Na razie dziękuje wszystkim za zaangażowanie w pomoc. Jutro sprawdzę, bo dziś musiałem jeszcze pozałatwiać kilka spraw. Niedawno wróciłem.
sapoan
Posty
-
nie odpalił .... i nawet mu się nie zanosi -
nie odpalił .... i nawet mu się nie zanosinaładuj Pan akumulator..
jak odpali to albo akumulator szrot albo problem z ładowaniemBardzo możliwe ze np oberwała się cela. Kiedyś tak miałem w Vectrze. Po przejechaniu (wyniesieniu) na przejeździe kolejowym silnik pracował dopóki był uruchomiony. Aku poszedł na szrot
-
nie odpalił .... i nawet mu się nie zanosihalo łódź.
dwa pomysły.
1. połączenia
elektryczne.
2. rozrusznik.
Do tego jakoś doszedłem. Ale co dalej? Moze coś więcej.. -
nie odpalił .... i nawet mu się nie zanosinie kreci.. słychać tylko "cyk" jakiegoś przekaźnika.
-
nie odpalił .... i nawet mu się nie zanosiWitam
Moj przypadek jest następujący. Tikacz pięknie podjechał gdzie miał podjechać ale po kilku godzinach nie chciał już odjechać. Odrzucam przypadek, że tak mu się "tam" spodobało. Po prostu po przekręceniu kluczyków słychać wyłącznie "cyk" przekaźnika. Innych reakcji brak. Odpalił z popychu i dojechałem ale teraz trzeba to usunąć. A i jeszcze jedno. Po zajechaniu pod domek i zgaszeniu silnika - znów to samo: cisza za wyjątkiem "cyku" przekaźnika. Akumulator dobry.
Co możecie podpowiedzieć drodzy koledzy? -
co to za "wąż"[vectra a]witam. Mam pytanie co to za przewód gumowy ale chyba pokryty warstwa materiału, silnie pokarbowany znajdujący się za głowicą (patrząc od przodu pojazdu). O ile dobrze pamiętam to gdzieś w okolicy zaworu EGR> Tak mi się wydaje, że właśnie spod niego mam wyciek (przeiciek) oleju. Nie wiem o co pytać w sklepach i czego szukać.
-
Kłopot z hamulacamiDzięki. Pewnie dziś się za to zabiorę.
-
Kłopot z hamulacamiDzięki koledzy. Na razie nic więcej nie robiłem z dwóch powodów: braku kanału a pewnie by się przydał i dwa: braku czegokolwiek na ewentualną wymianę.
A co z tym zbiorniczkiem. Wiecie może co to jest. W każdym bądż razie nie odczułem całkowitego pęknięcia, jednego z przewodów gumowych wychodzących z niego (wchodzących) -
Kłopot z hamulacamiWitam. Po kilku, kilkunastu dniach postoju (mam też inne autko) hamulce przednie tikacza "trzymają" tak, że aby wyjechać z garażu należy kilka razy, deptać na hamulec i dawać "w przód" i "tył". Myślałem, że zapowietrzone więc dziś zrobiłem ich odpowietrzanie. Okazało się że to nie było to. Hamulce po naciśnięciu pedału i zwolnieniu - trzymają nadal a pomaga im popukanie. Podczas jazdy, moim zdaniem, nadmiernie się grzeją. Na co stawiać i gdzie szukać przyczyny?
Przy okazji oględzin zauważyłem iż jeden z przewodów gumowych dochodzących do walcowatego zbiornika z lewej strony (za silnikiem, patrząc od przodu). Co to jest? Jakiś regulator podciśnieniowy. Do zbiornika wchodzą (wychodzą) jeszcze dwa przewody gumowe z czego jeden jest o większej średnicy niż te dwa pozostałe. Pękniety był przewód gumowy łączący zbiornik z cienką rurką metalową.
-
Koszt wymiany tłumika srodkowego (robocizna)No właśnie. Pisałem wcześniej, że nie byłem w stanie wymienić samemu i nie będę jeszcze mógł nic zrobić przez ok trzy tygodnie. Tak się nieszczęśliwie złożyło a wydech musiał być wymieniony. Tłumaczyli się, że ciężko, że coś tam się pokomplikowało ... i zdarli ze mnie osiem dyszek. Jakoś nie byłem w nastroju się dochodzić. Pozdrawiam
-
Koszt wymiany tłumika srodkowego (robocizna)Dzięki za odpowiedź. Od razu dodam, że właśnie na mniej więcej taką kwotę byłem przygotowany ale wyszło mi prawie drugie tyle. Coż wydaje mi się, że została wykorzystana moja sytuacja.
Pozdrawiam -
Koszt wymiany tłumika srodkowego (robocizna)Dzięki za odpowiedź. Ja mam to już zrobione ale coś mi się wydaje, że "mogłem paść ofiarą" . Wymiana wraz z zakupem dwóch śrub bo resztę (tłumik, pierścienie) zakupiłem ja wyszła mi dość drogo. Moim zdaniem nawet za drogo. Samemu akurat nie mogłem nic zadziałać z dwóch powodów: 1 - brak kanału, 2 - przyczyn zewnętrznych uniemożliwiających mi prace przez 4 tygodnie.
-
Koszt wymiany tłumika srodkowego (robocizna)Witam. Zapytam szanownych kolegów o koszt wymiany tłumika (środkowego) w tikaczach. Nie mowią o łatwym przypadku ale takim bardziej skomplikowanym (podobno nie bardzo chciały się powykręcać bardzo skorodowane śruby).
Zapytam tez o cenę śrub do połączenia tłumika z katalizatorem. Moze to ktoś akurat z was robił ostatnio i niekoniecznie u zaprzyjaźnionego mechanika. -
Osłony przegubów zewnętrznych i ich trwałośćfaktycznie nie twoja a leo - porucznika Borewicza. Za przypisanie ci tego - serdecznie przepraszam
-
Osłony przegubów zewnętrznych i ich trwałośćthx- to może pomyśle właśnie o nich (tych o mniejszej średnicy). A ..kształt.. jak on wpływa na żywotność. Widziałem osłony do tikacza - bardziej stożkowe (o ile tak mozna powiedzieć) i bardziej ... cylindryczne. Moze te cylindryczne szybciej pękają bo coś z tą większą ilością musi się dziać przy dużych skrętach.
Pozdrawiam z R-ska -
Osłony przegubów zewnętrznych i ich trwałośćok. Powiedz mi jeszcze kolego, czy różnica 1 mm w przypadku drugiej średnicy (66 zamiast 67) może mieć jakieś większe znaczenie. Oglądałem twóją wypowiedź (chyba twoją) o osłonach gkn (lub ckn) i o ile pamiętam podpasowanych od ALTO . Z doczytałem sie ze mają one średnicę 66 mm a od tikacza - przynajmniej w opisie - 67 mm. Czy to może sprawić kłopot lub wręcz uniemożliwić montaż.
-
Osłony przegubów zewnętrznych i ich trwałośća czasowo, czy ktoś wie ile to zajmuje (przy dwóch sztukach). Krew mnie zalewa, ze takie g* człowiek wkłada na bardzo krótko. Jak wspomniałem wytrzymały rok i ok 3,5 tys km. (to drugi samochód do jazd po mieście)
-
Osłony przegubów zewnętrznych i ich trwałośćPodepnę się pod watek gdyż dzis zauważyłem pęknięte obie osłony, które założone były dokładnie rok temu (kupione w komplecie z przegubami). Co założyć bo zaczyna mnie to wkurzać i DRUGIE RONIE WAŻNE PYTANIE - ile czasu możne zająć wymiana tychże osłon (dwie sztuki) i ile kosztuje u mechanika taka operacja?
Pozdrawiam -
"cięższa" zmiana biegów przy wyższej temp i smarowanie linki sprzęgla@markr: ale jaki jest w tym udział temperatury?
-
"cięższa" zmiana biegów przy wyższej temp i smarowanie linki sprzęglaWitam
Chciałbym zapytać o ewentualną przyczynę dość ciężkiej zmiany biegu (szczególnie na piątkę) w okresie podwyższonych temperatur. Teraz to było szczególnie dobrze odczuwalne. Podobne zjawisko występuje po dłuższej jeździe tikaczem,a więc teoretycznie wtedy, gdy skrzynia się rozgrzeje. Spodziewałbym się raczej zjawiska odwrotnego.
I drugie pytanie - jak nasmarować linkę sprzęgła (gdzie i czym). Czuję jakiś taki dziwny opór przy jego wciskaniu.