Może nic poważnego
a. brak oleju
b. brak płynu w chłodnicy
A może coś znacznie poważniejszego, ale skoro sam zatrzymałeś silnik, to powinno być spoko.
Pytanie, czemu nie było jednego z w/w płynów?

pozdro

Niespecjalnie HTMLa łapię, ale jestem in touch.....

No, panowie, jak zrobię, to wam dam po jednej plastykowej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

16,5 cm wchodzą bez problemu w "oryginalny" otwór w drzwiach frytki, tylko jeżeli masz głębokie
głośniki to szyba nie otworzy się do końca Możesz kupić głośniki z magnesem neodymowym i
wtedy nie powinno być z tym problemu A na przewody radziłbym wywiercić ładnie dziurkę,
zakonserwować blachę i puścić przewody w specjalnych wężykach gumowych do drzwi.

Tylko problem jest taki, że mam zamontowane kieszenie - takie plastykowe, badziewne, więc głośnik w drzwiach by zasłaniały, a nie chcę się ich pozbywać, bo bardzo jestem do nich przywiązany <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Znaczy nie do konkretnie tych, tylko w ogóle do kieszeni w drzwiach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Wysmyczę coś na kształt feli - głośnik w komorze, a dalej kieszeń.

pozdrawiać

Pozdrawiam i zycze owocnej pracy, mam nadzieje ze pomoglem. Jak co to moge dac zdjecia.

No, jeślibyś był tak miły <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Ale mnie się marzą głośniki 16, więc w blachę chyba nie wejdzie... - będę musiał zrobić jakiś dystans.

pozdro

Chyba peszlem - spod deski rozdzielczej do czoła komory głośnika, że tak to nazwę.....
Nie powinien się plątać zbytnio, a nie chcę wiercić w blachach.

Dwie rzeczy - zapłon (elektryka), albo paliwo.
Wyeliminuj czy na benzynie i na LPG dzieje się tak samo.
Skoro mówisz, że silnik byl robiony to nie podejrzewam zaworów. Sprawdź, czy wszystkie świece palą, czy przewody WN nie mają przebić oraz skontroluj stan kopułki i palca rozdzielacza.

pozdro

Dobra, to zabieram się za obicie drzwi. Skłoniło mnie do tego to, że nie mam miejsca na głośniki. Oczywiście czytałem podobne tematy, ale jakby ktoś miał dodatkowe uwagi oraz wiedział o niespodziankach, które mnie czekają, to bardzo proszę...
Mam zamiar na oryginalnej płycie zrobić kieszeń ze sklejki, czy czegoś, na końcu kieszeni pudło na głośnik i całość obić jakimś fajowym materiałem.
Czeka na uwagi i propozycje rozwiązań

pozdro
Maco

eeeeee chyba wielkopolski
można najpierw jakiegoś lokalnego czasnąć

Łe, no ba...
Myślałem perspektywicznie o spocie letnim, wyżej wymienionym,

No to zbierajmy team, a latem się będzie można ścigać z ekipą z małopolski <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

pozdro

Łożysko koniecznie też wymień, bo zapewne to ono hałasuje. Ja za wymianę całości dałem 400 zł, ale to było dwa lata temu i gość kupił części w sklepie, który był najbliżej, a nie najtańszym;)

pozdro

Skody nie powinny drgać przy 110 km/h <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Jeśli to na pewno nie wyważenie kół, to albo masz luzy na piastach bądź sworzniach, albo całą podłogę krzywą.
Z tego co piszesz, to faktycznie sprawdź luzy na nakrętkach półosi - mogą być wyczuwalne nawet, jak nogą koło rozbujasz.

pozdro

Ja jechałem 150, ale oczywiście droga się skończyła. Ale na poważnie to nie wiem, czy by się bardziej rozbujała....

pozdro

hmmmmm.
a na zimnym czy na rozgrzanym silniku tak gazowales?????

Na ciepłym. Ale nie namawiaj, więcej tego nie zrobię <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

pozdro

Gratuluję, że się udało spotkać, i wyrażam żal, że nie miałem możliwości dojechać, ale Swarzędz daleko (znaczy Kraków daleko <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />).
Jeślibyście poważnie myśleli o spocie latem, to ja wstępnie chętnie.

pozdro
Maco

Niestety nie mam już tych plików na kompie, bo kiedyś przez przypadek usunąłem...
Podświetlenie jest na pięciu niebieskich ledach 5 mm przyłożonych do oryginalnej pleksy. Okienka
na licznik przebiegu wycinałem żyletką przy naklejonych już tarczach Było z tym trochę
zabawy, ale udało się.

Czyli nici z mojego planu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Chciałem to zrobić bez zdejmowania wskazówki, ale widzę, że będzie trzeba....
A plik w jpg mam, tylko tam trudno cokolwiek poprawić - jak poprawię w corelu, to exportuję jeszcze raz do jpg i wyślę tym co chcą.

pozdro
Maco

A na jałowym dociągnąłem ją do 7 tysięcy, bo się z kumplem założyłem, ale myślałem, że tłumik pęknie, hehe

Ej, to jest 5500 rpm?
No to trochę wysoko, mi się zdarza dociągać do tylu, ale staram się rzadko, bo się od razu ciepło w środku robi <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

ta nie zaleca się powyżej 5000 rpm
tak do 4500 rpm może być
a 3000 rpm to chyba najbardziej ekonomiczna

Heh, ale ja nie pytam o ekonomiczną
Tylko o ekstremalną <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Hej.
Powiedzcie jak wam się silniki kręcą - znaczy do ilu rpm'ów?
I może ktoś wie, jaka prędkość obrotowa jest szkodliwa, a jaka jeszcze może być....
Chodzi mi o prędkość chwilową oczywiście.
Nie mam LPG - nie wiem, czy to ma znaczenie.

pozdro
Maco