No na pocieszenie powiem wszystkim ze Tico jest własnie z tego powodu dobre, ze jest małe i
waskie
ale z tego samego powodu czesc kierowcow wiekszych aut nie traktuje nas powaznie. Uwazaja, ze jak maly, to mozna troche wymusic.
i takich sytuacji jak miał kolega możnaq uniknąć zjeżdzajac na pobocze.Wiekszym
autem było by bumm.
ale jak wiekszym autem zlapiesz pobocze, to sa mniejsze szanse, ze cos sie stanie. A ja juz przezylem zjechanie na pobocze, troche zasniezone. Na szczescie skonczylo sie zjechaniem na snieg, a nie na inny samochod.
Ja to bym takich kierowców sadzał do malucha, rozpedzał do 60 i uderzał
nimi w drzewo.Nauczyli by sie co to jest uderzenie i jakie niesie konsekwencje, szczególnie
w małym aucie.O zgrozo!!!!
a moze podroz w bagazniku Tico bylaby bardziej sugestywna? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />