Na sondzie stabilnego napięcia mieć nie będziesz.
Po drugie jakie auto, jaki rocznik, jaki silnik i kto to wymieniał.
PS: Na którym osiedlu mieszkasz?
heh <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> witaj
mieszkam na sikorskim
silnik ja wymienialem
chodzi o to ze auto jezdzi i nie stabilne napiece na tps nie przeszkadza w jego pracy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> czaem na dziurze m isie jakies zwarcie zrobi i silnik na chwile zgasnie,
ale zamontowalem se jak w kazdm aucie jakie mam i mialem komputer BINGO (w tym przypadku model M) zeby lpg dzialalo tak jak powinno !! bo jestem zdania ze instalacjagazowa bez kompuera gazu to szajs <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> wiec zamontowalem i przed wymiana silnika byl ookey a teraz nie moge ustawic komputera bo on opierajac sie na skaczaceym tps nie potrafi ustawic mieszanki se, skacze wszystko aktuator, tps w granicach 0,40 v do 2 v wiec tak jak bys naciskal pedal gzu do polowy <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> druga sprawa to jak pryspieszam sonda lambda na obrtach jak jest silnik wskazuje 0 V <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> a jest nowa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> na bezynie oki, moze problem tkiwi w tym ze komputerek z gazu ma apicie nei rowne ? hmm sam nei wiem co stabilizuje napiecie z alternetora ? odlacze go jutro bo moze on miesza, dodam ze jak silnik nie pracuje to napiecie na tps i innych w/w czujnikach jest stabilne.
pozdrawiam
PS znalem jednego mickey byl to brat KIRKA jeszcze za czasow <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> IRC ow <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
pzdr