Drugi mój problem to biały dym z rury wydechowej
Przy zimnym silniku to normalne, to wina pary wodnej, która skrapla się w tłumiku.
Posty napisane przez Marcin1985
-
RE: Filtr oleju cieknie, wymiana / Tico strasznie dym
-
RE: doraźny sposób na parowanie szyb
Na zamarznięte szyby polecam odmrażacz K2 "Alaska". Dziś miałem okazję go przetestować. Popsikałem szyby i przy dość długiej jeździe przy -10 stopniach <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> z czterema osobami na szybach nie pojawiła się ani odrobina lodu. Ze szronem na zewnątrz też sobie nieźle radzi (na pewno szybciej niż skrobaczka) <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
RE: Z najlepszymi życzeniami... w nowy rok :)
Cóz więcej powiedzieć - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!! <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
RE: Ucieka w nocy prąd
Przyczyn minimalnego rozładowywania akumulatora może być wiele, np. imobilizer, alarm, radio (tak, tak, ono też w stanie czuwania pobiera minimalny prąd).
-
RE: życzenia
Ja oczywiście też dołączam się do życzeń
By Wam wszystko pasowało,
by kłopotów było mało,
byście zawsze byli zdrowi,
by problemy były z głowy,
by się wiodło znakomicie,
by wesołe było życie! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />Zdrowych, pogodnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia
życzy Marcin<img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
-
RE: wkurzajacy problem z ladowaniem
Proponował bym sprawdzić pasek klinowy, a jak jest OK zajrzeć do kostki na przewodach od alternatora, może być zzieleniała.
-
RE: szyby, szron i wnętrze
Kupiłem odmarażacz firmy K2 i przy niezbyt dużym mrozie (-8) działa, szyby nie marzną i nie parują.
-
RE: Mam powoli dość!!!
W tym roku nie miałem poważniejszych problemów.Tylko zablokowany włącznik światła cofania i zzieleniała kostka przy alternatorze.
Nie jest źle! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
RE: ankieta - Czy masz ciezka noge ??
Prawko mam niedługo (od 3,5 roku), ale od początku jeżdżę raczej oszczędnie niż brawurowo. Zwykle nie przekraczam w terenie zabudowanym 70km/h (zresztą poza kawałkiem czteropasmówki nie ma gdzie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />), na trasach trzymam ok. 90-100km/h. Tylko raz doszedłem do 140 na A4 i to był mój max.
-
RE: Czy jak zmienie olej po 15tyś km to coś się stanie
Ciekawe kto pobije rekord nie zmieniania oleju i z jakim skutkiem
Ciekawe <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> - ale ja nie mam zamiaru tego sprawdzać. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
RE: Witam po przerwie...
Od dziś jestem TATUSIEM!!!! Córeczka 51cm i 2310kg!!!!
GRATULACJE!!! <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
Czego można życzyć świeżo upieczonemu tatusowi? Chyba przede wszystkim zdrówka i wytrwałości <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
PS. Pozdowionka dla Małżonki. -
RE: Huczy coraz bardziej i chyba nie są to łożyska...
To raczej łożysko w kole. Też to przerabiałem, tylko z tyłu i to przy 25 tys. km. Koszt nie powinien być zbyt duży (ja miałem za free - łożyska dostałem jeszcze od poprzedniego właściciela, który przymierzał się do ich wymiany, ale zmuszony był sprzedać autko, a wymieniłem sobie sam) ale z wymianą lepiej nie zwlekać - może to i mało prawdopodobne, ale łożysko może się niespodziewanie rozsypać i zablokować koło, a wtedy zwłaszcza na śliskim w zimie o wypadek nietrudno.
-
RE: poradzcie: czy kupic tico?
Nie 3, ale 7 litrów to przesadziłeś... w miescie pali srednio 5,5 litra a na trasie okolo 4
To chyba w idealnych warunkach. Mnie w mieście w lecie ok. 6l/100, w zimie ok. 6,5. Na trasie zgadzam się - jadąc spokojnie można zejść do 4l/100km.
-
RE: czesc, mam pytanko o klucz do kół....
Po kupnie Tico zauważyłem, że poprzednia właścicielka nie zostawiła żadnych narzędzi.
Ti ja miałem więcej szczęścia - poprzedni właściciel zostawił nowy podnośnik i porządny teleskopowy klucz do kół - działa do dziś.
-
RE: napiecie akumulatora
Witam
przepraszam jezeli to juz bylo (ale niestety nie znalazlem )
mam pytanko jakie napiece powinien miec akumulator, chodzi mi o przypadek kiedy wieczorem autko
zostalo na parkingu a rano chce je sprawdzic
Dzieki za informacje
Przy wyłączonym silniku chyba trochę ponad 12V. -
RE: poradzcie: czy kupic tico?
wolalbym 10 letnia fieste - przynajmniej wieksza niz 5 letnie Tico, ale to tylko moje odczucie
bo niewiele jest aut ktorych bym niechcial bardzie niz Tico do uzytku na codzien.
Z zewnątrz i w bagażniku większa, ale w środku już nie (chyba tylko na szerokość). Miałem okazję przejechać się Uno (podobno na początku lat 90-tych wzór jak chodzi o ilość miejsca) i w porównaniu z Tico wcale nie było obszerniejsze (za wyjątkiem szerokości).
Poza tym w większości 10-letnich Fordów chyba woziłbym mechanika w bagażniku. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
RE: poradzcie: czy kupic tico?
Polecam Tico. Za 6000 zł spokojnie można znaleźć rocznik 1999 nawet z gazem. Pali średnio w mieście 6 w lecie, 6,5 w zimie, silnik jest OK, miejsca w środku w miarę dużo, tylko są problemy z elektryką (zaśniedziałe kostki). Aha, w nowych wersjach (od 1999r) nie ma już problemów z tylnymi hamulcami.
-
RE: Klimatyzacja w Tico - Pomysł
Pomysł fajny, ale moim zdaniem zakladanie klimy do Tica jest nieuzasadnione, bo:
1. Skomplikowany montaż.
2. Właczona klima zabierze pare koników z niezbyt dużego stadka <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
3. Zwiększy się zużycie paliwa. -
RE: Kto tak koło zapasowe przewozi?
Może to jest to tico co przejechalo 350 tys i później przy sprzedazy zginęło 200 tys?
Nie, to nie to, co prawda koło jest prawie tak samo (była to tylko forma tuningu, ale LPG nie miał), ale tamto z cofniętym licznikiem było bordowe -
RE: Tico - 350 tys. km i dalej jeżdzi
No tak najlepiej dazyc do normalnosci akceptujac oszutwa jakiegos idioty i akceptujac postawy
"Polacy to kretacze"Zdaje się, że zakończe spory - dzisiaj znów spotkałem tego Pana, tym razem był w zaprzyjaźnionym serwisie swoim Ticolotem. Właśnie wyjeżdżałem po zmianie oleju, a on przyjechał na przegląd.
Na początek kilka słów o kondycji autka przy takim przebiegu: (wiem od kolegi, który jest tam mechanikiem).
1. Wymieniono olej na półsyntetyczny Lotos (od początku na takim jeździł),
2. Zmienili napęd rozrządu,
3. Chcieli regulować zawory, ale jak się okazało nie było to konieczne.
4. Wymieniono płyn hamulcowy, chłodniczy i filtry.
Jak powiedziałem koledze, ile to auto ma przebiegu - mało nie zemdlał <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Wg. niego kondycja silnika i ogólny stan auta wskazują na max. 150 tys. Silnik oleju prawie nie bierze (od kupna przejechane 700 km i praktycznie nie widać było ubytku oleju na bagnecie), jest suchutki, ze skrzyni także nie ma wycieków, słowem podobno mało jest aut, które taki przebieg zniosły by w tak dobrym stanie.
Teraz przyszedł czas na najgorsze - poinformowani o takim przebiegu właściciela. Wbrew obawom przyjął tą informację spokojnie, powiedział, że autko dobrze mu służy, jest zadowolony i to najważniejsze, a po sądach nie ma zdrowia chodzić.
Zapomniałem jeszce zapytać - pomiar ciśnienia sprężania pokazał na wszystkich cylindrach ok. 1,1 MPa - czy taki ma być? Podobno jest w normie, ale nie jestem do końca pewien.