Bo z całym szacunkiem dla Twojego znajomego, ale po tylu testach jakie są w prasie motoryzacyjnej, trzeba być głupim zeby jeździć na chińskich oponach.
Posty napisane przez Slowik8609
-
RE: Nasi byli... Ticomaniacy, ale już bez Tico
-
RE: Nasi byli... Ticomaniacy, ale już bez Tico
a ja jestem ciekaw przy jakiej prędkości doszło do kolizji...?
-
RE: internetowy Rejestr Piratów Drogowych
kiepskawy ten serwis. Niektóre wpisy są tak błahe że porażka.
Niedługo za to że się piernie w aucie beda wpisywać jako pirata -
RE: i po tiko :( a jednak jeszcze pojeździ :)
ja jak swojego sprzedałem to facet już klika razy do mnie dzwonił ( srednio z raz na tydz.) i się cieszy jakie zaje....e auto kupił.
-
RE: Ssanie i kilka pytań
Ja przepraszam tak z góry bo
może ktoś to pisał ale jestem jaki jestem i nie chce mi sie szukać, poprostu jeśli coś mi w
głowie mąci jakiś problem to chce aby ktoś mi na to odpowiedział.Ciekawe podejście, szkoda że leniwe. Mnie się w głowie też różne rzeczy mącą, ale nikt mi ich nie da bez wysiłku. Po prostu może warto jednak ten minimalny trud sobie zająć i poszukać, a nie chcieć wszystkiego bez kiwnięcia palcem, hmm?!
Drodzy koledzy i koleżanki
zainteresowała mnie praca ssań w naszym autku. Moim zdaniem dziwnie pracują ale mam też swoją
teorie na ten temat.
Pytanie moje brzmi czy jeśli
jest okres wiosenno letni to czy silnik po odpaleniu powinien wejśc na najwyższe obroty kiedy
oczywiście ssanie działa??? Pytam dlatego bo u mnie to sie zmieniło, w okresie zimowym silnik
od jednego zapalił i wszedł na wysokie obroty aż do zagrzania, w obecnym czasie po dwókrtnym
wciśnięciu gazu i odpaleniu silnik odpala za pierwszym lecz wchodzi na takie wyższe ale nie
najwyższe obroty. Teoria moja jest taka , że w gaźniku jest ta częsć woskowa która to pod
wpływem zimna rośnie i uruchamia to ssanie a kiedy silnik się nagrzewa a co za tym idzie płyn
chłodniczy wtedy pod wpływem ciepła ta część się kurczy i ssanie się wyłącza. w obecnym
okresie jest ciepło i ta cześć woskowa nie jest w pełni rozkurczona co powoduje, że ssanie nie
musi otwierac sie najmocniej. Sprawa nie daje mi spokoju gdyż podsłuchałem inne Tica jak sie
zachowują i w tamtych silnik wchodzi na te najwyższe obroty.
Jak z tym w końcu jest??Zapytam w ten sposób. Czy masz problem z tym ssaniem, bo np. nie chce Ci odpalić auto czy pytasz z ciekawości? Jeśli z ciekawości to a) nie szukaj problemów, tam gdzie ich nie ma b) było poruszane na forum c) ssanie każdy właściciel może sobie ustawić sam ( w sensie wys. obrotów d) generalnie jak jest ciepło to silnik nie wchodzi na tak wysokie obroty bo i nie ma po co
-
RE: Pochwal się swoim Fiatem
Ja się ostatnio przesiadłem do służbowego fiata 600 ("szaleństwo" ;p)
-
RE: Tico trafione, jak to wygląda z OC sprawcy
ja również. Biorąc pod uwagę, że wypadek był 08.02.2010 i po wielu pismach i przepychankach to trochę to trwało, ale na szczęście już ok
-
RE: Co lepsze do 20.000zł
jak możesz to podpytaj znajomego jak mu się sprawuje, jak zawieszenie ew. koszty napraw, ile za zmianę rozrządu płacił ( bo pewnie zmieniał po kupnie).
Dzięki z góry... -
RE: Co lepsze do 20.000zł
Jak chcesz kupić alfę to
tylko z silnikiem JTD... Poza tym wymiana jakiegoś mało znaczącego "siłowniczka" w skrzyni
biegów -Właśnie o JTD myślałem...
-
RE: Co lepsze do 20.000zł
Ja mam ostatnio podobny dylemat.
Zastanawiam się na meganką II tak z 2004 roku w dci
Ale ostatnio zaczęła za mną chodzić Alfa 156.
Poradźcie co jest lepsze, może ktoś ma i jeździł?
ew. może zasugerujecie coś innego? -
RE: jaką cenę wystawić--- zbliża się sprzedaż tikusia
moim zdaniem wystawiłeś go za tanio o jakieś 700 zł, ale to Twoja sprawa
-
RE: Question in English, Repair Manual
Hi
In that what I know there wasn't english version of Mr Trzeciak book.
If You have some problem, You could always write here.
And please go to top topic and say a few words about You, Your Tico... -
RE: jaką cenę wystawić--- zbliża się sprzedaż tikusia
ja swoje puknięte wystawiłem za 1500, poszło za 1550 ( się handlowcem w koncu jest :D)
I tylko dla tego, że zależało mi na czasie ( kończyło się OC)
Wstaw fotki, ale ja bym wystawił za jakieś 2500 zł. Zależy jeszcze ile chcesz za niego dostać. Ale pamietaj, że wystawia się za więcej, żeby było z czego schodzić. A nóż widelec sie uda i ktoś kupi za tyle ile wystawiłeś...
Moje zdanie jest takie - jak klient zobaczy, że jesteś uczciwy, nie kombinujesz, mówisz wprost co było robione, co trzeba będzie zrobić, to po pewnym czasie znajdziesz kupca, który da dobrą kasę.
Mnie za moje początkowo dawali 900-1000 zł. Powiedziałem nie, bo wiedziałem co było zrobione i szkoda mi było za takie pieniądze go oddawać. I trafiła się osoba, która to doceniła. Ja jestem zadowolony, wiem że autko poszło w dobre ręce. Z tego co wiem nowy właściciel też jest zadowolony. -
RE: Tico trafione, jak to wygląda z OC sprawcy
przepraszam nie wiedziałem..
nie czytam prasy motoryzacyjnej..Spoko, przecież nie mówię, że coś złego napisałeś. Chodziło mi bardziej o zaznaczenie, że temat szerzej jest opisany w "motorze"
-
RE: Tico trafione, jak to wygląda z OC sprawcy
Owszem. W aktualnym "motorze" jest spory artykuł o ubezpieczeniach, kiedy wypłacą, kiedy nie - jest również wzmianka o tym co napisałeś...
-
RE: Nasi byli... Ticomaniacy, ale już bez Tico
tylko mój był po wypadku...
-
RE: Opony eko / energooszczędne
W ostatnim "motorze" był szeroki artykuł na ten temat.
-
RE: 18 dzień od szkody kasy dalej nie ma za OC _GENERALI
U mnie sprawa się skończy w sądzie pewnie.
Mimo notatki policji stwierdzającej winę drugiej osoby, PZU upiera się, że ja byłem winny - jak dla mnie śmiech na sali, ale co zrobić. Ja na pewno nie odpuszczę. -
RE: Nasi byli... Ticomaniacy, ale już bez Tico
Nie opłaca mi się - kupię i będzie stało pod blokiem i kusiło złodziei.
Tak to mam czas na spokojne szukanie.
Ostatnio miałem na celowniku eganke z lat 2004-2005 w dci i chyba tak zostanie...