Wlasnie zlokalizowalem kolesia od ktoergo kupiles tapicerke! Jak sie dowiedzial ile mogl wziac to sie zdziwil <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
ale kolo ma jeszcze duzo czesci od LX to jego gg 8989035
Wlasnie zlokalizowalem kolesia od ktoergo kupiles tapicerke! Jak sie dowiedzial ile mogl wziac to sie zdziwil <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
ale kolo ma jeszcze duzo czesci od LX to jego gg 8989035
Faktycznie efekt calkiem milutki moze jakis manual, bo "diody umieszczone u gory" niewiele mi mowia mysle ze ten patent przydal by sie wiekszej liczbie osob
Chcialem to zrobic tak zeby w orginalne miejsca wlozyc diodki i zeby wygladalo fabrycznie a swiecilo inaczej..... poza tym myslalem juz o zpilowaniu diod bo taniej by wyszlo za jedna rozpraszajaca mam bez mala 5 zwyklych <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
moze mogl bys jakies foto efektu pracy zapodac, chetnie bym oblukal
Mam takie pytanko a wlasciwie prosbe. Nosze sie z zamiarem takowej operacji i nie bardzo wiem jakie diody kupic...... widzialem manuala na stronce klubowej... ale z tego co sie orientowalem na allegro to sa diody z którymi nie trzeba sie bawic (znaczy lutowac rezystorków, sa juz gotowe na 12V) poza tym sa jakies takie do Seatow i VW z gotowa oprawka tylko ze po 3,5zl za sztuke.., poza tym jesli kupie te zwykle to czy z rozproszonym swiatlem bo chyba takie trzeba, punktowe do zegarów nie wchodzi w gre.... Jesli ktos to juz robil to zrobcie jakiegos manuala moze ma ktos jakis patent na oprawki do tych żarówek w desce???
Popieram pomysl <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
ale z tego co ludzie pisza to czesci w sk i w czechach nie sa duzo tansze ale warto to sprwdzic, zwlaszcza ze potrzebuje kilku czesci najbardziej styknely by blacharskie tak ze napiszcie cos!!
Moze byc troszeczke glupio, jak kolega za te pieniadze dostanie tylko samo obice, bez klamek i korbek <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
ale miejmy nadzieje ze ci sie uda dostac w BIG promocji ta tapicerke!
Kiedy ja szukalem to kolo proponowal mi tapicerke z obu przednich drzwi kompletna za 130zl tak ze roznice widac od razu....
Jak ja masz to sciagaj i przymierzaj,a z reszta ktos sie pewno zaraz odezwie co sie bardziej zna niz ja.....
a za jaka cene kompletne cztery znalazles jesli moge wiedziec??
Co do problemów z zalozeniem to nie orientuje sie dokladnie ale wiekszych byc nie powinno, ale co do problemow z dostaniem takiej tapicerki (kompletnej) to jest problem <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> ja szukalem pol roku i zrezygnowałem!
legalnie to raczej nie sciagniesz pelnej wersji!
Wlasnie sprawdzilem na emule jest i to nawet ma duzo userow!! <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
I pytanie nie aktualne!
szfagier sprzedal cordupke, a tak dlugo mial kurde miesiac i taka fajna byla <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> buuuuuu...
ale sa dobre strony przyczyna sprzedarzy!! bede wujkiem!!! <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
co do "czerwonego guziczka" tez takowy mam! Problem glownie polega na tym ze moja mam czasami chce wziac moje auto i dupa nie zapali, a jak jej juz odpale to nie zapali jak wyjdzie z pracy!
Do takiego zapalania z kombinacja juz sie przyzwyczailem i jest ok, ale dziwi mnie czemu auto na gazie jakim bylo uno ktoro kolomnie stalo po calej nocy tak jak i moje zapalilo na tyk tez ma gaznik i palila na gazie a nie na benzolu!! <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> poza tym co do tych kombinacji to dochodzi taki maly problem ze jak juz go zgasze zanim osiagnie temp. to jest problem z ponownym rozruchem <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> a jak jest zimny to bez znaczenia czy lpg czy benzol tyk i jedziemy a gumy tez pali elegancko, pod warunkiem ze jest cieply <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Co do spalania to udalo mi sie nawet zrobic 7,4l trzymal sie nizej 8-8,5l a teraz dwa razy (znaczy dwa tankowania jakies 500km) juz wzial 10l szok!! Troche mnie to wqrza!
