Witam
Zakupiłem juz 3 litry oleju, i w sobote mam zamiar się wziąść za wymianę, jednak trochę sie
przestraszyłem informacjami wyszukanymi na forum:-(
A mianowicie:
Sharky kiedyś napisał:
Zgadza się, na podstawie opinii użytkowników wynika, że najlepszy jest ten oryginalny lub
Castrol SMX. Ponoć ludzie, którzy wlali syntetyczny Mobil 1 w okresie zimowym mieli
problemy mimo bezproblemowej pracy skrzyni w okresie letnim.
Ponadto znalazłem na stronie http://www.klubtico.org/faq.htm taką oto informacje:
Olej GL-5 nie jest zalecany do Tico! Z tego co wiem może powodować
uszkodzenie synchronizatorów. Pisałem nawet na infolinię Daewoo i
potwierdzili, że zalecajš GL-4. Aczkolwiek w Twoim przypadku nie jest
to pewnie wina klasy jako�ciowej oleju.
Po tych informacjach troche zgłupiałem i zacząłem sie niepokoić.... gdyż olej Mobilube SHC już
kupiłem:(
Olej nie był jeszcze ani razu wymieniany. Ponoć najlepszy jest Castrol SMX ale ciężko go
dostać...
Jeszcze jedno pytanie...
Na forum znalazlem kilka wypowiedzi osób że nie zmienialiby oryginalnego oleju gdyby np nie
wyciek.... majac przejechane juz powiedzmy 80tys km...
A jak to się ma do książki trzeciaka gdzie zaleca sie wymienianie oleju co 20 tyś km?
Pytam,bo mój ticolot ma przejechane zaledwie 50tyś km (rocznik 96) i chce sie brać za wymiane
oleju...
Wymieniłem dzisiaj olej, na taki jak w temacie...w sumie nie było problemów, ale męczyłem sie troche by odkrecić korek oleju:). Bo nie miałem klucza (kwadrat 10mm). Ale z ucinaka zrobilem klucz... Na szlifierce uciąłem kawałek ucinaka, i z jednej strony za pomoca pilnika zrobilem kwadrat 10mm. Potem nałożyłem klucz oczkowy, i aby był docisk i by tak zrobiony klucz nie obrobił mi sruby przy odkrecaniu, dałem podnośnik z tikusia pod tak zrobiony klucz i ruszyło:)
Narazie biegi wchodzą bez zastrzeżeń czyli idealnie:) Zobaczymy jak to będzie zimą...
Pozdrawiam