Poduszki pod Macphersonami też mam prawdopodobnie uszkodzone.
Wydaje mi się że najprościej będzie to wszystko rozebrać i pooglądać, co chyba uczynię w niedługim czasie

Mam kolejne pytanie odnoście odkręcania amortyzatora: kiedy go odkręcać? Przed wyciągnięciem Macphersona, po wyciągnięciu? Amortyzator będzie mi się kręcił, gdy będę próbował go odkręcać? Widziałem tam miejsce do założenia jakiejś kontry, używa ktoś czegoś takiego? Nigdy tego jeszcze nie rozbierałem, więc nie mam pojęcia czego się spodziewać

Niepokoją mnie ostatnio stuki w moim układzie kierowniczym. Nie umie dojść co może być temu winne.

Samo zawieszenie wygląda w porządku, na największych dziurach nic nie stuka.
Podczas jazdy nie mam także żadnych wyczuwalnych luzów.
Stuki są podczas skręcania, czasami też coś potrafi skrzypieć.
Końcówki drążków mają dopiero 10k km przejechane, ale na nich nie wyczuwam luzów.
Luz za to jest wyczuwalny na kole gdy jedna osoba trzyma koło, a druga szarpie kierownicą.
Wydaje mi się także że podczas przyspieszania muszę lekko kontrować w jedną (z 1-2 stopnie), a podczas hamowania w drugą. Stuki są cichutkie, przy wyłączonym radiu tylko słychać. Nie towarzysza temu żadne uderzenia, wyczuwalne np. na kierownicy.

Czy może to oznaczać uszkodzoną maglownice? Gdzie szukać przyczyny?

nie potrzeba
sciagacza. podnosisz auto na lewarku, a potem drugim lewarkiem wahacz do góry.
odkrecasz amora u góry w kilichu i powoli opuszczasz wahacz i mcperson się sam
rozłoży. montaż w odwrotnej kolejnosci

Jak duża jest szansa że coś pójdzie nie tak? Siła sprężyny jest dużą, a jak coś "zjedzie" to może nie być ciekawie

Trochę się podczepię pod temat: Febi są dużo lepsze? Cena o wiele większa, ale na samych zdjęciach wyglądają o niebo lepiej :)Jak z jakością gum w nich? Też lepsza?

Jeżeli ktoś byłby zainteresowany dalej spotem w Katowicach to zapraszam:
Data: 15.06.2013
Godzina: 14.00
Miejsce: Aleja Walentego Roździeńskiego 95, Katowice (podziemny parking IKEA)

O frekwencje raczej nie ma się co martwić

Nie ma - przynajmniej tak mi się wydaje, sprawdzając w rękach

Kupiłem i doszła - zapakowana w folię
Wygląda na 100% oryginał

Zawsze możesz kupić nową, oryginalną kolumnę:
http://allegro.pl/kolumna-kierownicza-daewoo-tico-48200-78b20-000-i3243544267.html

Sprawdź czy nie zbiera Ci się wilgoć w kopułce. Nowa kopułka nic nie pomoże jeżeli będzie Ci się tam wilgoć zbierać. Miałem takie same objawy: na zimnym odpalał, 2 km przejechane i już nie chciał. Okazało się że wilgoć się zbierała w kopułce.

Najlepsze że nie były to nawet krople, tylko delikatny nalot z wody, który cięzko było dostrzec bez przypatrzenia się

Podejdę temat z innej strony: jakie zaobserwowaliście najniższe położenie wskazówki poziomu paliwa, przy którym auto dalej jechało? Spadło Wam kiedyś poniżej czerwonej kreski, tak jakby poza skalą? Moje najniższe wskazanie kończyło się na czerwonym polu, nigdy mniej nie miałem - paliwa w czasie jazdy też mi nigdy nie zabrakło

Najpierw bym zmierzył dokładnie odległość między przednim i tylnym kołem na każdej stronie i porównał

Pasy dziś kupiłem na szrocie z innego Matiza i już wszystko w porządku

Złożyć to chciałem bardziej dla sztuki, czy w ogóle się da - ale jednak poległem

W swoim Tico mam zamontowane z tylu pasy bezwladnosciowe z Matiza. Dzis, nie pytajcie czemu, odkrecilem obudowe zwijacza z napisam DO NOT REMOVE. Sprezyna wystrzelila i mam teraz wszystko w czesciach. Bylby w stanie ktos mnie nakierowac jak to zlozyc? Srednio wiem jak nawet ma byc sprezyna ulozona, a co dopiero jak ja skrecic zeby zwijala pas

A co ci przeszkadza
gdy nie są przyciemniane?
Ukrywasz coś?
Po co psuć coś co
jest i tak OK.
Dla szpanu się nie
opłaca .

Przyciemnianie szyb tylnych jest bardzo praktyczne - nie widać tak bardzo co leży z tylu na fotelach. Zostawi się plecak/torbę (nawet pustą z tyłu) i łatwo w ten sposób można stracić całą szybę oraz torbę

Dziś byłem na wyważaniu, felgi są już wyważone - do 120 km/h nic nie bije od kół - więcej nie sprawdzałem. Tak więc to nie od felg. Opony są 2 letnie, wizualnie wszystko jest z nimi ok.
Jednak dalej trochę bije przy hamowaniu, ale już słabiej i przy wyższych prędkościach. Pojeżdżę trochę i zobaczę co będzie się dziać. W tej chwili żeby wyczuć bicie muszę dosyć mocno hamować z około 80 km/h.

Mnie tez to dziwi. Na 100% nic wczesniej nie bilo Felgi z stalowek 5j z oponami zimowymi 145/70 zmienilem na alufelgi 5,5 j z oponami 155/65. Wczesniej na letnich oponach na stalowkach nic nie bilo. Podczas zmiany kol tez nic nie moglo sie uszkodzic, bo sam zmienialem - zadnach problemow nie bylo

Założyłem dziś alufelgi które kompletnie nie są wyważone.
Powyżej 90 km/h trochę biją, jutro prawdopodobnie będę je miał już wyważone.

Pojawił się następujący problem, że podczas hamowania czuje bicie na pedale hamulca. Kierownica nic nie trzepie, tylko pedał delikatnie bije. Dzieje się to już od prędkości 40 km/h, a wtedy same felgi jeszcze nie biją. Możliwe że takie coś dzieje się przez nie wyważone felgi? Na starych felgach (wyważonych) nic takiego się nie działo, jestem na 100% pewien.

Stało na równym, poszedłem jeszcze raz sprawdzić w garażu, gdzie na 100% mam równo i to samo

Pytanie mam jeszcze - ile mogę na tym pojeździć? Jak na razie nic nie puka i jeździ się normalnie. Chciałem zająć się przednim zawieszeniem, ale jeszcze nie teraz - może za tydzień, może dwa. Grozi to czymś w tej chwili niebezpiecznym?

Oglądałem sobie dalej zawieszenie i moja uwagę zwróciło coś takiego:

Dolne zdjęcie przedstawia prawe mocowanie, i dziwi mnie szpara widoczna pod metalową częścią mocowania, a gumą. Ogólnie w zawieszeniu nic nie stuka nie puka i jeździ się normalnie.
Coś jest uszkodzone/tak ma być/zaraz się rozleci?

Jeżeli szarpie autem, naciskam na amortyzator od góry żadnego luzu tam nie wyczuwam.

Podejrzewam, że i
ten w tico z czasem staje się "miękki"
Pół tikacza
wymienione na nowe, ale o stabilizatorze nie pomyślałem

Osobiście myślę właśnie o małym remoncie przedniego zawieszenia i zaciekawiła mnie kwestia samego stabilizatora. Wydaje mi się właśnie że po pewnym czasie stabilizator miękkie, tak jak sprężyny i trzeba go co jakiś czas zmieniać Co jakiś czas rozumie tak co 15 lat