Nie wiem jak jest w GTi, ale czy nie masz uszkodzonego przewodu od czujnika temperatury
powietrza? Może komp dostaje zły odczyt i przez to daje złą mieszankę paliwa?
Masz na myśli przepływomierz? Jutro musze to sprawdzic ...
Nie wiem jak jest w GTi, ale czy nie masz uszkodzonego przewodu od czujnika temperatury
powietrza? Może komp dostaje zły odczyt i przez to daje złą mieszankę paliwa?
Masz na myśli przepływomierz? Jutro musze to sprawdzic ...
Sprawa dziwna...Zapalam silnik zapala mi bez problemu pracuje (dowolna ilosc czasu) gasze i gdy chcę zapalić kolejny raz po krodkim czasie powiedzmy około minuty mogę kręcić az zamecze rozrusznik i nie zaplai ... dopiero po odczekaniu kilku minut powiedzmy okolo 3-5 zapala bez problemu. Dodam jeszcze ze zaczelo sie tak dziać po odebraniu autka od blacharza... (byla zle zalozona wtyczka od ładowania i wyczerpalem akumulator teraz jest okej laduje i wszystko działa poza tym odpalaniem za drugim razem)
Jak na moje oko to powinno być jak najbliżej idealnego pionu, albo dół koła na zęwnatrz i tzw.
"minus"
A jak reguluje sie zbierznosc w pionie w SS GTi MK2 ?
Witam jak wyglada sytuacja ustawiania zbierznosci koł przednich w pionie względem ziemi dodam iz koła mam pochylone na zewnatrz auta tj. gora kola w strone ziemi... Jak to jest w wszych swiftach i jak sprawa sie ma seryjnie ?
Jak nie blokuje Ci przy mocnym nacisnieciu pedała do ziemi to napewno masz problemy z pompa... najprawdopodobniej ta ktora jest zalozona niedomaga i nadaje sie do wymiany.
Witam ponownie chcialem pochwalic sie jak wygladaja prace nad moim GTi a mianowicie juz od 2 tygodni stoi u blacharza a zrobiona dopiero lewa strona wyspawana podloga wymieniony prog, reparaurka tylnego nadkola oraz wyciagniety wyprostowany wyspawany przód mocowanie wachacza oraz przednie lewe podłużnice. Oczywiscie moj samochodzik nie przestaje szokowac i zaskakiwac okazalo sie ze tak silna korozja spowodowana jest miedzy innymi zalaniem przez powódź tak zdjagnozował blacharz który ciągle utwierdza mnie w nieopłacalnosci mojego przedsiewziecia ale ja dzielnie walcze i laduje kase w moj samochodzik <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Czekam z niecierpiwościa na dalsze efekty i mam nadzieje ze wszystko potoczy sie zgodnie z planem. Pozdrawiam wszystkich i odezwe sie znowu za jakis czas podzielic sie informacjami co dalej z moja Suzi.
Wiec może raz jeszcze prosze... jak odpowietrzyc ssanie? moze cos zle robie...?
kupic sprawna uzywke ...bardzo chętnie tylko z kad?
witam... poruszalem juz ten problem na forum, szukalem odpowiedzi ale nie dokonca ja uzyskalem a mianowicie: silnik nie osiaga nominalnych niskich obrotow winie za to ssanie bo dzis zdjolem wezyk od ssania z kolektora ssacego i zatkalem go z obydwu strona wyraznie czuc bylo podcisnienie na palcu od strony ssania co oznacza ze ten woskowy silowniczek nie domyka do konca i samochod caly czas dostaje dodatkowe powietrze (podczas zatkanych otworow obroty spadly na nominalne 800) moje pytanie brzmi: jak naprawic zregenerowac ten silowniczek od ssania? obroty niespadja mi ponizej 1100 na co chwile i tak trzeba czekac. najczesciej smiga na okolo 1500 obr/ min prosze o pomoc.
Po odłączeniu akumulatora (czyli po resecie komputera) to normalne. Po jakiś miesiącu powinno mu
to przejść.
czy ja wiem .... czy to takie normalne <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
problem prawie rozwiazalem obroty spadaja ponizej 1000 rpm tylko ze zajmuje to silnikowi chwilke, niewiem od czego to zalezy... sytuacja wyglada tak: silnik jest rozgrzany pracuje prawidlowo puszczam pedal gazu obroty spadaja do okolo 1100 obr i dopiero po chwili na 900.... ? ogolnie obroty jak gdyby spadaja skokami... jade autkiem puszczam gaz wrzucam luz silnik najpierw ma okolo 1500 po chwili 1100 a dopiero po jakis 30 sek 900?
problem prktycznie rozwiazalem... dolalem jeszcze okło 1/4 lita (jak zalecil mechanik) i sprawa ucichła ogolnie wyrownala sie praca silnika ...pozdrawiam.
zauwazylem jeszcze ze dosc szybko wlacza mi sie wentylator od chlodnicy juz na 1/3 sklali na zegarach gdzie jest czujnik za to odpowiedzialny i jak sprawdzic czy dziala odpowiednio?
castrol 10w40
doczytalem ze to moze byc przez zapowietrzone ssanie... ale czy wtedy mozliwe ze wyswietli sie kod bledu 33 ? dodam jeszcze ze silnik od pewnego czasu jakby mial klopoty z osiagnieciem niskich obrotow czyli zatrzymuje sie na okolo 1000 rpm ale nie jestem pewny.
klepie jak dostanie obrotow slysze to oczywiscie jak juz obroty spadna klepie co jakis czas i przez chwile... A co do oleju jaka bedzie roznica przy przejsciu na mineralny? dodam jeszcze ze na okolo 4 tys dolewalem dwa razy po 1/2 litra i po dolaniu drugi raz mam teraz poziom nominalny... czyli miedzy min a max. nie stwierdzilem kopcenia olejem ani na zimnym ani cieplym silniku czy to duzy ubytek?
a co moze sie stac jezeli zostawie to jak jest do czego to moze doprowadzic ? mechanik polecil mi zebym tym sie specjalnie nie przejmowal i kontrolowal poziom oleju.
przeczyscic, forum poczytac
kolego mozesz mi powiedziec konkretniej bo tak mi mega kiepsko internet dziala ze stroni mi sie niechca otwierac... dlatego jak to niejest dla Ciebie problemem wyslij link a najelepiej napisz jak najprosciej to zrobic lub co zrobic... z gory dziekuje za pomoc.
w tej chwili mam castrol 10w40...czy wymiana oleju moze zalawic sprawe?
Po odpaleniu silnik mam okolo 2500-3000 tys obr. potem spada do okolo 1500-1800 a pozniej do okolo 1000 po dluzszym czasie spadał na ok 800. a problem wyglada tak gdy odpale silnik i niedaje mu za duzo gazu obroty spadaja plynnie skoami jak wyzej... gdy go obciazam obroty mi faluja miedzy 1500 -2000 ... czym to jest spowodowany i jak mozna usunac ten problem... wypikalem wczoraj swifta i pokazuje mi kod 34 i 33 potem juz tylko 33 czyli klopoty z przeplywomierzem jak moge to naprawic? dzwonilem dzis do sklepu i niemaja takiego czujnika na wymiane... prosze o porady i sugestje...