No niestety - musisz!!
hehe nie zrozumiałeś <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> napisałem koledze,że to przód,bo polecił zdjąć bęben,a bęben jest z tyłu <img src="/images/graemlins/los.gif" alt="" /> o to chodziło <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
Do czasu, jak narazie zrobiłeś za mało kilometrów - nie mów "hop" zanim nie przeskoczysz!
nie mówię,próbuję możliwie maksymalnie opisać problem
Bo to dopiero pierwsze objawy źle poskładanej piasty.
Być może,ale co jest nie tak ? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
albo nie dobiłeś łożysk do końca gniazd
dobite na max ,więc odpada
albo nie załozyłeś tulejki dystansowej - w przodzie też ona jest - inna niż w tylnych kołach ale
jest!!
wiem,że jest,wsadziłem ją,pisałem w pierwszym poście,więc również odpada <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> CHYBA,ŻE błąd polegał na tym,że wsadziłem tą starą tulejkę między nowe łożyska <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> ale nie wiem czy to może być powodem <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Rozbierz, sprawdź i odpisz - jestem ciekaw co wymodziłeś!
też jestem ciekawy,jaki jest powód grzania się piasty <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />