<img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
Jak to mówią:
"Człowiek się całe życie uczy i głupi umiera"
Demontowałem ostatnio licznik w Tico żony i przeżyłem niemałe zaskoczenie,
kiedy po podpięciu złączy elektrycznych do licznika (a bez wpiętej linki <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />)
kontrolki mi zwariowały.
Mało tego - te wariujące kontrolki jeszcze mógłbym zrozumieć,
ale nie działał wentylatori i podświetlenie nawiewów!
Po wpięciu linki wszystko wróciło do normy.
Nie spodziewałem się takiego rozwiązania i zgłupiałem
(w mojej Felce czegoś takiego nie ma, a tam raczej wyciągałem
licznik - wymiana żaróweczek podświetlenia)