Linka ręcznego
-
Wymiana nie powinna nastręczyć problemów pod warunkiem, że się tego nie robi pod blokiem czy domem na mrozie, a w choć troszkę ciepłym garażu z kanałem. Bębny trzeba zdjąć. Z śrubami mocującymi pancerz do podwozia nie powinno być problemu. U mnie odkręciły się bez problemu. Z osłoną tunelu wewnątrz auta też nie ma problemu. Trochę przeszkadza wykładzina między fotelami za pokrywką regulacji ręcznego, bo zasłania dostęp. Można ją rozciąć (ja tak zrobiłem po namowie znajomego) i potem żałować, bo wygląda to nie nalepiej lub się pomęczyć i mieć jak z fabryki.
Miłej wymiany. -
Co do wymiany linki hamulca ręcznego to tak trzeba zdjąć bębny, gdyż trzeba zdjąć starą linkę ze szczęk i założyć nową. Jeśli chodzi o jakieś utrudnienia przy tej naprawie to myślę, że może być problem ze ściągnięciem bębnów, szczególnie jak na bębnach będziesz miał ranty(bez ściągacza może się nie obejść). Po zdjęciu bębnów najlepiej przetoczyć wtedy bęben na tokarce, albo ranty zeszlifować. Pozdrawiam i powodzenia
-
Witam
wdzięczny jakby się podzielił sowimi wrażeniami.
Z góry dzięki.a wic ja nie za miło wspominam tą wymianę podczas roboty rozwaliły sie tarcze kotwiczne najgorsze są poderdzewiały sruby wiec radzę jak znajdziesz mechanika to wezmie ok 150 to niech to robi ale toja wola
-
UUUUU
Miałem nadzieje że nie trzeba będzie zdejmować bębnów. Zejść powinny gładko bo ranty mam że tak powiem doporowadzone do normalności ale teraz w tą pogodę nie chcę mi się tego robić. Przegląd będzie musiał przejść bez ręcznego.
Wymienie tą linkę jak będę wymieniał szczęki którym już dużo nie brakuję, ale to jak się zrobi cieplej.
Dzięki wielkie.
-
Jak ktoś wymieniał to byłbym
wdzięczny jakby się podzielił sowimi wrażeniami.
Z góry dzięki.wyszukiwarka nie gryzie wymiana linki hamulca
-
Próbowałem szukać ale ta nowa szukajka mnie nie lubi.
Dzięki -
Próbowałem szukać ale ta nowa
szukajka mnie nie lubi.
DziękiKorzystaj z jej trybu zaawansowanego, wpisuj szukane frazy w cudzysłowie i uważnie ustawiaj parametry szukania (gdzie i w jakim zakresie czasowym), to się polubicie.
-
wiec radzę jak znajdziesz mechanika to wezmie ok 150 to niech to robi ale toja wola
Czy ja dobrze zrozumiałem ???
150zł za wymianę linki ręcznego ???
-
Próbowałem szukać ale ta nowa
szukajka mnie nie lubi.
DziękiA porada leży jak byk w "Linkownii" w dziale "Porady i opisy napraw"
-
A porada leży jak byk w
"Linkownii" w dziale "Porady i opisy napraw"tyle ze pod blokim bez kanału ??
-
tyle ze pod blokim bez kanału
??To pytanie kieruj do autora porady bo ja wymieniałem na warsztacie
-
Czy ja dobrze zrozumiałem ???
150zł za wymianę linki
ręcznego ?wiec co było dziwnego w mojej wypowiedzi??
-
wiec co było dziwnego w mojej
wypowiedzi??Cena
-
Cena
ale co za drogo?? w krakowie znalazłem nawet pozera co chciał 250zł ale i byli panowie co chcieli 100 ale im nawet nie dałbym rowera- czerone nosy i młotek lekarstwem na wszystko.
-
tyle ze pod blokim bez kanału
??ja wymieniałem no może nie pod blokiem ale na podwórku u rodziców .. wiata bez kanału .. z pomocą wymieniłem linkę .. trochę było gimnastykowania się i wyginania.. ale potwierdzam że da się wymienić bez kanału.. ale jak to się mówi .. niezły hardcore .. ale przy tym jaka satysfakcja..
-
ale co za drogo?? w krakowie
znalazłem nawet pozera co chciał 250zł ale i byli panowie co chcieli 100 ale im nawet nie
dałbym rowera- czerone nosy i młotek lekarstwem na wszystko.Cały czas sądziłem, że to w Sz-nie są jedni z najdroższych mechaników
Nie pamiętam teraz dokładnie (musiałbym przeczesać forum) ile ze mnie zdarli, ale coś ok. 50zł
Oczywiście piszemy cały czas o samej robociźnie -
U mnie się też zapiekła linka przy jednym kole. Po rozebraniu okazało się, że prz tarczy kotwicznej sypie sie do linki syf i po moczeniu w ON po pewnym czsie ruszyło. Po prosty trzeba rozebrać to koło i dobrze nasmarować by wypłukać z pancerza nasypany piach i rdzę. Jeśli da siuę to zrobić to zostaje w kieszeni kaska a jak nie momoże to cóż nowa linka się kłania.
-
U mnie się też zapiekła linka
przy jednym kole. Po rozebraniu okazało się, że prz tarczy kotwicznej sypie sie do linki syf i
po moczeniu w ON po pewnym czsie ruszyło. Po prosty trzeba rozebrać to koło i dobrze
nasmarować by wypłukać z pancerza nasypany piach i rdzę. Jeśli da siuę to zrobić to zostaje w
kieszeni kaska a jak nie momoże to cóż nowa linka się kłania.No u mnie jest zapieczona na amen z wszystkich stron. Pancerz po całości popekany więc pewnie nie wystarczy w jednym miejscu odblokować. Czekam na cieplejsze dni
-
U mnie się też zapiekła linka
przy jednym kole. Po rozebraniu okazało się, że prz tarczy kotwicznej sypie sie do linki syf i
po moczeniu w ON po pewnym czsie ruszyło. Po prosty trzeba rozebrać to koło i dobrze
nasmarować by wypłukać z pancerza nasypany piach i rdzę. Jeśli da siuę to zrobić to zostaje w
kieszeni kaska a jak nie momoże to cóż nowa linka się kłania.ale jeśli linka już jest "nadgryziona" przez rdzę to prędzej czy później trzeba będzie wymienić bo już jest osłabiona w tym miejscu... ja w accencie miałem niemiły przypadek dotyczący linki biegów.. zerwała się mimo iż nie była skorodowana ani podcięta czy w inny sposób uszkodzona.. więc odblokowanie zapieczonej linki moim zdaniem to tylko doraźna naprawa..
-
Hehe - w poniedziałek kupiliśmy mamie Ticacza i wczoraj wymieniałem jej linkę
Spodziewałem się że będzie łatwiej i szybciej. Z odkręceniem starej nie było większych problemów, ze ściągnięciem bębnów też nie. W sumie to najwięcej się nawkurzałem przy przeciskaniu linki za bakiem bo to było niełatwe
W sumie to jest trochę roboty - zeszło mu w tym kanale dobre 4-5 godzin
Ale ręczny działa i to nieźle ...
