Jak cieknie przed aparatem to do wymiany oring, jak przez aparat to jeszcze simmering (można jeszcze wymienić łożysko w aparacie przy okazji). Z simmeringiem i łożyskiem jest troche roboty niemniej jest to rozbieralne (rozbierałem chyba z 5 razy:)) Wszystkie elementy do dostania w hurtowni z łożyskami i uszczelnieniami z grosze.
Pozdrawiam
podczas pracy silnika słychać hałas dochodzący z komory
silnika.podczas naciśnięcia sprzęgła hałaś znika.
Dzieje siepodobnie podczas jazdy,jadnak im wyższy
bieg tym hałas mniejszy.Szukałem porady u
mechaników ale każdy mówi co innego.Może mi
ktośpomóc w tej kwestii???
wlej olej. Mi brakowało tyko 1,5 litra po poprzedniku.
Witam
Ostatnio bardzo mocno wiało u nass.... Przy otwieraniu
drzwi zawiało i drzwi z dużą siłą sie otworzyły i w
rezultacie sie opusciły Przy zamkniętych widać od
strony dachu nawet uszcelke a przy otwieraniu czuć
jak opadaja po zejsciu z zamka. Moje pytanie: da
rade je jakoś podnieść ?
Z góry dzięki za help
pozdrawiam
przerabiałem temat ostatnio przy malowaniu auta.
Aso odpada bo to koszt 560 PLN (nowe zawiasy). Wymontowujesz zawiasy i jedziesz do tokarki do "pana Heńka" nalezy dotoczyc nowe tulejki i sworzeń. Mnie to kosztowało na flaszke <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
a jak z jakoscia samej blachy wahacza?
tak jak JC, a jak z gniciem to zobacze po zimie <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Czym sie różnią te wahacze? Bo mi sie zdaje że... niczym
sworzeń nie jest wspawany a na seegerze. Potem wymieniasz juz tylko sworzeń za pół ceny
kto to robi i gdzie kupic?
Jakas podróba w stylu JC za około 125 pln. Dostepne były w zwykłej hurtowni motoryzacyjnej Na Toruńskiej w Bydgoszczy koło kina Adria (Euro- Japan sie chyba nazywa).
Sworzeń sie potem tylko wymienia...koszt sworznia to cos około połowa ceny wahacza. Montowany w wahaczu za pomocą pierscienia seegera. zawsze to potem mniej rozbieranie przy wumianie bo tak naprawde najbardziej sworzeń dostaje w d....
Pozdrawiam
Tu i tu chodzi o ORING (pierścień). To że był
kierunkowy oznacza iż miał na powierzchni
stykającej się z głowicą (gniazdem aparatu
załonowego) miał ząbki które są ustawione w
odpowiedni sposób i mają na celu nie
przezpuszczanie oleju z bloku na zewnątrz
Pozdrawiam
Oring jest na zewnątrz aparatu (rozdzielacza). Simmering o którym mowa jest wewnatrz aparatu. Rozebranie wymaga sporo cierpliwości, ale jest konieczne gdy olej leci spod kopułki.
Hej,
Mam coś podobnego. U mnie nawala przekaźnik. Czasami
skrzeczy jakby go kto rozrywał, a po chwili, lub
dwóch załapuje. Na razie trafiam na szrot, gdzie
nie mają takowego cuda. Gdzieś przeczytałem, że
ktoś zamontował przekaźniki z poloneza, ale ... czy
to prawda?j.
Przekaznik możesz założyć od czegokolwiek. Wazne zeby miał 12V i odpowiedne Ampery. Oczywiście powinien mieć odpowiednie konektory.
a tak wogóle to zacznij od bezpiecznika i przekaźnika. Wystarczy zwykły miernik i kontrola gdzie ginie zasilanie. Ja sdam osobiscie sprawdziłem droge od samego ECU ( rózowo- biały kabel z tego co pamietam, a nie stykało pod maska kostka szara koło akku)
sworzen jest przyspawany do wachacz- idzie go wyciąć i
przyspawac nowy, jednak ja proponuje wymienic cały
wachacz.
Do serwisu będę musiał jednak jechać -
mam nadzieje że nie dajesz do ASO
są juz dostępne wahacze z wymiennym sworzniem. Sam taki ostatnio kupiłem. Poźniej juz tylko sworzeń bede wymieniać
Pozdrawiam
już się rejestrowały na forum osoby, które miały silnik
ze swifta w motolotni
więc ameryki nie odkryłeś
Wiem, sam podawałem kiedyś przykład z zagranicy, ale tutaj robi go specjalista.
Zegarek trzeba z boku podważyć (najlepiej z prawej
strony). Powinien wyskoczyć i będzie "wisiał" na
przewodzie. Potem wystarczy popatrzeć i co zrobić
dalej z tym fantem wymyśli się napewno...
Wilkie dzieki. Temat juz opanowany, wyszło lepiej niz sie spodziewałem. teraz musze jeszcze taką zerowke kupić w motoryzacyjnym
Pozdrawiam
Wycieków nie wybłyskasz. Zamiast gdybać, to dzwoń po
ludziach co mają Swifty na części i wysęp
interesującą cię część.
Pojechać można, ale wezmą kasę, przy okazji coś ci
popsują a problem może zostać.
najpierw niech zmierzy czy czasem kabelek nie urwany.
Co do czujnika to zwykła cewka na rdzeniu i mozna to naprawić, jednak stawiam na kable poza rozdzielaczem.
Zegarek trzeba z boku podważyć (najlepiej z prawej
strony). Powinien wyskoczyć i będzie "wisiał" na
przewodzie. Potem wystarczy popatrzeć i co zrobić
dalej z tym fantem wymyśli się napewno...
nie jest nigdzie przykrecony? czy jak go zaatakuje od tyłu to wyskoczy z konsoli??
czyli 42.......... Crank Angle Sensor. Sensor kąta
zapłonu. Czujnik umiejscowiony we wnętrzu aparatu
zapłonowego. wiec moze ktos mi powiedziec o co
chodzi, co z tym zrobic?? bo spalanie mi wzrosło do
13L na 100 a sonda działa od 0.2 do 0.9V wiec jest
OK
wymontuj i sprawdz czy jest przejscie np omomierzem. ten czujnik to nic innego jak cewka na rdzeniu> kiedys zrobiłem temu ała jak go za nisko zamontowałem i czujnik tarł o wałek.
........niemniej naprawiłem:)
masz racje to na bank żaróweczka
dla ścisłości to niekoniecznie żarówka,sprawdzić ro mozna gniazdem zapalniczki. Jesli tez nie działa to wtedy bezpiecznik przepalony
zaróweczka sie przepaliła
dobierał sie juz ktos do zegarka, też przepaliła mi sie zarówka. Teraz nie wiem z której strony to ugryźć żeby nie rozebrać całej konsoli środkowej. Jak sie do tego dobrać?
pozdrawiam
marwi
Muszę go wreszcie zmienić,a ci kolesie z warsztatów
proponują zaraz takie po 80-90 zł. Czy to nie za
dużo. A planuje pojeździć Suzi jescze ze 20-30tys.
km. A ile wymiana może kosztowac?Sam mogę to
zrobić,ale nie chce już ryzykować.Co myślicie?
ten do starszego silnika (kanciate zabki na pasku) jest tańszy 25-30 PLN natomiast dla nowszych silników (półokragłe zabki) pasek wzmocniony od 60 pln (pisze o firmie Gates)
1l na 1000 km. Tyle dolewałem w Fiacie zanim nie kupiłem
nowego silnika
Nie wiem jak wasze swifty ale u mnie i mojego ojca nie dolewa sie oleju pomiedzy wymianami okresowymi. Jezeli go nawet ubywa to jes to nawet nie do zauwazenia na miarce. nigdy nie dolewaliśmy, bo nie było potrzeby.
Witam. Mam kolejny problem. Zapala mi sie kontrolka
niskiego stanu płynu hamulcowego. Zapala sie ona
w nietypowym momencie , tuż przed zadzialaniem
rozrusznika. Między stanem zapalenia sie kontrolek
( olej i aku) a rozrusznikiem. Koledzy o co chodzi ?
Czekam na podpowiedzi.
mam tak w dwóch swiftach.....nic nadzwyczajnego. W momencie rozruchu swieca szystkie kontrolki (P) (!) (aku) ,(olej) i (check engine). I tak powinno być . Przynajmniej wiesz ze masz sprawne zarówki kontrolek. Najważniejsze zeby wszystkie zgasły <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />