[1.3 8V] Uszczelniacz aparatu rozmiar?

[sholek]

[color:"blue"] Tu i tu chodzi o ORING (pierścień). To że był kierunkowy oznacza iż miał na powierzchni stykającej się z głowicą (gniazdem aparatu załonowego) miał ząbki które są ustawione w odpowiedni sposób i mają na celu nie przezpuszczanie oleju z bloku na zewnątrz <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam

[Mickey]

Tu i tu chodzi o ORING (pierścień). To że był
kierunkowy oznacza iż miał na powierzchni
stykającej się z głowicą (gniazdem aparatu
załonowego) miał ząbki które są ustawione w
odpowiedni sposób i mają na celu nie
przezpuszczanie oleju z bloku na zewnątrz
Pozdrawiam

ma to może jakiś swój numer katalogowy <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />

[nanbu]

ma to może jakiś swój numer katalogowy
Aleś %&($() się czepił tego katalogu, to kup w ASO za 36PLN albo wykręć aparat i pojedź do sklepu z łożyskami i uszczelniaczami. Ja tak zrobiłem (wariant nr 2) i korona mi z głowy nie spadła a wyciek mam opanowany.
Poza tym jak zadzwonisz do JC i podasz numer nadwozia to ci podadzą numer katalogowy oringa (o ile mają).

[Mickey]

Aleś %&($() się czepił tego katalogu, to kup w ASO
za 36PLN albo wykręć aparat i pojedź do sklepu z
łożyskami i uszczelniaczami. Ja tak zrobiłem
(wariant nr 2) i korona mi z głowy nie spadła a
wyciek mam opanowany.
Poza tym jak zadzwonisz do JC i podasz numer nadwozia to
ci podadzą numer katalogowy oringa (o ile mają).

nie uczepiłem tylko autem codziennie do roboty jeżdżę i nie mam możliwości wyjąć aparatu i robić przymiarki (wracam po 17 do domu i 99% sklepów jest pozamykana)
A jak to rozbiorę to może się okazać że już nie złożę bo się kompletnie rozcieknie. Dlatego chcę ograniczyć ryzyko pomyłki. Nic więcej.
W JC po numerze nadwozia 3x sprowadzali mi klocki więc akurat nr części wolałbym od nich nie wyciągać <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />

[nanbu]

A jak to rozbiorę to może się okazać że już nie złożę bo się kompletnie rozcieknie. Dlatego chcę
ograniczyć ryzyko pomyłki. Nic więcej.
Eee, marne szanse, zawsze możesz kupić sobie silicon na wszelki wypadek <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

W JC po numerze nadwozia 3x sprowadzali mi klocki więc akurat nr części wolałbym od nich nie
wyciągać
Może tym razem będzie lepiej <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
W weekend wymieniliśmy z Blade`m oring lejącego aparatu zapłonowego i zajęło to 15 minut z wypaleniem 2 fajek <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />

[Blade]

Eee, marne szanse, zawsze możesz kupić sobie silicon na wszelki wypadek
Może tym razem będzie lepiej
W weekend wymieniliśmy z Blade`m oring lejącego aparatu zapłonowego i zajęło to 15 minut z
wypaleniem 2 fajek

Chyba dwóch kartonów <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Ale fakt faktem-nie są to jakieś mecyje z wyciągnięciem oringu. Jednocześnie pozbyłem się kodu 14, bo olej spod aparatu zalewał mi czujnik temperatury <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Dwie pieczenie na jednym ogniu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Publicznie jeszcze raz składam podziękowania dla Nanbu za pomoc <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

[nanbu]

Ale fakt faktem-nie są to jakieś mecyje z wyciągnięciem oringu.
Pod warunkiem, że śruby mocujące aparat odkręca się torxami a nie imbusem i nie zakręca młotkiem i płaskim śrubokrętem <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />

Respekt dla takiego znachora <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />

[Blade]

Pod warunkiem, że śruby mocujące aparat odkręca się torxami a nie imbusem i nie zakręca młotkiem
i płaskim śrubokrętem
Respekt dla takiego znachora

Zgadza się-trochę potu i łez wylaliśmy przez to <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

[nanbu]

Zgadza się-trochę potu i łez wylaliśmy przez to
Ta, kto odwalił brudną robotę to nie będę mówił <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />

[marwi]

Tu i tu chodzi o ORING (pierścień). To że był
kierunkowy oznacza iż miał na powierzchni
stykającej się z głowicą (gniazdem aparatu
załonowego) miał ząbki które są ustawione w
odpowiedni sposób i mają na celu nie
przezpuszczanie oleju z bloku na zewnątrz
Pozdrawiam

Oring jest na zewnątrz aparatu (rozdzielacza). Simmering o którym mowa jest wewnatrz aparatu. Rozebranie wymaga sporo cierpliwości, ale jest konieczne gdy olej leci spod kopułki.