Tico z trudem wchodzi na obroty(LPG)
-
Kiedy ostatni raz regulowałeś luzy zaworowe , oraz kąt wyprzedzenia zapłonu ? Zwróć też uwagę
na stan wkladu filtra powietrza.zawory oraz zapłon jakieś 7 miechów temu, filtr powietrza miesiąc temu jeszcze nie jest zużyty.
-
zawory oraz zapłon jakieś 7 miechów temu,
Jak masz mozliwość to sprawdź luzy zaworowe i kąt wyprzedzenia zapłonu (dla LPG powinien wynosić w granicach 10-11 stopni), oraz przerwa na świecach powinna być o około 0,2 mm mniejsza od przerwy fabrycznej.
Jednak moim zdaniem ustawienia i regulacje powinno się zacząć się od ustawienia prawidłowych parametrów :składu mieszanki,luzów zaworowych oraz zapłonu przy zasilaniu benzynowym.Dopiero wtedy można przejść na zasilanie LPG i przystąpić do regulacji dla potrzeb tego paliwa. -
Jak masz mozliwość to sprawdź luzy zaworowe i kąt wyprzedzenia zapłonu (dla LPG powinien wynosić
w granicach 10-11 stopni), oraz przerwa na świecach powinna być o około 0,2 mm mniejsza od
przerwy fabrycznej.
Jednak moim zdaniem ustawienia i regulacje powinno się zacząć się od ustawienia prawidłowych
parametrów :składu mieszanki,luzów zaworowych oraz zapłonu przy zasilaniu
benzynowym.Dopiero wtedy można przejść na zasilanie LPG i przystąpić do regulacji dla
potrzeb tego paliwa.Co do świec to mam 4-ro elektrodowe z przerwą ustawioną na 0,9 mm. I też mi się wydaje że sęk tkwi w ustawieniach, objawy są zbyt ogólne by wybadać wadę któregoś z elementów instalacji, jak będę miał trochę czasu to pojadę do fachowca na regulacje benz. i LPG. Wtedy zobaczymy co dalej. Jak czegoś się dowiem to opisze na forum.
-
Co do świec to mam 4-ro elektrodowe z przerwą ustawioną na 0,9 mm.
Świece 4-elektrodowe nie sprawdzaja się przy zasilaniu LPG.
A i z ustawieniem właściwych przerw (na wszystkich elektrodach)są problemy. -
Świece 4-elektrodowe nie sprawdzaja się przy zasilaniu LPG.
A i z ustawieniem właściwych przerw (na wszystkich elektrodach)są problemy.Na razie nie miałem z nimi problemów auto się swobodnie rozpędza i nie przerywa, mają chyba już dwa lata (swoją drogą to nie wiem właściwie jak często należy wymieniać świece na gazie) ,ale warto sprawdzić muszę tylko wyrwać od kogoś zwykłe świece żeby przetestować jak będzie chodził! dzięki za tę uwagę!
-
Na razie nie miałem z nimi problemów auto się swobodnie rozpędza i nie
przerywa, mają chyba już dwa lata (swoją drogą to nie wiem właściwie
jak często należy wymieniać świece na gazie) ,Teoretycznie co 10 kkm.
ale warto sprawdzić
muszę tylko wyrwać od kogoś zwykłe świece żeby przetestować jak będzie
chodził! dzięki za tę uwagę!Przesadna oszczędność. Lepiej kupić zwykłe jednoelektrodowe 3 świece, nowe - polecam NGK, ale Iskra też nie jest zła - ustawić przerwę i je po prostu wkręcić. Stare wyrzucić, 2 lata pracy wystarczy.
-
Lepiej kupić zwykłe jednoelektrodowe 3 świece, .... Stare wyrzucić, 2 lata pracy wystarczy.
No cóż nowe świece nie zaszkodzą, w końcu to nieduża inwestycja, przewody w/n kopułkę i palec wymieniałem nie dawno to na razie powinno być ok! Dzieki!
-
u mnie przy lpg właśnie świece były główną przyczyną szarpania autem, były to iskry na których zrobiłem ok 5kkm, obecnie na świecfach ngk nie ma żadnych problemów
-
u mnie przy lpg właśnie świece były główną przyczyną szarpania autem, były to iskry na których
zrobiłem ok 5kkm, obecnie na świecfach ngk nie ma żadnych problemówNo bo wg mnie Iskry to jeden wielki shit.Już w maluchu póki je kupowałem to był problem bo co troche któraś padała. Po zakupie NGK problem minął. Tak samo w tikaczy zwykłem świece champion wytrzymują spokojnie przebiego ze 50ty i więcej.
-
No bo wg mnie Iskry to jeden wielki shit.Już w maluchu póki je kupowałem to był problem bo co
troche któraś padała. Po zakupie NGK problem minął. Tak samo w tikaczy zwykłem świece
champion wytrzymują spokojnie przebiego ze 50ty i więcej.Zgadzam sie z Przedmowca- lepiej zainwestowac w cos lepszego niz szarpac sie na badziewiu- dzieki temu jest duzo spokoju z autkiem- ja mam championki od 20 kkm, jedyne co przy nich robilem, to ostatnimi czasy lekko zmniejszylem dystans miedzy elektrodami aby przeswit wyniosl ok 1mm. Samochodzik pali wzorcowo !
