawiał jednak na zapowietrzony układ.Fakt że samo następuje odpowietrzenie przez otworek na termostacie ale tu jak widać coś jest nie tak.Proponuję zdemontować obudowę termostatu i zobaczyć czy nie jest zasłonięty uszczelką odpowietrznik. Także najpierw można sprawdzić czy rura górna nagrzewa się dopiero po otwarciu termostatu czy też od razy czy wcale.
-
termostat
Poprostu otwiera obieg załącza wentylator i schładza silnik praktycznie do końca. Dziwi mnie tylko fakt gorącego silnika. Przy wymianie termostatu pokusił bym się jeszcze raz o próbę manualnego odpowietrzenia układu
-
A w jaki sposob odpowietrzyc uklad?
-
witam,
Witam i jaZaznacze ze zaczelo mi sie to dziac od czasu
gdy mala dziurke w chlodnicy jeden specjalista polecil mi zalepic specjalistycznym
proszkiem ktory wlewa sie do chlodniy.
W ten sposób dzięki (pożal się Boże) "specjaliście" masz obecnie zamulony układ chłodzenia. Chłodnicę naprawia się od zewnątrz, lutując lub zaklejając specjalnymi klejami. Ostatecznie wymienia się na nowe.Po tym zabiegu zalatalem w normalny sposob
chlodnice i przeplukalem uklad chlodzacy( tak mi sie wydaje). bylo ok przez jakis
tydzien ale teraz objawy na nowo sie pojawily...
Podejrzewam, że "płukanie" wystarczyło właśnie na tak krótko. Moim zdaniem wymiana termostatu, jak również porządne przepłukanie układu powinno załatwić sprawę. -
witam,
jakies dwa
tygodnie temu pojawily mi sie dziwne objawy w moim tico. Odpala na dotyk wlancza sie
ssanie po jakiejs chwili obroty sie normuja i niby wszystko pieknie lecz nie do
konca. W czasie jazdy silnik nagrzewa sie do normalnej temperatury pracy i tu nage
wskazowka z temperatura idzie w dol az do poziomu minimum i zalancza sie ssanie a
tico zaczyna wchodzic na obroty i wyje. Co gorsza silnik sie coraz bardziej
nagrzewa mimo wskazania niedogrzania! Czasmi samo przechodzi, wskazowka temperatura
zaczyna rosnac ssanie sie wylancza zalancza sie wiatrak na chlodnicyi jest ok.
Czasami trzeba wylaczyc i odczekac. Zaznacze ze zaczelo mi sie to dziac od czasu
gdy mala dziurke w chlodnicy jeden specjalista polecil mi zalepic specjalistycznym
proszkiem ktory wlewa sie do chlodniy. Po tym zabiegu zalatalem w normalny sposob
chlodnice i przeplukalem uklad chlodzacy( tak mi sie wydaje). bylo ok przez jakis
tydzien ale teraz objawy na nowo sie pojawily...
Poradzcie mi co to
moze byc? Na moje oko termostat badz czujnik temperatury ale nie jestem pewien. Moze
ktos z was mial podobny problem i wie co sie dzieje???Witam. Mam podobny problem z tikaczem. Otóż gdy pracuej na biegu jałowym kilka minut to ładnie się nagrzewa, wskazówka dojdzie do ok. połowy i włącza się wentylator ale podczas jazdy wskazówka spada do dolnej kreski C. Wymieniłem już dwa termostatu w odstępie kilku miesięcy i bez zmian. Odpowietrzałem układ zgodnie z książką Trzeciaka. Termostat zamontowałem tak aby odpowietrznik był u góry. Poziom płynu zarówno w chłodnicy jak i w zbiorniczku wyrównawczym jest na full. Nie mam pojęcia co może być przyczyną. Obydwa termostaty badałem w gorącej wodzie i ładnie się otwierają a po wyjęciu z wody stygną i zamykają - niestety nie wiem w jakich temperaturach bo nie mam termometru z taką skalą. Myślę jeszcze o wymianie termostatu na ten o temperaturze otwarcia 88 stopni Celciusza ale wątpię aby to pomogło skoro na postoju auto normalnie się narzewa. Wygląda to tak jakby podczas jazdy silnik zbytonio się wychładzał co sugerowało by, że termostat nie domyka się i płyn krąży w dużym obiegu ale tak jak już pisałem termostaty wyglądają na dobre. Jeśli założyciel tematu rozwiązał problem to proszę o info. Jeśli ktoś ma jakąś kocepcję to też proszę pisać bo ja już nie mam pomysłów co to może być. Z góry dzięki.
