Bez komentarza... dodam tylko, że frajda była niemała -
niektórzy dośćdługo szukali samochodu młodej pary

W pierwszej kolejności winszuję Mlodej Parze <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />
Niechaj spełniają się Wasze marzenia i troski codziennego dnia nie przetną więzów miłości, oddania i przyjaźni <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" />

Co do ticusia to brawo <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Subtelna dekoracja i pomysł oryginalny i z całą pewnością niepowtarzalny. Winszuję serdecznie <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />

Piszcie to w tytule to będzie bardziej widoczne

Na razie to ja widzę poważną konkurencję w Koledze dla moich OT <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />

<img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Jak masz tablice rejestracyjną z przodu pod zderzakiem
są dwa oczka aby zaczepić linke,zajrzyj sobie

u mnie o ile mnie pamięć nie myli jest jedno z przodu - tak z lewej strony (stojąć przedem do auta) - wiem bo sama byłam holowana

z tyłu nie mam pojęcia - jeszcze nie było mi potrzebne <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> no w zasadzie komuś a nie tak do końca mnie

oczywiście koreańskiej myśli motoryzacyjnej

a jak się wkurzę to nie powiem jak bo nie przystoi <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Gratuluję - potwierdzasz tym samym, że jadąc w miarę
spokojnie Tico może spalić naprawdę mało paliwa.
Mój najlepszy winik osiągnąłem rok temu w sierpniu
uzyskując na trasie spalanie poniżej 3L/100km

To w końcu i ja się pochwalę. Skoro wraca temat niskiego spalania.
Wracając z Gdańska do domciu moje Cudo na trasie spaliło 3,35l/100km <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Trasa była pusta (w koncu wyjeżdżałam o 3:30 nad ranem <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> ), pogoda była piękna i można było jechać spokojnie i jednostajnie ze średnią jakieś około 90km/h
Ponieważ prowadzę dość systematyczną statystykę, głównie pod kontem wydatków na auto, to jest jak dotąd mój najlepszy wynik <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Co prawda uświadamiano mnie, że lejąc paliwo do odbicia nie otrzymuję zbyt wiarygodnych wyników ...
To nie zmienia faktu, że i tak jest to mój najlepszy wynik <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

Ech, kobieta... Nie podaruje...
Ja tylko nieskromnie zauważę, że odpowiadałem na kwestię
ogrzewania tylnej szyby, a Ty kierujesz mnie na
sprawę niewyłączonych świateł i brzęczyka.

Skierowanie tok wypowiedzi na ogrzewanie tylnej szyby było wynikiem porównania sygnalizacji <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />

No tak ale można Ci wybaczyć <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Jako mod musisz mieć ostatnie zdanie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />

Jeśli wolisz spróbować bez żadnej części, tikuś zapewne
tym bardziej to doceni

Widzę, że koncetrujemy się na dopieszczaniu poprzez liczbę odzieży na właścicielu <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Przykro mi Cię rozczarować ale moje Cudo generalnie ma gdzieś w jakim stoniu jestem ubrana lub jak kto woli rozebrana <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
A przecież aby dopieścić auto to naprawdę można pozostać w odzieży ............. dowolnej <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Nooo, zaczyna się robić ciekawie...

Rozumiem, że jesli mod nie ma nic przeciwko to nadal wątek może być ciągnięty w tym guście? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

A poza tym,

mówiłem o podkasaniu rękawów, nie np. spódnicy

A czy ja wspominałam o jakiejkolwiek części garderoby? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Bez włączonego zapłonu i tak nie działa.

A ja przy okazji tego odsyłam tu:
http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&...o=&vc=1
<img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />

hihihihiihi wiedziałam że sprowokuję Kolegę to tłumaczenia się <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> Ale nie martw się ja już tam mam. Swojego czasu ciągle tłumaczył się Leoś <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

po drugie faktycznie panie

do napraw się zbyt chętnie nie zabierają a moim
celem było zachęcenie do zakasania rękawów i
dogodzenia tikusiowi .