-
Przesadna oszczędność. Lepiej kupić zwykłe jednoelektrodowe 3 świece, nowe - polecam NGK, ale
Iskra też nie jest zła - ustawić przerwę i je po prostu wkręcić. Stare wyrzucić, 2 lata
pracy wystarczy.Właśnie wymieniłem świece. Kupiłem NGK, w sumie różnicy nie poczułem (przedtem miałem BERU), ale co nowe to nowe. Jednak problem się na razie nie rozwiązał.
-
Właśnie wymieniłem świece. Kupiłem NGK, w sumie różnicy nie poczułem (przedtem miałem BERU), ale
co nowe to nowe. Jednak problem się na razie nie rozwiązał.No bo nie musi to być akurat wina świec. A sprawdziłeś luzy zaworowe i kąt wyprzedzenia zapłonu ?
Kiedy np.zmieniałeś filterek gazu ? A może warto podregulować reduktor ? -
Beru -> dobra firma <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
No bo nie musi to być akurat wina świec. A sprawdziłeś luzy zaworowe i kąt wyprzedzenia zapłonu
?
Kiedy np.zmieniałeś filterek gazu ? A może warto podregulować reduktor ?Filtru gazu jeszcze nie zmieniałem, ale co się okazało problem jest również przy odpalaniu na benzynie jednak jest w mniejszej skali, tzn. występuje sporadycznie i silnik o wiele szybciej wchodzi na obroty. Zawory i zapłon jeszcze nie sprawdzałem, bo niestety na razie nie mam zbytnio czasu. <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Filtru gazu jeszcze nie zmieniałem, ale co się okazało problem jest również przy odpalaniu na
benzynie jednak jest w mniejszej skali, tzn. występuje sporadycznie i silnik o wiele
szybciej wchodzi na obroty. Zawory i zapłon jeszcze nie sprawdzałem, bo niestety na razie
nie mam zbytnio czasu.Tico jest wrażliwe na nieprawidłowe ustawienia i regulacje (szczególnie na LPG).
Jeżeli masz jakieś kłopoty przy zasilaniu na Pb to pojedź do diagnosty i ustaw skład mieszanki a jak będziesz miał czas to sprawdź zawory i kąt wyprzedzenia zapłonu.Wtedy będziesz mógł zacząć ustawienia dla potrzeb LPG. W tych nowych świecach (nie wiem jaka jest fabryczna przerwa)warto zmniejszyć ją o 0,2 mm dla potrzeb LPG. -
Sorry, że może rozdrapuje stary temat, ale tak jak obiecałem napiszę jeśli się czegoś dowiem.
Przez pewien czas problem się zniwelował (za bardzo nie wiem dla czego?) do tego stopnia do też sobie dałem z tym spokój.
Tydzień temu byłem w serwisie (sprawdzili mi zawory, kable kopułkę, świece) wszystko ok.
Rozwiązaniem okazał się ŹLE WYREGULOWANY ZAPŁON. Tzn. był maksymalnie opuźniony. Byłem kiedyś u jednego mechanika i mi dłubał przy zapłonie, byłem przekonany że zrobił to dobrze,co się okazało byłem w błędzie. W serwisie zrobili jak trzeba. Teraz tico odpala i chodzi jak burza.!!Wielkie dzieki wszystkim za pomoc w szczególności dla larsa!
-
Teraz tico odpala i chodzi jak burza.!!
Bardzo się cieszę że Twoja maszyna już jest w porządku(szczególnie teraz,w okresie jesienno-zimowym).
Moim zdaniem należy wystrzegać się mechaników, co usługi nastawcze robią na oko lub ucho, bez potrzebnych przyrządów
(szczególnie analizatora spalin, czy lampy stroboskopowej). Najlepiej pojechać do prawidłowo wyposażonej
ASO, by mieć gwarancję prawidłowej regulacji.Życzę szerokiej drogi oraz bezawaryjnej jazdy !!
-
Tydzień temu byłem w serwisie (sprawdzili mi zawory, kable kopułkę, świece) wszystko ok.
Rozwiązaniem okazał się ŹLE WYREGULOWANY ZAPŁON. Tzn. był maksymalnie opuźniony. Byłem kiedyś u jednego mechanika i mi dłubał przy zapłonie, byłem przekonany że zrobił to dobrze,co się okazało byłem w błędzie. W serwisie zrobili jak
trzeba. Teraz tico odpala i chodzi jak burza.!!
Wielkie dzieki wszystkim za pomoc w szczególności dla larsa!Bardzo dobrze, że wróciłeś i opisałeś przyczynę usterki. Pomoże to innym użytkowinikom forum -> Powodzenia