-
Jeśli założyciel tematu
rozwiązał problem to proszę o info. Jeśli ktoś ma jakąś kocepcję to też proszę pisać
bo ja już nie mam pomysłów co to może być. Z góry dzięki.Normalna rzecz
U mnie też spada do 1/4 skali jak jadę cały czas w trasie.Po prostu pęd powietrza wychładza temperaturę płynu w chłodnicy i silnik.
W mieście nie ma czegoś takiego,bo tam to światła,korek itp. i silnik nie jest chłodzony powietrzem.
Ja tak śmigam od dłuższego czasu i nie ma co się przejmować. -
Myślę jeszcze o wymianie termostatu na ten o temperaturze
otwarcia 88 stopni Celciusza ale wątpię aby to pomogło skoro na postoju auto
normalnie się narzewa. Wygląda to tak jakby podczas jazdy silnik zbytonio się
wychładzał co sugerowało by, że termostat nie domyka się i płyn krąży w dużym obiegu
ale tak jak już pisałem termostaty wyglądają na dobre.Ja wymienilem na ten 88 stopni i jest znaczna poprawa. Silnik sie szybciej nagrzewa, w zimie tez jest to korzystne.
-
Normalna rzecz
U mnie też spada do
1/4 skali jak jadę cały czas w trasie.Po prostu pęd powietrza wychładza temperaturę
płynu w chłodnicy i silnik.
W mieście nie ma
czegoś takiego,bo tam to światła,korek itp. i silnik nie jest chłodzony powietrzem.
Ja tak śmigam od
dłuższego czasu i nie ma co się przejmować.Ale u mnie spada do dolnej kreski C a czasami nawet poniżej niej jeśli dłużj jadę ze stałą predkością także chyba nie jest ok.
-
Ja wymienilem na
ten 88 stopni i jest znaczna poprawa. Silnik sie szybciej nagrzewa, w zimie tez jest
to korzystne.Wczoraj jeszcze zatkałem tekturką część wlotu powietrza w przednim zderzaku bo mam nieorginalny zderzak i nie ma w nim tej zaślepki która osłania silnik. Chłodnicy nie zasłaniam bo to żadne rozwiązanie. Dzisiaj pomyślałem też, że przestawię sposób zasysania powietrza do silnika z letniego na zimowy bo jak by nie było temperatury coraz niższe - na puszcze z tym wichajstrem piszę, że przestawia się jeśli temperatura spada poniżej 15 stopni. Jeśli te zabiegi nie pomogą to poszuakm termostatu na 88 stopni. Dzięki za pomoc.
Edit:
Niestety w/w zabiegi nie pomogły. Tikacz na postoju ładnie się nagrzewa a po przejechaniu 2 km wskazów spada do dolnej kreski C. Czeka mnie chyba kolejna wymiana termostatu na ten o tem. otwarcia 88 stopni. Ewewntualnie kupię jeszcze termometr i dokładnie sprawdzę tem. otwarcia tego termostwtu który mam obecnie bo wygląda na to, że jest wadliwy i nie domyka się. Jeśli rozwiążę problem to dam znać -
Taka moja ciekawostka.
Ja od jakiś 80tyś.jeżdżę ze wskazówką max odchyloną 3mm od początku skali,jak jadę w trasie to jest na równo z kreską z początku skali,pytanie dlaczego mi się nie chce termostatu wymienić?
Chce nie chce,ale kiedyś stwierdziłem że jak się ustawi charakterystykę silnika na tym przedziale, to auto żywiej/agresywniej wkręca silnik. -
Taka moja
ciekawostka.
Ja od jakiś
80tyś.jeżdżę ze wskazówką max odchyloną 3mm od początku skali,jak jadę w trasie to
jest na równo z kreską z początku skali,pytanie dlaczego mi się nie chce termostatu
wymienić?U mnie jest identycznie ze wskazówką. Wynika z tego, że dwa nowe termostaty które kupiłem kupiłem, ponoć oryginalne, to lipa. Szukam teraz koreańskiego z temp. otwarcia 88 stopni.
Chce nie chce,ale
kiedyś stwierdziłem że jak się ustawi charakterystykę silnika na tym przedziale, to
auto żywiej/agresywniej wkręca silnik.A czy nie wynika to z faktu, że silnik jest niedogrzany i może pracować już "lekko" na ssaniu ? Jak ze zużyciem paliwa ?
-
Polecam termostat vernet 88stopni. Kupiłem taki bo fabryczny wlaśnie miał tak że nie za bardzo odchylała sie wskazowka i chyba silnik nie był dogrzany szczególnie zimą. Teraz na tym nowych temperatura utrzymuje się na takim samym stanie i ładnie wszystko lata.ogrzewanie szybciutko zaczyna działać.
Zakupiłem go na motoplatforma.com tania wysyłka i zero problemów. Nie polecam tych zamienników bo padają szybko.Mi zakupiony z allegro wytrzymał miesiąc.