To jest po prostu wspaniałe <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> Tylko jak ja tego swojego tikusia rozpakudzę to kto mu da radę? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Serdeczne pozdrowienia dla Ciebie Aniu jak i
wszystkich pań na tym forum

W imieniu własnym i Pań dziękuję (chyba że panie zechcą same) <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Tu nie chodzi, że jestem the best (co jest oczywiście
zgodne z prawdą ),

Nie ma jak to poczucie własnej wartości lub skromność <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />

ale o to, że rzeczywiście

sygnalizacja włączonego ogrzewania tylnej szyby i
światła przeciwmgielnego jest kiepsko widoczna,
dlatego na tablicy wskaźników dodałem te kontrolki
i teraz bez zbędnego schylania sie wszystko widać
bezproblemowo

A no widzisz! Od tego trzeba było zacząć! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Panowie (i Panie)

A ja tak tylko jako kontrabanda <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Dlaczego "panie" w nawiasie? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Być może my się nie garniemy do samodzielnych napraw ale zawsze Was czytamy i wspieramy. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Z pozdrowieniami od Pań nie w nawiasie <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" />

Tak ale ogrzewanie tylniej szyby nie działa gdy w
stacyjce nie ma kluczyka, a światła świecą.

Oczywiście się z Tobą zgadzam! Jak pisałam też odczuła dotkliwe skutki pozostawionych świateł.
Ale sens mojej wypowiedzi dotyczł widoczności wskaźnika w odniesieniu do zainstalowania diody dla sygnalizowania pozostawionych świateł.
Czyli takie małe "ale" co do pełnienia roli.

... ja tam się specjalnie nie wpatruję, bo wszystko
wyraźnie widać na tablicy wskaźników bez schylania
się pod kierownicę

Ech! Rybeczko bo Ty jesteś the best <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Ale chyba przyznasz że nie jest to aż tak widoczne dla lekko zakręconych? <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />

Można równie dobrze kupić diode za 1 zł i podpiąc pod
światła Cel ten sam tylko nie brzęczy

No może niekoniecznie ...
IMO to ma być wyraźna sygnalizacja, że pozostawiono włączone światła i brzęczyk spełnia taką rolę.
Natomiast dioda musiała by być na samym widoku.

Dla takich troszczkę zakręconych (jak np. ja) na desce w osi kierownicy <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> to może bym ją dojrzała <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Czy zwracacie tak baczną uwagę zimą na wyłacznie ogrzewania tylnej szyby? Tam też jest dioda sygnalizująca. Jestem przekonana, że każdy z Was niejednokrotnie wogóle nie zwracając na to uwagi zaparkował, zamknął i poszedł swoją drogą.

Tak wiem widziałem i takie po 6 pln. ale dziś w
warsztacie specjalizującym sie w Daewoo widziałem
orginalny fabryczny brzęczek

Hmm mnie jedynie miał służyć do tego aby nie rujnowac się na akumulator. Nawet do głowy mi nie przychodziło by pytać o oryginalny.
Ale jak pisze Wasylek można sobie i takie coś zafundować.
Każdemu według potrzeb <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Witam
Czy ktoś z was słyszał o fabrycznym brzęczku/czujniku
zapalonych świateł.Elektryk w warsztacię mówił ,że
niektóre egzemplarze miały nawet kostke do
zainstalowania tego brzęczka.
Przeraził mnie koszt takiego brzęczka - 97 złotych??????

Chyba troszeczkę przesadził z tą kwotą <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
W czerwcu w sklepie z częściami motoryzacyjnymi kupowałam takie cudeńko, bo ciągle zapominam o światłach i wykończyłam akumulator <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Dałam za to całe 12zł.
Tylko uwaga na instalację. Potrzebny jest opornik włączony w szereg dla zwiększenia obciążenia ale wszystko było napisane na pudełeczku.
Ot i problem zniknął <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Troszku daleko mam
Musisz poszukać jakowyś "lokalnych"

Wiedziałam, że znajdziesz wymówkę <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />

<img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Fakt Kolega zaszalał <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Ale jak już mam być troszkę poważna to przecież nic nie stoi na przeszkodzie aby szanowny kolega zainicjował coś.
Skromnie to może być nocleg (byle nie w namiotach bo niektórzy przyjeżdżają z rodzinami) i jakieś małe co nieco do roboty (przynajmniej jakieś propozycje)
A koszulki czy inne drobiazgi to już szaleństwo niemalże <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Podsumowując: temat wciąż otwary i chętni by się znaleźli tylko jakoś orgaznizatorów jak na lekarstwo <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Poniekąd się nie dziwię, bo to temperamentna musiała by być osoba z odrobiną wolnego czasu. A gdzie ten czas teraz znaleźć???? <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />