Przeca można
skrócić ssanie w Tico
mam 3 gaźniki, każdemu coś dolega.. ten wydaje się prostszy
Przeca można
skrócić ssanie w Tico
mam 3 gaźniki, każdemu coś dolega.. ten wydaje się prostszy
Niestety ja uczyć muszę się na swoich błędach..
Czy taka zamiana
coś da? Mniejsze spalanie
Póki się nie założy to się nie przekonamy..
Mi zależy na manualnym ssaniu na początek, co może przełożyć się również na spalanie.
Może od niego
trzeba było zacząć ?
Tak, chociaż płukanie było konieczne. Ten termostat miał max 6 miesięcy.
Nowy bez płukanki też długo by nie popracował.
Z ostatniego tygodnia
ps. na jednym ze zdjęć jest mały zonk.. zagadka dla spostrzegawczych
Po wypłukaniu silnika i zalaniu nowym płynem zrobiło się jeszcze gorzej, znaczy się temperatura nawet wzrosła.. padł termostat co potwierdził test garnkowy.
Podsumowując.. kiepskiej jakości płyn chłodniczy zamienił się w glut( lub jest to wynik mojego błędu, nie zastosowałem się do instrukcji pierwszej płukanki układu).
Termostat prawdopodobnie też już nie działał prawidłowo przed płukaniem układu a cały układ był zapaćkany uszczelniaczem do chłodnic, który mógł skrócić jego żywot.
Zrobiłem kolejną płukankę, zalałem Petrygo i wymieniłem termostat.
Teraz mogę jeździć spokojnie bez obaw o temperaturę
Silnik wyjęty.
Prawdopodobnie znalazłem przyczynę wysokiej temperatury - zżelowany płyn chłodniczy,
do sytuacji mogło dojść po ostatniej dolewce w ilości 0,5L taniego płynu z kauflandu (kupiłem 5L za 5zł). Płyn mógł jednak zżelować się teraz po dodaniu odkamieniacza
Teraz muszę wszystko wypłukać i wymienić to co już dawno było zaplanowane.
ps. Silnik ze skrzynią okazał się cięższy niż myślałem
Zwłaszcza, że u nas
wyprodukowali chyba ponad 100tyś.
wikipedia informuje o 126369szt ale też nie wiadomo na ile to rzetelna informacja
chyba, że.. z tej puli na kraj poszło właśnie te 90k sztuk
i niby tylko 90k sztuk sprzedanych? coś mało..
Dziś zabieram się za robotę bo jest coraz gorzej,
6 rano a już po 3km gorący że załącza wentylator, muszę jeszcze tylko trasę do wawy zrobić
Wymiana pękniętego jak się okazało filtra paliwa, grzebałem przy nim ponad tydzień temu aż dziś nagle zaczęło się z niego lać
Kuźwa.. nie wiem już gdzie ręce włożyć, dłubie tico na przemian ze swiftem
Tymczasowo przesiadam się do peugeota 106 przy którym też dłubałem swego czasu.
Z tych 3 nie uciułałbym nawet na jedną porządną sztukę używaną
Wreszcie mogę odświeżyć wątek
Wpadła dziś nowa szyba Pilkington-a i nowa oryginalna uszczelka na którą dali 50% rabatu bylebym wziął
Łączny koszt z wymianą to 470zł.
W zeszłym tygodniu po 10 miesiącach odpaliłem silnik
Moim zdaniem,
ewidentnie nie wyrabia chłodnica. Układ może być też zapowietrzony (jeśli był
spuszczany płyn, warto go odpowietrzyć).
Zapowietrzony być nie powinien, płyn był zmieniany rok czy 2 lata temu..
Warto zaopatrzyć się w jakiś środek do czyszczenia chłodnic i puścić go w obieg przez cały układ?
Chłodnica fabryczna.
Pacior... Weź pod
uwagę bardzo wysokie temperatury, jakie panowały.
Rzecz w tym, że całą trasę czy to jadąc 80 czy 100km/h wskaźnik pokazywał właśnie taką temperaturę, przy tej prędkości wydaje mi się że nie powinno mieć to miejsca.
Dodam że jechałem w godzinach porannych więc upału jeszcze nie było.
Powoli zabieram się za wyjęcie silnika, przy okazji odkamienię cały układ chlodzenia.
Mój jeździ dosłownie każdego dnia więc póki co nie mam się czym przejmować,
przy planowanych dłuższych postojach będę odpinał klemę..
Hej
coś mi się zdaje że temperatura deczko wysoka, tak mi się przynajmniej zdaje.
Trasa w obie strony po 450km, wentylator na postojach długo pracuje. Dla bezpieczeństwa momentami jechałem z włączonym nawiewem
Tyle lat jeżdżę Tico i nie jestem w 100% pewny jak być powinno
Dziś wróciłem z Zakopanego, w obie strony około 900km.
Pod górkę nieźle się męczył, zapewne na Pb byłoby ok.
Tico jak nigdy dotąd stało cały tydzień nieodpalane.. i rozładował się akumulator raczej nie jest to normalne i będzie trzeba się tym zająć.
Średnie spalanie 7 litrów gazu, czyli trochę więcej niż zazwyczaj przy mojej jeździe.
Wymieniłem lewą końcówkę drążka kierowniczego, badziewny zamiennik wytrzymał tylko 2 lata
OK, ale chodziło mi
o wymiary łożysk podanych w linku. Klasyfikacja modeli jest na tyle mało precyzyjna,
że obawiam się ryzyka kupna niewłaściwych części.
Tu masz nr łożysk na jedną stronę z forumowego FAQ-A
Numery łożysk do tyłu:
6205 RS
6204 RS
W sklepie wystarczy że podasz te nr, a w necie znajdziesz dzięki temu wymiary
Dobrym kluczem do
świec i nie powinno być problemu. Wykręcaj na zimnym silniku.
Ja ostatnio w Peugeocie wykręcałem grzechotką + półmetrowa przedłużka