Spodobal mi sie kupuje w przyszlym tygodniu <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
700 KM to cos dla mnie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
jak ktos chce to moge go przewiezc kawaleczke za jakies <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" />
Ja powiem ze po wizycie w stanach i po tym co tam widzialem stwierdzam krotko:
tam (w Bostonie) maja czym, maja gdzie a jada powolutku
u nas nia ma czym, nie ma gdzie i zapie****** <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Widok np. BMW Z3 jadacego 20 km/h albo Porshe Boxter nie szybciej nie byl zadkoscia, myslalem ze to tylko jakis wapniak raz na jakis czas, a spotykalem takich kilka razy dziennie super autko i chyba na dwujce jechal <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Skolei od kad mam prawko, gdy chowam, auto do garazu zawsze mam co opowiadac, jeszcze mi sie nie przydazyla nawet najkrótsza trasa zeby ktos nie zrobil czegos madrego <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> jezdze szybko, ale jeszcze nikomu nie zagrozilem i nie zmusilem do zadnej gwaltownej reakcji (odpukac), ale chwila nieuwagi i jakis osiol zrobi ci krzywde <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
nie bede zakladal nowego postu tylko zapytam tutaj:
mam taki problem z moja fav..
otoz:
1. zapalanie czasami musze krecic kilka razy mam juz niby opracowany sposob, ale denerwuje mnie takie kombinowanie, zwlaszcza jak autko postoi cala noc na polku tak rano amen...
(pisaliscie juz ze trzeba miec technike, ale ostatnio obok mnie stalo uno na gazniku rowniez i po calej nocy zapalilo na tyk na gazie bez kombinacji zadnych, a dodam ze moja fav nawet na mrozie zapala od razu na benzynie, zima sie zbliza to az sie boje co bedzie <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> )
dodam ze zmienilem tylko swiece zamierzam jeszcze kopołke i palec wymienic bo przewody WN sa OK, tak mi sie wydaje, o ile to ma jakis wplyw na rozruch!
2. na zimnym silniku musze jechac tak 1500max2000 obr/min bo inaczej sie dusi <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> wystarcy ze za gleboko wcisne pedal gazu i robi buuuuuuu..... jak temp. dojdzie do polowy skali to juz jest ok po za tym na zimnym trzyma obroty tak do 500 i bez mala sie dusi <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
gazownik wciska kit ze tak ma byc ale ja nie chce wierzyc
Poratujcie cos!
Generalnie to cos jest nie tak, poniewaz ta kontrolka POWINNA sie zapalać właczając zapłon i
gasnąć po uruchomieniu silnika, ja tak miałem....
Ja tak mam od niedawna!
A co do kolegi od kontrolki to ona sie zapala po dosc duzym ubytku (jesli oczywiscie to nie zwarcie)
sprawdz wewnetrzna strone tylnych kol czy nie jest tlusta... u mnie ostatnio padl cylinderek i tak sie to skonczylo - zapalona kontrolka a pozniej zlokalizowalem wyciek.
W Leonie też mam przycisk, nieco inny i w innym miejscu ale podobny. Oznacza on wyłączenie
wewnętrznych czujników alarmu (gdy zostawiasz np. psa w środku). Zobacz czy masz nad
drzwiami w dachu jakieś czujniki (mogą być w jednej obudowie zlampkami oświetlenie wewn.)
To byla wlasnie pierwsza rzecz jaka przyszla mi do glowy - czujnik ruchu. Bo autko bylo super ekstra tylko poprzednia wlascicielka miala pieska ktory to zostawil slady na tapicerce i slady zapachowe, pranie tapicerki nawet nie pomoglo, ale do rzeczy myslalem wlasnie ze to czujnik ruchu zeby sobie mogla zostawic psa jak wlaczala alarm, ale sprawdzilem to i niestety to nie jest to.
A do kolegi mate:
nie jestem kretynem, sprawdzilem nacisnolem, a dopiero pozniej zawracem dupe innym!! <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Mam takie pytanko odnosnie cordubki, szwagier takowa zakupil we francji i ostatnio jak ogladalismy go dokladniej za siedzeniem kierowcy, a dokladnie kolo nogi pasazera jest przycisk który wygląda mniej wiecej jak na obrazku nizej! Co to moze byc nie wiecie moze?
Od razu mówie nie jest to czujnik ruchu który można wyłaczyć!
Tzn masz taka zmiane i polecasz?? ja wiem ze to imitacja przez duze "i", ale zawsze cos!! <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Co myslicie o takiej malej mistyfikacji i atrapie xenonów?? Kliknij!!!
Gdzie i za ile można kupić taki komputer ????
A co ci sie z nim stało???
W moim samochodzie (znaczy u taty) jak padła cała elektryka to byla wlasnie jego wina! Nowy kosztowal grubo ponad 1000zl, ale pod zakopcem znalezlismy pewna firme co za chyba 800zl regenerowali!
Wysylalo sie przez servisco stary i na drugi dzien juz byl zregenerowany! I dziala juz chyba 2,5 roku i jest git! Tak ze jak by ci pasowalo to poszukam adresu!!