Powiem tak:
Auto ma być na taksówkę. Główne założenia
- cena do 17 tyś;
- kombi;
-diesel;
Osobiście uważam, że przy tym budżecie znalezienie dobrego diesla będzie bardzo trudne, zwłaszcza jeśli chodzi o w miarę młode i popularne auta. Ja bym poszedł innym tropem. Zamiast pakować się w zalane moto doctorem i trocinami trupy z przebiegami po 400 000 tyś kupił bym benzynowe auto mniej prestiżowe za to młodsze. Zaoszczędzone pieniądze zainwestowałbym w solidną instalację gazową. Np. Nubira - sporo tego jeżdzi na taryfach i wydaje mi się, że nie bez powodu. A jeśli dieselek to może taki:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4306143
Z uwagi na niski prestiż marki w Polsce realne staje się znalezienie fajnego egzemplarza. Też o dziwo widuje je dosyć często na taryfach. Zresztą najlepiej by było podejść do jakiegoś taryfiarza i zagadnąć.