W ścianie wystarczy umieścić magnesy z magnetyzerów
Dziś więc przeglądam Allegro. Jutro boruję dziury w ścianach. <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
Te Twoje tłoczki rzeczywiście nadawały się tylko do wymiany
Też tak myślałem, nie chciałem ryzykować wymiany samych gumek. Szarpnąłem się więc na dwa nowe tłoczki + gumki.
Sam płyn hamulcowy jest żrący i może w zetknięciu ze słabo zabezpieczoną
powierzchną powoduje takie efekty. Sama woda w płynie może dodatkowo
przyspieszyć korozję.
Owszem, możliwe... Chociaż myślę, że na powierzchnię galwanizowaną, wykonaną zapewne z jakiegoś stopu chromu, płyn nie powinien działac agresywnie. Co innego, jeśli chodzi np. o lakier...
Ja myślę, że to zużycie powstało przez tarcie tłoczków + wilgoć. Wskazuje na to określone miejsce uszkodzenia powierzchni. Ale szczerze mówiąc - nie mam o to jakichś szczególnych pretensji; po ponad 7 latach codziennej eksploatacji i 110 kkm przebiegu (bez zaglądania do hamulców, nawet klocki były fabryczne <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />) jestem w stanie to zrozumieć.