a jaki rozstaw srub
mocujacych ma swift i te hondy?

4x114,3.

No, to fakt, wysłaliśmy silnik na palecie i nam rozpieprzyli...

Teraz to już raczej
chyba nie mają w ASO... Ostatnio dzwoniłem czy nie mają halogenów i nie mają.
Za to mają zaślepki halogenów, w bardzo promocyjnej cenie 170 zł/szt.
Mają, bo ja pytałem chyba z półtora roku temu. No cena za zaślepki żeczywiście promocyjna, poprostu grosiny .

błąd młody
człowieku, błąd było, tylko że jest to tak rzadko spotykana część, że szkoda
mówić, pewnie tylko w ASO
W ASO to kosztowało jak kiedyś pytałem... Siedzicie dobrze? 1350 qrwa złotych!!!

Któryś z Kolegów pisał kiedyś, że jest dostępny w sklepie, chyba w Łodzi, bardzo przyzwoity zamiennik do 5d, trzebaby jescze poszukać tu na forum, ja szukałem, ale nie mogę znajść. Było to chyba w wątku zupełnie czego innego dotyczącym, coś tak pamiętam. Tak schodzi a też chętnie bym kupił. Jak ktoś gdzieś coś wyczai, to niech napisze.

ja juz nie wiem co
jest nie tak, oddalem do znajomego mechanika, napisze co faktycznie sie stalo

No i to jest najlepsze podejście do sprawy w Twoim przypadku, bo wiedzy technicznej to kompletnie nie masz. Dobrze, że jest mechanik znajomy.

dziś sprawdziłem
stan naładowania akumulatora, i lampka oznaczała doładuj...
a ładowanie z
alternatora bardzo dobre
pozdrawiam

Tak jak pisałem, drugi altek załatwi sprawę... Wiele juz o wielkości aku było pisane, ja też dość obrazowo to tłumaczyłem...
Również pozdrawiam

No i prawidłowo.
Będzie łatwiej odpalać zimą...

Ta, pod warunkiem, że zamontujesz drugi alternator, który go doładuje

wyblyskaj kody
bledow

moze przy wymianie
jakis kabel sie poluzowal albo zostal zruszony i dlatego

Tu akurat możesz mieć rację. Ja myślę, że masa gdzieś nie łączy. Prosty sposób sprawdzenia: podepnij przewód do minusa akumulatora a drugi jego koniec przypnij gdzieś do silnika, oczywiście do metalowej cześci przykręconej na stałe.

Ale dlaczego pomimo dobrze ustawionych znaków na rozrządzie nie ma
kompresji i silnik kręci się "luźno".... ???

Zdejmij głowicę, to zobaczysz. Myślę, że pokrzywiły się zawory i nie domykają a historie o bezkolizyjnych silnikach można włożyć między bajki. Zacząłem tak myśleć po tym jak miesiąc temu przyjechali do mnie do firmy dwaj klienci z głowicą od takiego właśnie bezkolizyjnego silnika i kupili silnik. Wszystkie zawory mieli ruszone. Ciężko stawiać diagnozę na odległość i mam nadzieję, że w Twoim przypadku się mylę...

ja tak mialem kiedy
walnął mi wąż wysokiego ciśnienia. dodatkowo hamulec nie działał.

Czego wąż?

Tylko w sraczach jedynka nie miała synchronizatora. No i może w Ursusie.

z resztą to jest wróżenie z fusów jakby
nie było

Racja, tam trzeba poprostu zajrzeć...

Kurde, jak pomyślę, to rzeczywiście coś tam jest , dawno nie zaglądałem pod spód...
P.S. Jak tam zdrówko, widzę że znowu jesteś aktywny w paru wątkach

Jak nie masz pilotów, to wytnij to cholerstwo. Alarm jak wyje to nie odłącza zapłonu ani nic takiego, silnik normalnie pali? Możesz też odciąć tylko prewody od syrenki, będzie prościej a efekt ten sam.

3)z roku 1999r
nówka z salonu 36tys zł.
pozdro
Ale nie był to jeszcze 1,3 GLX 16V, bo te weszły w 2001. Wtedy zapłaciłem za takiego 5d 35600zł z oponami zimowymi, radiem, alarmem, chlapaczami, nakładkami na progi, dywanikami welurowymi i plastikowo-gumowatym antypoślizgowym dywanikiem bagażnika. Wszystko to dokupowałem osobno i złożyło się na kwotę którą podałem. Bez tego kosztował chyba 33900. Nie wykluczone że te wcześniejsze z 99-go ze słabszymi silnikami mogły być droższe.

Kurde, zwrotnica i zwrotnica. Jeśli to tył, to tam nie ma żadnej zwrotnicy, są wachacze i piasty. Raczej na pewno skrzywił się wachacz.

daj się chłopakowi narazie nacieszyć nową żoną
A to była jakaś "stara"?
Hm, w każdym razie Fetor najlepsze życzenia

Moim zdaniem kostka w stacyjce się kończy. Ten deszcz raczej nie miał wpływu na zanik napięcia. Jeśli radio masz podłączone bezpośrednio, nie przez stacyjkę, to dodatkowo potwierdza moją teorię.
Danbarku, przecież pisał że trwało to 5 sekund, niemożliwe żeby aku w tak krótkim czasie padł, co?

Ja mam mojego 10 lat i nic mi nie padło, zapieprza jak diabli (1,3 16V mkV). Rurke tylko między tłumikami wymieniłem, no i wiadomo, klocki, żarówki oleje, płyny, opony - normalne rzeczy eksploatacyjne.

Bez problemu podejdzie.