Witam,
Przeszukałem forum jednak odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie nie znalazłem. Jak również każdy mechanik rozkłada ręce.
Moje Ticzko to koreaniec (Vin zaczynający się na KLY), od kiedy pamiętam na biegu jałowym telepało trochę silnikiem, a zdjęcie kabla WN z pierwszej świecy (liczone stojąc przodem do silnika od lewej). Tak jakby nie palił na ów cylinder. Kopułka, kable WN, palec rozdzielacza, świece, filtr paliwa, gazu, benzyny wymieniane wielokrotnie. Zapłon, odległości na świecach, zawory regulowane książkowo. Świeca na owym cylindrze nieco jaśniejsza niż inne. Iskra oczywiście jest. Sprężanie na owym cylindrze nieco większe niż na innych - 1,3Mpa , a na innych 1,1Mpa. Auto na PB pali doskonale - ok 4,5 - 5l /100km.
15kkm temu założony został gaz. Moim zdaniem pali zdecydowanie za dużo. Przy podobnej jeździe - ok 6,8 - 8 l/100km. Występuje problem z poprawnym wyregulowaniem instalacji ze względu na poniższy problem.
Problem wygląda następująco - dane z analizatora spalin
1. Bieg jałowy:
CO 2,33 %
CO2 8,22 %
HC 2262 ppm
O2 8,24 %
NO O ppm
Lambda 1,221
CO kor 3,09 %
Na wyższych obrotach (ok 5000 obr/min)
CO 0,47 %
CO2 10,92 %
HC 431 ppm
O2 5,66 %
NO O ppm
Lambda 1,257
CO kor 0,57 %
Wysoka wartość HC (norma do 100ppm) - świadczy o niespalonym paliwie w spalinach.
Czy ktoś może miał podobny problem? Rozwiązał go może? Co może być powodem? Ticzko ma blisko 180kkm przebiegu (jest w rodzinie od nowości) - czy katalizator się skończył?