Witam.
Miałem dzisiaj przygodę a mianowicie jade sobie rekreacyjnie moim GTi i po kilku kilometrach
zaczynają się problemy z przełączaniem biegów. Problem jest z wyjęciem biegu i prawie nie
da sie właczyć innego.
Zauważylem ,że pojawił się luz w ruchu przód-tył na dzwigni zmiany biegów. pomyślałem że sie
poluzował drążek zmiany biegów na krzyżaku przy wejściu do skrzyni. Znalazłem sposób na
przełącznie biegów (trzeba bylo poruszac przód-tył dzwignią i dopiero właczać bieg) -
dojechałem do domu.
I zaraz do garażu, a tu zonk, drążek wybierania biegów ok więc co?
Sprawdziłem czy sprężynka nie pękła na zatrzasku pozycji luz wybieraka biegów ale cała.
Nastepnie zdjąłem dekielek (na zdjęciu) i wyszło - poluzowana i cała wykręcona śruba wałka
wybierania biegów.
Haha dobrze że wogle dało sie jechać. taka pierdułka a tyle kłopotu.
Śruba na klej i wszystko gra. Aha i teraz biegi wchodzą dużo precyzyjniej i nie mam juz problemu
z zmianą z 2 na 3 jak wcześniej. Musiało te sie luzować od dawna.
Napisałem to bo może ktoś bedzie mial podobny przypadek i skorzysta. W każdym razie skrzyni nie
trzeba wyjmować. Wystarczy zlać olej i odkęcić 3 śrubki)
Dzięki za cenne informacje. <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> To siem chwali <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />