Mam taki patent co by hydroreduktor zastapić dwoma
silniczkami skokowymi. Nie bylo by juz problemów
narazie nie mam czasu bo bym sie tym pobawil na
wiosne sie tym zajme, a moze kogos sprowokuje moj
pomysl i sproboje to zrobc.
Akurat w przypadku Fav jest trudniej przerobic niz w wypadku Fel, bo w Fav jest inny ksztalt tego gniazda w reflektore i moze byc duzy problem dobrania silniczkow elekrtycznych, ktore pasilyby do tego gniazda.
Z reszta w Fel tez nie jest az tak bezproblemowo. Kiedys jak kupowalem na gieldzie silniczki od Toldeo (akurat takie, bo maja dluga oske z duza regulacja), to oczywisice od razu sprawdzalem u tego samego sprzedawcy czy pasuja do reflektora Felci i pasowaly. wczoraj jesnak probowalem u siebie i ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu silnik wpradzie wchodzi w gniazdo w reflektorze ale nie mozna obrocic zeby sie zablokowal. Nie wiem jak to mozliwe. Wprawdzie wtedy n agiledzie byl to reflektor do Feli sprzed FL, ale przeciez hydrokorektory do wszystkich Feli sa takie same. Moze mozna to zwalic na karb tego, ze tamta lampa byla podrobka albo juz byla na tyle "przechodzona"m ze gniazdo bylo jakies rozepchane.
[color:"orange"]I teraz mam konkretne pytanie do kogos ktos juz ma w Feli elektryczne silniczki zamiast hydro: czy konieczne bylo zeszlifowanie tego zewnetrznego pierscienia w gniezdzie reflektora?? A jesli nie, to z jakiego samochodzu uzyte zostaly silniczki?[/color]